maSTHa212 Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 Witam w tym tygodniu mam zamiar kupić sobie jeden z tych 3 aparatów. Cena wszystkich jest praktycznie taka sama, oscyluje w okolicy 2k. Teraz tylko pytanie : który i dlaczego?? Na razie mam swój typ ale nei bede go ujawniać żeby nic nie sugerować. Od rana siedze na googlach, forach i stronach o fotografii cyfrowej ale nigdzie nie ma jednoznacznej odpowiedzi na moje watpliwosci. W Panasonicu FZ30 podoba mi sie zoom i mozliwosc robienia zdjec w proporcjac 16:9, z kolei W Fuji ISO az 1600 a Minolta też cos tam miala ale juz nawet nie pamietam, taki mam metlik w glowie. Czekam na jakies sugestie - na bank beda przydatne. Aha i z gory dziekuje za odpowiedzi : kup sobie uzywana lustrzanke. Nie potrzebuje lustrzanki poza tym fundusze nie pozwola mi uzbierac na niezbedne akcesoria do niej. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 Fuji ... a czemu bo : 1. Najmniejsze szumy 2. Najlepsza optyka 3. Najlepsze odwzorowanie kolorów 4. Najnowsza konstrukcja więc nie ma się czemu dziwić :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maSTHa212 Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 (edytowane) Fuji ... a czemu bo : 2. Najlepsza optyka Lepsza niz ta w Panasie? Tam bodajze Leica jest obsadzona...no ale ok, dzieki za pierwszy wpis. Czekam na dalsze glosy. Edytowane 15 Stycznia 2006 przez maSTHa212 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 Panas ma zdaje się zoom by wire - w konfrontacji z pozostałymi to go imho dyskredytuje od razu... Minolta A200 - mając ją do wyboru cały czas jednocześnie myślałbym 'po cholerę mam ją kupować, jak A2 jest fajniejsza' ;] Zostaje Fuji - fajna matryca z dużą rozpiętością tonalną i ISO 1600 (niestety szumi, ale jest). Nezłe szkiełko, ale trochę zniekształca przy makro. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maSTHa212 Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 Panas ma zdaje się zoom by wire - w konfrontacji z pozostałymi to go imho dyskredytuje od razu... Minolta A200 - mając ją do wyboru cały czas jednocześnie myślałbym 'po cholerę mam ją kupować, jak A2 jest fajniejsza' ;] Zostaje Fuji - fajna matryca z dużą rozpiętością tonalną i ISO 1600 (niestety szumi, ale jest). Nezłe szkiełko, ale trochę zniekształca przy makro. Jesli dobrze rozumiem i zoom-by-wire oznacza obsluge zoom-u tylko przy pomocy przyciskow to tak nie jest. I zoom i ostrość mozna ustawiac manualnia na obiektywie. Co do Fuji to wlasnie sporo pisza o tych szumach przy wyzszych ISO. Ktos jeszcze? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 (edytowane) ok , zapędziłem się z optyką ;) nie zorientowałem się że przecież Panas ma Leicę :) ... a co do szumów ... Fuji szumi najmniej z tych aparatów :> może uda mi się tu Lagiera ściągnę to pokaże cropy ;) Edytowane 15 Stycznia 2006 przez MaciekCi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maSTHa212 Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 ok , zapędziłem się z optyką ;) nie zorientowałem się że przecież Panas ma Leicę :) ... a co do szumów ... Fuji szumi najmniej z tych aparatów :> może uda mi się tu Lagiera ściągnę to pokaże cropy ;) A widzisz, jednak Panas jeszcze nie jest spalony :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 ale imho szumy go dyskfalifikują całkowicie ;) polecam www.dpreview.com i tam recenzję Fuji , na 100% będzie porónanie cropów z Panaza i z Fuji , jak dla mnie to najlepszy serwis :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lagier Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 A widzisz, jednak Panas jeszcze nie jest spalony :wink: sam stalem niedawno przed tym wyborem powiem tak. Mineta spalona na wejsciu tandetne materialy jak i wykonane