Problem Z Instalacją Win Xp Na Hdd>160gb

[borsuq]

Uprzejmie proszę o pomoc w zainstalowaniu Windowsa XP na nowym dysku 160GB - nie chce mi poprawnie partycji utworzyć choć z początku jest niby ok, lecz po pierwszej fazie (restarcie) nie chce się ładować i wyskakuje błąd systemu operacyjnego i wchodzi z CD od początku....ale po kolei:

 

1.Mam dysk 120gb Seagate ATA i na nim Windows XP z SP2. Kupiłem nowy dysk też Seagate 160gb 8mb cache ATA i chcę na nim zainstalowć system Windows XP, a dysk 120gb wyjąć.

2.W tym celu zainstalowałem Partition Magic 8.0. Zrobiłem partycje na 160tce: 20gb, 100gb i resztę czyli ok.40gb. Wszystkie NTFS. pierwszą dałem active i oczywiście wszystkie sformatowałem. Partion Magic przypisał pierwszej tej aktywnej partycji za 160tce literę E: a innym kolejne (nie dało się inaczej bo na 120stce mam dwie partycje C: i D:). Przegrałem zawartość starego dysku (mp3,filmy etc.) na partycję 100gb (czyli drugą) na dysku 160gb.

 

3.Przystąpiłem do instalacji. Wypiąłem stary dysk całkiem z kompa i pozostawiłem tylko nowy, 160gb i CD-ROM. W biosie oczywiście dysk na AUTO (rozpoznaje jako 160GB CHS) a first boot na CD-ROM. Instalator w ramce gdzie wyświetlane są dane o partycjach na górze pisze, że obszar nie jest podzielony na partycje podając wielkość ok 130gb. Cóż, więc utworzyłem jedną ok.15gb NTFS, myśląc, że później naprawię to innym programem jak już system się zainstaluje. Sformatowałem a reszte miejsca narazie zostawiłem. Instalator skopiował pliki i kazał dac reset.

 

4.Po restarcie instalator nie kontunuował. Pokazało się Błąd systemu operacyjego czy coś w tym stylu i włączył się ponownie z płyty CD - oczywiście wszystko od początku. Teraz gdy doszedł do okna z partycjami napisał: Nieznany dysk/W tej stacji nie ma dysku ale poniżej napisał: dysk1: rozmiar ok.1520000 (nie wiem ile tych zer-cos jakby 152gb) i brak partycji. Znów utworzyłem,format,skopiował,reset i to samo z płyty od początku....już wyjmowałem specjalnie płytę,w biosie zmieniam boot sequence i to samo.

 

5.Odpaliłem go ostatni raz z płyty. Doszedł do okna z partycjami i pisze: Nieznany dysk/W tej stacji nie ma dysku i ponieżej info że dysk jednak jest Dysk1: rozmiar chyba prawidłowy i widzi w końcu tę moją partycję pierwszą tą ok.15gb NTFS ale jako E:!? No dobra wybrałem ją i instaluje, po resecie znów błąd systemu operacyjnego i z cd od nowa....

 

6.Czy to ma związek, że na samym początku program Partion MAgic (patrz pkt 1) nadał pierwszej partycji na tym 160gb dysku literę E:. Przecież usuwałem te partycje do zera - tworzyłem nowe w instalatorze Windows XP i formatowałem (nie na szybko), a on dalej widzie E: nie C: - przypomnę, że dysk 120gb od początku był wypięty całkowicie. Być może to jest za stara wersja Windowsa (SP1)? Prosze o pomoc i z góry dziękuję, wszystkim którzy dotarli do końca tej "relacji".

 

woojt@op.pl

gg: 4646140 :roll:

[IchBinIdiot]

Za dużo literek, nie chciało mi się czytać wszystkiego.

 

 

1) Windows XP SP1 może mieć problem z zainstalowaniem się na dysku >137BG (LBA48). Użyj płyty instalacyjnej ze zintegrowanym SP2.

 

2) Dysk ma być w BIOS-ie wykrywany jako 160GB LBA . Żadne "CHS" ...

 

3) Windows XP automagicznie przydziela litery dysków i potem trudno to zmienić :lol:

Trzeba było najpierw zainstalować system na dysku 160GB (odpinając "stary" dysk), a dopiero potem tworzyć partycje (poza systemową) i dopiero na koniec skopiować dane ze starego twardziela.

[ULLISSES]

Widze to tak: Odlacz stary dysk, podlacz nowy, usun partycje calkiem z poziomu PM. Wlacz instalator XP i nim utworz partycje i instaluj.

 

Nie wiem, dlaczego wszyscy biara jakies Partition Magic, skoro instalator tez potrafi tworzyc partycje i to calkiem dobrze, bo mi sie zadne problemy z takimi partycjami nie pojawily nigdy...

[borsuq]

dzięki za pomoc. bios źle ustawiał dysk na auto (chs). dałem lba i wszystko chodzi - tyle ze nocka zmarnowana....:/