Przycinanie Obrazu

[michomis]

witam

wiem ze podobne problemy byly poruszane, ale czytajac inne posty i probujac roznych porad nie udalo mi sie pokonac problemu. Problem to zacinanie sie gier i benchmarkow. Grafika jest plynna (przykladowo 60 fps) ale mimo to, mniej wiecej co sekunde nastepuje przyciecie obrazu. Dzieje sie to w wielu grach (nowszych i starszych) oraz w 3dMarkach 2001 i 2003 (ustawienia domyslne na 1024 bez AA itp)

 

Probowalem zmieniac sterowniki (oryginalne ATI z plyty, catalyst 4 i nowsze, Omegi i ONG czy jakos tak), zamykalem programy pracujace w tle itp.

ciekawostka moze byc to iz przy testach 3dMark 03 np "Battle of Proxycon" w rozdzielczosci 1024 obraz sie cial, ale po zmianie na 800x600 i powrocie do 1024 przestal. Jednak po jakims czasie problem powrocil.

 

Niewiem juz gdzie szukac winnego :(

 

dysk jest wyczyszczony

konfiguracja to:

80GB WD 8MB cache

P4 3,00 GHz HT

Asus P4P800s-x

Radeon 9800 Pro@XT (412/730), VGA silencer 3,chlodzenie pamieci radiatorami, plus dodatkowe trzy wiatraki w obudownie

Pamieci Apacer razem 768 MB

zasilacz Tagan 380

Windows XP sp2

 

sprzet nie podkrecony

[Syrob]

Moze to byc wina wlaczonego w biosie fastwrit'a alo silencer zle dolega do jadra karty (takie przypadki tez widzialem)

pozdro

[Orgiusz]

nowe stery do plyty glownej :wink:

[Kaeres]

Sprobuj bez krecenia sprzetu.

Ja mialem podobnie na ti4200 jak za wysoko rdzen krecilem.

[DaRoN]

A może jakiś logger w tle?

[michomis]

Moze to byc wina wlaczonego w biosie fastwrit'a alo silencer zle dolega do jadra karty (takie przypadki tez widzialem)

pozdro

1438440[/snapback]

Moze to byc wina wlaczonego w biosie fastwrit'a alo silencer zle dolega do jadra karty (takie przypadki tez widzialem)

pozdro

1438440[/snapback]

wczesniej na standardowym chlodzeniu, z oryginalnym biosem od Pro bylo podobnie :( wiec odrzucam raczej tę mozliwosc z Silencerem a w biosie moge poszperac, chociaz w czasie roznych prob CMOS byl kasowany, chyba ze domyslnie ma to wlaczone.

 

Bios od mobo jest chyba z wrzesnia 2004, ale na razie nie mam jak go zmienic bo nie posiadam obecnie napedu FDD.

 

Sprobuj bez krecenia sprzetu.

Ja mialem podobnie na ti4200 jak za wysoko rdzen krecilem.

1438764[/snapback]

sprzet jak napisalem jest nie podkrecony :)

 

A może jakiś logger w tle?

1439002[/snapback]

co za logger masz na mysli ?

sprawdzalem to z minimalna iloscia ikon aktywnych na pasku zadan, bez podlaczenia internetu itp.

[Slaw268]

Ja bym kombinował tylko z wł/wył fast write ewentualnie przestawienie agpx4 na agpx8 albo odwrotnie, spotkałem się też z tym że sp2 z winxp coś kaszanił ale to raczej jest wątpliwe problem tkwi moim zdaniem albo z fast write albo agp pokombinuj z tym (w biosie ew. w sterach karty przy instalacji omeg chyba jest opcja z fastem on/off agp bios chyba tylko) powinno pomóc pozdrawiam hej!

[soyo2]

Może dołóż RAM'u.

[File]

Ramu ma OK w/g mnie, juz nie raz byl poruszany podobny topic, zawsze konczylo sie na FastWrites OFF.

[DaRoN]

Może spróbuj podnieść napięcie na AGP... :idea:

[boomer]

Nie wiem czy o takie same "wtyki" chodzi, np w csie krecac sie ciagle w kolko w miejscu widac bylo przeskoki celownika o kilka cm, nie regularne(czasem naprawde duzy wtyk), w roznych odstepach czasu. W far crayu np skokow fps nie bylo widac (fraps) ~45 non stop, ale plynnosci zadnej.

Problem mialem na 6800le. Zmiany sterownikow do grafy nie pomagaly, fastwrajty i inne opcje w biosie tez. Pomogl update sterwnikow do mojego epoxa... zainstalowalem jakies nforcy i pozegnalem sie z irytujacymi wytykami.

Zycze twojej maszynce szybkiego powrotu do zdrowia :), wiem jak takie wtyki moga byc nieznosne ;/

[michomis]

dzieki wszystkim za porady, zastosowalem sie do wielu z nich, oto co udalo mi sie osiagnac:

 

1. W biosie nie znalazlem opcji FastWrite off, za to wykorzystalem ja z programu Riva Tuner. Rzeczywiscie pomoglo, ale po ponownym uruchomieniu kompa (opcja FastWrite dalej byla wylaczona) problem powrocil, czyli ciecie na maxa.

 

2. Zauwazylem ze jak zamknac w procesach explorer.exe to pojawia sie zupelnie pusty pulpit. Teraz uruchamiam benchmarka i ciecie znika. Po ponownym rozruchu kompa raz jest, a raz nie ma - brak jakies logiki lub reguly.

 

3. Pozatym pojawil sie nowy problem, po wylaczeniu opcji Fastwrite, zdarzylo sie ze po uruchomieniu ponownym kompa, zaraz po pojawieniu sie pulpitu monitor sie wylaczyl. Trzeba bylo resetowac komputer. Skad cos takiego ?

 

jak pozycze stacje FDD to zmienie sterowniki do mobo, poprobuje tez z AGPx4, ale mysle ze bedzie tu podobnie jak w pcie 1, czyli raz tnie a raz nie. Jak sie polepszy dam znac.

 

Do tego czasu jestem otwarty na wszelkie inne opinie, bo juz dostaje szalu od tego ciecia. Pozdrawiam