Kalibracja Monitora

[860lacov]

Czy możecie mi napisać jak (przynajmniej teoretycznie) powinien być ustawiony obraz w monitorze żeby jak najmniej męczyły się oczy? Oczywiści byłoby dobrze gdyby przy ustawieniu obraz nie wyglądał jak kupa :). Pewnie dla każdego inaczej, ale może macie jakieś swoje sprawdzone sposoby?

We wszystkich tutorialach jakie czytałem zalecane było ustawienie kontrastu na max. Dleczego w tes sposób? Czy ma to wpływ tylko na wyświetlany obraz czy też może na zmęczenie oczu ?

 

 

Jeśli chodzi o mnie to mam Samsunga 757nf

 

Nikt nie wie czy tak bardzo mnie nie lubicie ? :)

Edytowane 8 Października 2005 przez hot_lopez

[Gość SimooN]

Co kto lubi ...

;)

Ja mam w tej chwili (na monitorze CRT) ustawione 50% jaskrawości i 43% kontrastu ... bo tak mi najlepiej :D

można sprawdzic programem Nokia Monitor Test przy jakich ustawieniach masz jeszcze widoczne wszystkie odcienie szarości, ale to naprawde bardzo indywidualna sprawa. W każdym razie 100% kontrastu nie jest najlepszym pomysłem, chyba że jako oświetlenie pokoju ;)

[860lacov]

Może i tak :), ale mój kumpel ciągnie np na 100% kontrastu o 0% jastości. Wyglada to ok.

Pytanie zadałem dlatego że boję się o oczy, a nie wiem czy przez złe ustawienie monitorka oczy nie psują się bardziej

[ULLISSES]

W większość starych monitorów 100% kontrastu gwarantuje dobrą jakość obrazu. W nowszych pogorszenie, ponieważ w nowych jest większy zakres i kolory są zbyt jaskrawe.

Jasność dobrze ustawiać na filmach (najlepiej horrorach) - znajdujesz fragment filmu, gdize jest noc i kręcisz tak, abyś widział postacie, ale żeby czarny kolor nie wpadał w ciemnoszary - czarny kolor na monitorze nie może być jaśniejszy od krawędzi monitora.

To, jak ustawisz monitor zależy od tego, jakie masz oświetlenie w pokoju i kiedy używasz monitora. Np w nocy (gdy jedynym światłem jest monitor) maksymalny kontrast może "dawać po oczach" i można go zmniejszyć.

Najlepiej jest ustawić monitor przy pomocy w/w Nokia Monitor Test (znajdziesz w google) przy średnim oświetleniu (ani w nocy, ani w słoneczny dzień) zwracając uwagę, aby żadne światło (bezpośrednio ze źródła lub odbicia) nie odbijało się w monitorze.

[ULLISSES]

Ja mam 100Hz cały czas więc zmiana ustawień nie jest potrzebna, bo nawet w nocy oczy sie tak nie męczą. Czasami tylko do filmów muszę jasność podjechać, bo postaci nie widać w ciemnościach. Kontrast ściągam w dół dopiero po paru godzinach siedzenia nocą. W dzień jest ok.