Geforce Px6800gt Leadtek

[Wujo Mike]

Witam,

 

Mam problem z Leadtekiem PX6800GT. Czasami podczas uruchamiania kompa, grafa się nie załącza (znaczy wiatrak stoi i dioda sygnalizująca napięcie na karcie się nie świeci). Po wyłączeniu i ponownym włączeniu rusza. W windzie i podczas grania nie ma żadnych problemów. Temperatura w stresie bez podkręcenia do 70, z podkręceniam (420/1130) ok.75-76. Nie zmieniałem napięcia na grafie. Wcześniej miałem Chiefteca 420W i na tym to się dopiero nie chciała włączać. Myślałem że może to być wina przejściówki zasilającej (z molexa na powerowe kabelki) więc nabyłem Tagana 420 który ma juz kabel z molexem specjalnie do grafy. Zmniejszyło to znacząco problem ale nadal występuje (ale to chyba nie od zasilacza bo czytałem że ludzie odpalają ją nawet na 350 i to tracera czy innego badziewia). Co ciekawe najczęściej problem występuje rano podczas pierwszego uruchomienia. Także podczas wyjęcia, włożenia karty i odpalenia kompa. Dodam jeszcze że mam wersję z chłodzeniem zajmującym jeden slot, ale to chyba i tak bez znaczenia...

 

Proszę o pomoc.

 

--------------------

 

Procesor: AMD64 3000+

Płyta główna: DFI LanParty UT NF4 SLI-D

RAM: GeIL Dual 2 x 512MB ULD PC-500 CL2.5

Karta Graficzna: GeForce 6800GT Leadtek PX-6800GT-TDH256

Karta Dźwiękowa: Creative Audigy 2

Głośniki: Creative MegaWorks 5.1 THX 550

Dysk twardy: WD Caviar SE 120 GB WD1200JB 8MB cache

Nagrywarka DVD: NEC ND-3540

Zasilacz: Tagan 420W TG420-U02 - PFC

Edytowane 24 Czerwca 2005 przez Wujo Mike

[Piterix]

Mam taką samą kartę (tylko AGP), bardziej prądożerny zestaw zasiłkę Chiefteca 420W i ten problem u mnie NIGDY nie występował. Poprzednio miałem identyczną kartę i do dnia w którym nie umarła również nie wystąpił taki problem. Sprawdź u kogoś kartę (pożycz mu na kilka dni - napewno się ucieszy a ty się dowiesz czy to jej wina).

 

Sprawdź też bios karty - jakie ma napięcia ustawione bo w niektórych kartach są dziwnie wysokie (1,4V) dla 2D i dla 3D takie same i to może obciążać zasialcz - momentem krytycznym jeśli chodzi o pobór prądu jest moment włączenia komputera - wtedy wszystko przez chwilę pobiera maksymalnie prąd.

[Aurora001]

piterix wez skroc ta sygnaturke czlowieku :?

[jg5]

Ja miałem w sumie podobny problem z leadtekiem 6800gt na agp. Co kilka włączeń, przewaznie z rana nie miałem obrazu w biosie, ale komputer się normalnie uruchamiał z tym ze obraz pojawiał się dopiero po załadowaniu sterowników nvidii. Jak się pracowało tylko w windowsie to mi to zabardzo nie przeszkadzało bo obraz był ok, jednak pod linuxem poprostu mnie to doprowadzało do szału bo trybu tekstowego nie miałem i musiałem uruchamiać kompa kilka razy az zadziała.

Nie była to wina zasilacza (chieftec 360w), zresztą zprawdzałem karte na dwóch róznych konfiguracjach i poprostu ten egzemplarz który miałem tak miał.

Najlepiej oddać karte do serwisu, jednak nalezy bardzo dobrze opisać jaki ma się problem z kartą, bo z doświadczenia wiem ze usterki które występują od czasu do czasu przez serwis są traktowane ze karta jest sprawna.

[Wujo Mike]

Ok już wszystko wporzo. Uziemiłem zasilacz i grafa już nie ma problemu z włączaniem się. Choć zastanawiam się czy to naprawdę tylko przez to było....?

 

Dzięki za rady

 

Peace and Love

 

 

--------------------

 

Procesor: AMD64 3000+

Płyta główna: DFI LanParty UT NF4 SLI-D

RAM: GeIL Dual 2 x 512MB ULD PC-500 CL2.5

Karta Graficzna: GeForce 6800GT Leadtek PX-6800GT-TDH256

Karta Dźwiękowa: Creative Audigy 2

Głośniki: Creative MegaWorks 5.1 THX 550

Dysk twardy: WD Caviar SE 120 GB WD1200JB 8MB cache

Nagrywarka DVD: NEC ND-3540

Zasilacz: Tagan 420W TG420-U02 - PFC

[Maciomaniak]

Cóż, tak do ciekawostek to mam zasilacz 300W iBox'a i od zakupu karty jeszcze nic mi się tego typu nie zdarzyło. Żadnych przycinek, wychdzenia z gier czy innych błędów. Zresztą ta karta ma wymagany zasilacz 300W, więc akurat sie wpasowałem...