sporo zrotow na serwis... FZ30 super cyfrak z super obiektywem jak i z super zaszumiona matryca. Bdb makro jednak mocne szumy nawet przy ISO100 dyskfalifikuje go na wejsciu. Przesadzili z tym i to konkretnie aparacik za bardzo podbija jakosc fotki. Na dpreview okreslili ze FZ20 ogolnie robil lepsze fotki. Tak wiec w moim przypadku wybor padl na fuji. Zerknij sobie na pare fotek w pelnej rozdzialce na ISO200/400 CLICK! przegladniesz watek zakumasz o co B pzdr Lag Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maSTHa212 Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 sam stalem niedawno przed tym wyborem powiem tak. Mineta spalona na wejsciu tandetne materialy jak i wykonane sporo zrotow na serwis... FZ30 super cyfrak z super obiektywem jak i z super zaszumiona matryca. Bdb makro jednak mocne szumy nawet przy ISO100 dyskfalifikuje go na wejsciu. Przesadzili z tym i to konkretnie aparacik za bardzo podbija jakosc fotki. Na dpreview okreslili ze FZ20 ogolnie robil lepsze fotki. Tak wiec w moim przypadku wybor padl na fuji. Zerknij sobie na pare fotek w pelnej rozdzialce na ISO200/400 CLICK! przegladniesz watek zakumasz o co B pzdr Lag No wlasnie bylem i na dpreview i na steve digicams (caly dzien praktycznie obracam te dwie strony). Stefan w recenzji napisal ze pomimo tego ze publika narzeka na szumy to nie jest tak zle jakby sie wlasnie z opinii moglo wydawac. W Panasie strasznie podoba mi sie obiektyw, fajny zoom (przy zejsciu do 3 mln pix moze byc nawet x19 optyczny) i ten motyw z 16:9. Fuji tez kozacko sie prezentuje, ma pare mocnych stron wzgledem Panasonica. No to mam zagwozdke, ktos moze jeszcze cos doda? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 Jesli dobrze rozumiem i zoom-by-wire oznacza obsluge zoom-u tylko przy pomocy przyciskow to tak nie jest. I zoom i ostrość mozna ustawiac manualnia na obiektywie. Co do Fuji to wlasnie sporo pisza o tych szumach przy wyzszych ISO. Ktos jeszcze? Zoom-by-wire oznacza, że ogniskową sterują siłowniki elektryczne. Mogą być uruchamiane zarówno guzikami, jak i obrotem pierścienia na obiektywie, który wzbudza czujniki. Ale efekt taki sam. I panas ma zadje sie właśnie taki sam system - ma pierścień, którego ruch wzbudza siłowniki. Mało precyzyjne, głośne i żre baterie. Co do wysokiego iso - mimo wszystko lepiej je mieć, niż nie mieć (a panas zdaje się nawet ISO800 nie ma), nawet mimo szumu. A szumy na CCD/sCCD przy wysokich iso są zawsze; chcesz mniejsze -> matryca CMOS. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maSTHa212 Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zoom-by-wire oznacza, że ogniskową sterują siłowniki elektryczne. Mogą być uruchamiane zarówno guzikami, jak i obrotem pierścienia na obiektywie, który wzbudza czujniki. Ale efekt taki sam. I panas ma zadje sie właśnie taki sam system - ma pierścień, którego ruch wzbudza siłowniki. Mało precyzyjne, głośne i żre baterie. Co do wysokiego iso - mimo wszystko lepiej je mieć, niż nie mieć (a panas zdaje się nawet ISO800 nie ma), nawet mimo szumu. A szumy na CCD/sCCD przy wysokich iso są zawsze; chcesz mniejsze -> matryca CMOS. Caly czas szukam i na zmiane : to lepsze i to lepsze. W koncu sie skonczy tym chyba ze bede ciagnal zapalki. Dorwalem strone gdzie jest porownanie head-to-head s9500 i fz30 i to samo - czesc zdjec lepiej po stronie Fuji a czesc dla Panasonica. :sad: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 No i tak będzie do końca ;] Każdy z tych aparatów ma swoje + i - , i pewnie którego nie kupisz, będziesz się cieszył. Panas ma stabilizacje szkieł, Minolta ma stabilizacje CCD a Fuji nie ma nic (bo antiblur się nie liczy :P). Ogólnie i tak najlepiej by było, gdybyś obmacał każdy aparacik i sprawdził, z którym