Kolejny plusik dla celerona T

[Kaeres]

Moze to nie jest jakas nieslychana rzecz ale poszedl mi celeron T 1.2 bez podkrecania na napieciu 1.400V. Co z standardowego 1.475 jest wynikiem raczej niezlym. Baczac na jego stabilnosc podejrzewam, ze da sie zejsc jeszcze nizej (potem sprobuje jak topic bedzie mial zainteresowanie). Moze nie ma to znaczenia przy pozniejszym podkrecaniu (bo nie chce bez lepszego chlodzenia isc na 1.6Ghz chocby nie wiem jakie vcore) ale zawsze te 4st C mniej za darmo :)

 

Moze ktos z urzytkownikow celeronow T ma takie same spostrzezenia co do vcore w nich, to prosze o wymiane pogladow na ten temat.

[cinos]

Jak chcesz miec tego procka jeszcze krócej to jeszcze zjedź jeszcze z napięciem :lol:

Im dajesz wyższe napięcie tym wyższy prąd przez niego leci :)

[Kaeres]

Jak chcesz miec tego procka jeszcze krócej to jeszcze zjedź jeszcze z napięciem :lol: 

Im dajesz wyższe napięcie tym wyższy prąd przez niego leci :)

Z drugim zdaniem sie zgodze ale to pierwsze to ekskjuzmi mista ofisa ale nie qmam :D

[cinos]

Jak chcesz miec tego procka jeszcze krócej to jeszcze zjedź jeszcze z napięciem :lol: 

Im dajesz wyższe napięcie tym wyższy prąd przez niego leci :)

Z drugim zdaniem sie zgodze ale to pierwsze to ekskjuzmi mista ofisa ale nie qmam :D

Im zjeżdasz z napięciem tym wyższy prąd przez niego płytnie i skraca sie jego żywotność :roll:

[Kaeres]

Jak chcesz miec tego procka jeszcze krócej to jeszcze zjedź jeszcze z napięciem :lol: 

Im dajesz wyższe napięcie tym wyższy prąd przez niego leci :)

Z drugim zdaniem sie zgodze ale to pierwsze to ekskjuzmi mista ofisa ale nie qmam :D

Im zjeżdasz z napięciem tym wyższy prąd przez niego płytnie i skraca sie jego żywotność :roll:

Nie znam sie na elektronice ale cos mi sie nie podoba to stwierdzenie.

Moze to ktos potwierdzic ?

[L.Asten]

Im zjeżdasz z napięciem tym wyższy prąd przez niego płytnie i skraca sie jego żywotność :roll:

ee, kolego coś Ci się pomyliło. Jak zniżasz napięcie to prąd też się zmniejsza: I=U/R :mrgreen:

Kłania się prawo Ohma: Natężenie prądu elektrycznego jest proporcjonalne do napięcia...

[cinos]

 

Im zjeżdasz z napięciem tym wyższy prąd przez niego płytnie i skraca sie jego żywotność :roll:

ee, kolego coś Ci się pomyliło. Jak zniżasz napięcie to prąd też się zmniejsza: I=U/R :mrgreen:

Kłania się prawo Ohma: Natężenie prądu elektrycznego jest proporcjonalne do napięcia...

Intel podaje że dany proc ciagne X wattów, a jak zmiejszysz napięcie to wtedy leci wyższy prąd. A jak odkrecisz procka to wtedy dopiero Ci poleci niższy prąd. Chociaż moge sie mylic :P

[Gość]

Cinos ctu mieszasz bo niby co Intel nowe prawo opracował? Prawo Ohma by obałił? :P Wątpie. Co do tego napięcia to ja Durona 600 puzczalem na 1,4V full stable, ale to tak tylko dla ciekawostki, jednak wolalbym nie obnizac bo skoro prockowi jest taakie vcore potrzebne to znaczy ze cos w tym jest. Gdyby celkowi wystarczylo 1,4V to napewno by takie dawal normalnie.

[Gość]

Hmm , należy zauważyć ,że procesor to układ półprzewodnikowy i prawo Ohma nie ma tutaj w pełni zastosowania. Prąd powinien sie zmniejszyć ,co jest potwierdzone chociażby tym ,że procek sie mniej grzeje.Spadek temperatury jest o wiele mniejszy w porównaniu ze wzrostem jeżeli sie podwyższa napięcie ponad standardowe (jak sie zmniejszy nap. np. o 0.1 V to spadnie 2-3 st. jak podwyzszy to wzrośnie 5 lub więcej). Jak ktoś zna ch-ke prądowo napieciową złącza p-n (dioda) to skuma o co chodzi. Przy zbyt niskim napięciu procek przestanie działać bo przez złącze przestanie płynąć prąd albo będzie zbyt mały. Przy zbyt duzym napięciu prąd gwałtownie rośnie co ma odzwierciedlenie w drastycznym zwiekszeniu wydzielanego ciepła.