będziesz się czuł najlepiej - to też jest ważne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lagier Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 No i tak będzie do końca ;] Każdy z tych aparatów ma swoje + i - , i pewnie którego nie kupisz, będziesz się cieszył. Panas ma stabilizacje szkieł, Minolta ma stabilizacje CCD a Fuji nie ma nic (bo antiblur się nie liczy :P). Ogólnie i tak najlepiej by było, gdybyś obmacał każdy aparacik i sprawdził, z którym będziesz się czuł najlepiej - to też jest ważne. akurat te "plusy" sa do przeklniecia bez tych wszystkich stabilizacji da sie spokojnie zyc i robic rownie dobre foty.No ale skoro juz o tym mowa to Fuji nie ma stabilizacji ale zalatwiasz to wieksza czuloscia ISO. Panas bardzo podbija fotosy pod wzgledem ostrosci m.in. stad tez spore szumy. Fuji ma bardziej miekkie zdjecia co nieznaczy ze nieostre a dowolnie mozna to skorygowac w fotoszopie. Zawsze tak bedzie ze sie bedziesz wachal. Ja uznalem wyzszosc fuji i nie zaluje. Jestem mega zadowolony. Oszczedny bardzo poreczny wykonany z soldiych materialow. Docenisz fakt niezaszumionej matrycy jak zaczniesz focic FZ30 w nocy. Ja w fuji na codzien operuje iso 200/400 rzadko schodze do 64 lub 100 musi byc naprawde dobre swiatlo jak np dzisiaj podczas focenia w plenerze. Poczytaj jesio a dpreview ewidentnie wskazanie padlo na fuji s9500 dopoki nie bylo jego recenzji tez nie widzialem nic innego poza panasem ;] tak czy siak wybor nalezy do ciebie ;D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maSTHa212 Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 (edytowane) akurat te "plusy" sa do przeklniecia bez tych wszystkich stabilizacji da sie spokojnie zyc i robic rownie dobre foty.No ale skoro juz o tym mowa to Fuji nie ma stabilizacji ale zalatwiasz to wieksza czuloscia ISO. Panas bardzo podbija fotosy pod wzgledem ostrosci m.in. stad tez spore szumy. Fuji ma bardziej miekkie zdjecia co nieznaczy ze nieostre a dowolnie mozna to skorygowac w fotoszopie. Zawsze tak bedzie ze sie bedziesz wachal. Ja uznalem wyzszosc fuji i nie zaluje. Jestem mega zadowolony. Oszczedny bardzo poreczny wykonany z soldiych materialow. Docenisz fakt niezaszumionej matrycy jak zaczniesz focic FZ30 w nocy. Ja w fuji na codzien operuje iso 200/400 rzadko schodze do 64 lub 100 musi byc naprawde dobre swiatlo jak np dzisiaj podczas focenia w plenerze. Poczytaj jesio a dpreview ewidentnie wskazanie padlo na fuji s9500 dopoki nie bylo jego recenzji tez nie widzialem nic innego poza panasem ;] tak czy siak wybor nalezy do ciebie ;DHehe dzieki Panowie. Powiem Wam tyle : dziś rano wiedzialem co kupic - teraz nie wiem nic. Wlasnie mnie to wkurza najbardziej ze nie ma jednoznacznej odpowiedzi :to jest lepsze bo to to i to. Wlasnie oba maja plusy i minusy. Jesli moglbym Was poprosic o jedna rzecz a mianowicie na zapoznanie sie z tym linkiem http://babelfish.altavista.com/babelfish/t...9500_page00.asp . To jest to na czym sie powinienem opierac, sam przeczytalem juz cale i obejrzalem dokladnie wszystkie zdjecia ale chcialbym poznac opinie "znawcow". Jakies podsumowanie tez by sie przydalo po przeczytaniu. Potem juz wiecej Was meczyc nie bede :wink: Moze na koniec dodam tylko tyle : na fotografii znam sie tyle co nic, obecnie mam typowy idiotenkamera w postaci Minolty Dimage X50. Ogolnie rzecz biorac nawet podstaw bede sie uczyl wlasnie od...podstaw. O tym tez nalezy wspomniec. Cale te ISO, ogniskowe itd go ogarniam bardzo po lebkach praktycznie na zasadzie na jakiej przechodze przez jezdnie : czerwonie nie ide, zielone ide - duzy zoom dobrze, maly nie dobrze itd. Ale stwierdzilem ze za duzo ladnych widokow i wyjatkowych chwil mija zeby je marnowac na jakis zwykly aparacik. Edytowane 15 Stycznia 2006 przez maSTHa212 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 Na Twoim miejscu bym bral Fujika. Robia super aparaty. Sam ma 5600 chcialem 9500 ale mnie stac nie bylo. Fuji ma super dopracowana ergonomie wszystkie guziczki sa na swoim miejscu wszystko pod palcem. Zycze udanego wyboru. PS. polecam test: http://twojepc.pl/artykuly.php?id=finepix_s9500 Jak rowniez Cyberfoto.pl (sporo informacji na temat roznych aparatow) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lagier Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 skupie sie tylko na FZ30 i S9500 bo jak mniemam olek nie wchodzi w rachube. Biorac pod uwage ten tes to: FZ30: +najostrzejsze fotki (chociaz olek tez niezle) +najladniejsze kolory choc czasem moze przesadzone (to samo uzyskasz wlaczajac chrome w fuji) -najwieksza abberacja chromatyczna -najwieksze szumy S9500 +male szumy +niemal calkowity brak abberacji (w praktyce zdarza sie ze czasem ja znajdziesz ;]) +mozliwosc doboru parametrow obrazu IMO nie przesadzone fotki pod wzgledem kolorystyki -fotki malo ostre wg tego testu jednak w gre wchodzi sharpness na normal ustawiajac hard i do tego podkrecajac delikatnie kolorki opcja chrome i panas z ma problem prawda jest taka to nie moj pierwszy aparat testy pomagaja ale co aparat to inne opcje i mozliwosci. Porownywanie aparatow na tych samych parametrach ma sens ale tez nie do konca. Bo to fotograf robi fotki a nie aparat jesli bedziesz potrafil wykorzystac dobra sprzetu i poznasz go do konca nauczysz sie korzystac z jego zalet a wady bedziesz omijal. Nie powiem Ci jednoznacznie ze ten jest lepsze bo to to i to bo tak sie nie da. Zawsze w kazdym sprzecie znajdziesz + i - caly bajer polega na wykorzystaniu tych pierwszych. Jeden i drugi ma potezne mozliwosci jeslio chodzi o hybryde. Jesli o mnie chodzi foce w roznych warunkach zaszumiona matryca zdecydowane odpada to byl jeden z glownych czynnikow dla ktorych wybralem s9500. Dodatkowo bardzo podobaja mi sie kolorki jakie daje ten aparat polookaj galerie: http://lagier.hardtech.pl/foty/artist/ wiekszosc fotek jest tutaj z s9500 wszystkie z grudnia 2005 do teraz napewno :) i pod tym wzgledem oceniaj. Szkoda ze nie masz dla porownania fz30 w ten sam sposob. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maSTHa212 Opublikowano 15 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2006 skupie sie tylko na FZ30 i S9500 bo jak mniemam olek nie wchodzi w rachube. Biorac pod uwage ten tes to: FZ30: +najostrzejsze fotki (chociaz olek tez niezle) +najladniejsze kolory choc czasem moze przesadzone (to samo uzyskasz wlaczajac chrome w fuji) -najwieksza abberacja chromatyczna -najwieksze szumy S9500 +male szumy +niemal calkowity brak abberacji (w praktyce zdarza sie ze czasem ja znajdziesz ;]) +mozliwosc doboru parametrow obrazu IMO nie przesadzone fotki pod wzgledem kolorystyki -fotki malo ostre wg tego testu jednak w gre wchodzi sharpness na normal ustawiajac hard i do tego podkrecajac delikatnie kolorki opcja chrome i panas z ma problem prawda jest taka to nie moj pierwszy aparat testy pomagaja ale co aparat to inne opcje i mozliwosci. Porownywanie aparatow na tych samych parametrach ma sens ale tez nie do konca. Bo to fotograf robi fotki a nie aparat jesli bedziesz potrafil wykorzystac dobra sprzetu i poznasz go do konca nauczysz sie korzystac z jego zalet a wady bedziesz omijal. Nie powiem Ci jednoznacznie ze ten jest lepsze bo to to i to bo tak sie nie da. Zawsze w kazdym sprzecie znajdziesz + i - caly bajer polega na wykorzystaniu tych pierwszych. Jeden i drugi ma potezne mozliwosci jeslio chodzi o hybryde. Jesli o mnie chodzi foce w roznych warunkach zaszumiona matryca zdecydowane odpada to byl jeden z glownych czynnikow dla ktorych