Wniosek , nie ma sensu zmniejszać napięcia bo spadek temperatury będzie niewielki , a moze to zaważyc na stabilności układu. Czy dla tych paru stopni C warto trzęść portkami ,ze zostawiłem włączonego kompa na cały dzień ,który moze mi sie zawiesić ??? Jeżeli komp jest stabilny to czemu nie można zmniejszyć napiecie , ale bez przesady. Takie zmniejszone napięcie moze wyrządzić więcej złego niż podwyższone ,bo przy duzym obciązeniu procesora na zbyt małym napięciu moze nastąpić zwis a na zbyt duzym ... tylko trochę więcej ciepła w obudowie :D

Dziękuje za uwage :P

[Adam78]

 

Im zjeżdasz z napięciem tym wyższy prąd przez niego płytnie i skraca sie jego żywotność :roll:

ee, kolego coś Ci się pomyliło. Jak zniżasz napięcie to prąd też się zmniejsza: I=U/R :mrgreen:

Kłania się prawo Ohma: Natężenie prądu elektrycznego jest proporcjonalne do napięcia...

Intel podaje że dany proc ciagne X wattów, a jak zmiejszysz napięcie to wtedy leci wyższy prąd. A jak odkrecisz procka to wtedy dopiero Ci poleci niższy prąd. Chociaż moge sie mylic :P

Proc intela ciągnie X wattów przy danym napięciu w przypadku Tualatina 1,475V. Jeżeli Kaeres obniżył napięcie do 1,4V to pobór prądu (natężenie) zmalało o (1.4/1.475). A moc pobierana (waty) o ta samą warość podniesioną do kwadratu czyli z jakichś 30 do 27 W.

[bruce]

madrze gada, piwa mu

 

yoshi ofkoz :P

[Adam78]

,bo przy duzym obciązeniu procesora na zbyt małym napięciu moze nastąpić zwis a na zbyt duzym ... tylko trochę więcej ciepła w obudowie  :D 

  :P

Ale zauważ że odpornosć na przebicie krzemu zmniejsza się wraz ze wzrostem temperatury a ścięzki w tulipanku są cieniutkie :wink:

Ja bym bardziej trząsł portkami przy podniesionym napięciu niż obniżonym.

[Gość]

Miałem na myśli rozsądne wartości. Jak się zmniejszy o 0.1 V to proc już ma problemy ze wstaniem a jak się o tyle zwiększy to w zasadzie nie ma różnicy a i temperatura nie rośnie gwałtownie. Wiadomo jak ktoś przesadzi z napięciem i do tego nie zapewni dobrego chłodzenia to nie trzeba mówić co się stanie ale tacy ludzie nie powinni sie za to zabierać :wink:

Po prostu zmniejszając napiecie trudniej jest wyczuć ten monent kiedy jest ono za małe... niby proc chodzi git , ale skoczy temperaturka za oknem w lato do 35* i kompik się wywali.

[L.Asten]

Hmm , należy zauważyć ,że procesor to układ półprzewodnikowy i prawo Ohma nie ma tutaj w pełni zastosowania. Prąd powinien sie zmniejszyć ,co jest potwierdzone chociażby tym ,że procek sie mniej grzeje.Spadek temperatury jest o wiele mniejszy w porównaniu ze wzrostem jeżeli sie podwyższa napięcie ponad standardowe (jak sie zmniejszy nap. np. o 0.1 V to spadnie 2-3 st. jak podwyzszy to wzrośnie 5 lub więcej). Jak ktoś zna ch-ke prądowo napieciową złącza p-n (dioda) to skuma o co chodzi. Przy zbyt niskim napięciu procek przestanie działać bo przez złącze przestanie płynąć prąd albo będzie zbyt mały. Przy zbyt duzym napięciu prąd gwałtownie rośnie co ma odzwierciedlenie w drastycznym zwiekszeniu wydzielanego ciepła.

Wniosek , nie ma sensu zmniejszać napięcia bo spadek temperatury będzie niewielki , a moze to zaważyc na stabilności układu. Czy dla tych paru stopni C warto trzęść portkami ,ze zostawiłem włączonego kompa na cały dzień ,który moze mi sie zawiesić ??? Jeżeli komp jest stabilny to czemu nie można zmniejszyć napiecie , ale bez przesady. Takie zmniejszone napięcie moze wyrządzić więcej złego niż podwyższone ,bo przy duzym obciązeniu procesora na zbyt małym napięciu moze nastąpić zwis a na zbyt duzym ... tylko trochę więcej ciepła w obudowie  :D 

Dziękuje za uwage  :P

No jasne że w przypadku takiego złącza przy przebiciu lawinowym/Zenera gwałtownie wzrasta natężenie prądu przy niezmienionym praktycznie napięciu, ale sądzę iż w przypadku "normalnie" wykorzystywanych procesorów nie dochodzi do takich wartości gdyż wiąże się to wówczas zapewne ze spaleniem układu z powodu przekroczenia dopuszczalnej wartości temperatury dla złącza.

A zaniżanie napięcia imho ma sens oczywiście jeśli procek pracuje stabilnie. Mój Athlon z 1,75 V chodzi bez problemu na 1,3 V przez kilka miechów z badziewnym radiatorem(temp. w największy upał wynosiła max. 38 w full load)