wybralem s9500. Dodatkowo bardzo podobaja mi sie kolorki jakie daje ten aparat polookaj galerie: http://lagier.hardtech.pl/foty/artist/ wiekszosc fotek jest tutaj z s9500 wszystkie z grudnia 2005 do teraz napewno :) i pod tym wzgledem oceniaj. Szkoda ze nie masz dla porownania fz30 w ten sam sposob. No wlasnie foty dla porownania bylyby bardzo przydatne. Patrzylem juz na fotki na forum i musze powiedziec ze faktycznie robia wrazenie i jednoczesnie potwierdzaja regule - to fotograf robi zdjecia a nie aparat. Jest w tym duzo prawdy. No nic na razie jeszcze pare dni jest wiec bede caly czas sledzil na biezaco ten watek. Zaraz obczaje ten link ktory podales. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lagier Opublikowano 16 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2006 (edytowane) No wlasnie foty dla porownania bylyby bardzo przydatne. Patrzylem juz na fotki na forum i musze powiedziec ze faktycznie robia wrazenie i jednoczesnie potwierdzaja regule - to fotograf robi zdjecia a nie aparat. Jest w tym duzo prawdy. No nic na razie jeszcze pare dni jest wiec bede caly czas sledzil na biezaco ten watek. Zaraz obczaje ten link ktory podales.lina ktora Ci podlinkowalem prowadzi do mojej galerii znajdziesz niej zdjecia z canona A60 Fuji S5500 i te najnowsze tak jak moilem grudzien 05 i pozniejsze z fuji S9500. TUTAJ - CLICK! masz fotoski w pelnym wymiarze 9 mpix mozesz zerknac jak to wyglada parametry ISO200 tryb supermakro sharpness na hard kolorki chrome i zobacz co sie dzieje :) zlookaj choinke jaka cyknalem w domu. Slabe swietlo ISO200 a parktycznie nie ma szumu. Zwroc uwage na kolorystyke i ostrosc fotka nie przepuszczana przez filtry! dla porownania ponizej zapodalem Ci ta sama fote ale po skadrowaniu i wyostrzeniu dodatkowym zobacz co powstalo: Edytowane 16 Stycznia 2006 przez Lagier Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 16 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2006 (edytowane) S9500 +male szumy +niemal calkowity brak abberacji (w praktyce zdarza sie ze czasem ja znajdziesz ;]) +mozliwosc doboru parametrow obrazu IMO nie przesadzone fotki pod wzgledem kolorystyki -fotki malo ostre wg tego testu jednak w gre wchodzi sharpness na normal ustawiajac hard i do tego podkrecajac delikatnie kolorki opcja chrome i panas z ma problem nie przesadzaj :P aberracja jest - mój ileż starszy Pro1 ma się z tym znacznie lepiej ;) ale Fuji i tak ciut mniej aberruje niż Panas :) EDIT: z tego co pamiętam szkło Fuji jest pozbawione aberracji tylko I stopnia No i co ja się będę rozpisywał ... jak już było wspomniane każdy z tych aparatów ma coś wyjątkowego czego nie ma konkurent ... i teraz sam indywidualnie musisz dobrać co Ci będzie bardziej potrzebne. Edytowane 16 Stycznia 2006 przez MaciekCi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotruśPan Opublikowano 16 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2006 Stabilizacja w aparacie to fajna rzecz - mam FZ20 i chwalę sobie ten wynalazek (stabilizację znaczy się ;]). Jednak z tego co wyczytałem (tutaj też ktos o tym pisał) w FZ30 stabiliacja działa już trochę gorzej. Gdybym dzisiaj stał przed wyborem FZ30, czy S9500 wybrałbym chyba Fuji ze względu na szerszy kąt widzenia - 28mm Fuji vs 35mm Panasonica. To że Fuji nie daje takich przybliżeń jak Panasonic (300mm vs 420mm) da się przeżyć - przecież jest do dyspozycji 9MP i zawsze można wykadrować interesujący fragment. Natomiast szerokiego kąta nic nie zastąpi. Mając Fuji, gdy będziesz chiał zrobić zdjęcia jakiegoś budynku, po prostu łatwiej będzie Ci go zmieścić w kadrze. Mając natomiast 35mm Panasonica, będziesz musiał cofnąć się o dobrych kilka metrów w tył, żeby w ogóle zmieścić budynek w kadrze. Wybór masz trudny. Musisz zastanowić się gdzie i jak będziesz używał aparatu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maSTHa212 Opublikowano 16 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2006 Wczoraj sporo wertowalem forum cyberfoto.pl i tam musze przyznac ze sporo (wiekszosc) osob ma FZ30. Bardzo malo spotkalem sygnaturek z S9500. Poza tym podobno cala dyskusja o szumach jest mocno przesadzona, przynajmniej z tego co tam mozna wyczyctac. Nie mowie oczywiscie ze szumow nie ma, ale nie jest to problem az tak wielki. Duzo osob naprawde zachwala ten aparat. W jednym topicu byly jakies probki zdjec z zoomem - kopara mi opadla szczerze mowiac. No ale nic, szukam dalej wszelkich informacji i porad. Aha te zdjecia choinki faktycznie - bardzo efektowne. Musisz zastanowić się gdzie i jak będziesz używał aparatu.No wlasnie to ma byc aparat w sumie na kazda okazje - i w plener i na imprezke rodzinna i do makro itd. Generalnie nie da sie sprecyzowac ze np bede robil tylko to albo to. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lagier Opublikowano 16 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2006 (edytowane) nie przesadzaj :P aberracja jest - mój ileż starszy Pro1 ma się z tym znacznie lepiej ;) ale Fuji i tak ciut mniej aberruje niż Panas :) EDIT: z tego co pamiętam szkło Fuji jest pozbawione aberracji tylko I stopnia No i co ja się będę rozpisywał ... jak już było wspomniane każdy z tych aparatów ma coś wyjątkowego czego nie ma konkurent ... i teraz sam indywidualnie musisz dobrać co Ci będzie bardziej potrzebne. Maciek chodzilo mi tylko i wylacznie o ten test spojrz na foteczki w porownaniach w przypadku fz30 abberaxcja az razi po galach przy s9500 na tych samych fotkach albo jest malo widoczna albo jej praktycznie nie ma. W zyciu codziennym tak jak napisalem spotyka sie to zjawisko niestety. @PiotrusPan stabilizacja Ok nikt nie mowi ze to cos zlego ale faktem jest ze jak jej nie ma to nic wielkiego sie nie dzieje po prostu. Kazdy fotograf Ci to powie ba coniektorzy nawet wola jak jej nie ma. @mastha212 na cyberfoto znajdziesz mnostwo informacji na temat fz30 dlaczego? poniewaz jest na rynku o jakies 2 miechy dluzej niz s9500. Pierwsze testy fuji na cenionych stronach dpreview, steves digicams pojawily sie w grudniu 2005 ludziki jesio nie zdazyli nabyc odpowiedniej ilosci. Kiedy ja w grudniu wybieralem aparat bylem od listopada w 100% zdecydowany na panasa. Czytalem o S9500 ale zadnych konkretow nawet do MackaCi mowilem ze S9500 odpada wyszly testy i w ciagu kilku minut zachwialem sie zaczalem szukac i wertowac testy i koniec koncem S9500 jest u mnie. :) Edytowane 16 Stycznia 2006 przez Lagier Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maSTHa212 Opublikowano 16 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2006 Maciek chodzilo mi tylko i wylacznie o ten test spojrz na foteczki w porownaniach w przypadku fz30 abberaxcja az razi po galach przy s9500 na tych samych fotkach albo jest malo widoczna albo jej praktycznie nie ma. W zyciu codziennym tak jak napisalem spotyka sie to zjawisko niestety. @PiotrusPan stabilizacja Ok nikt nie mowi ze to cos zlego ale faktem jest ze jak jej nie ma to nic wielkiego sie nie dzieje po prostu. Kazdy fotograf Ci to powie ba coniektorzy nawet wola jak jej nie ma. @mastha212 na cyberfoto znajdziesz mnostwo informacji na temat fz30 dlaczego? poniewaz jest na rynku o jakies 2 miechy dluzej niz s9500. Pierwsze testy fuji na cenionych stronach dpreview, steves digicams pojawily sie w grudniu 2005 ludziki jesio nie zdazyli nabyc odpowiedniej ilosci. Kiedy ja w grudniu wybieralem aparat bylem od listopada w 100% zdecydowany na panasa. Czytalem o S9500 ale zadnych konkretow nawet do MackaCi mowilem ze S9500 odpada wyszly testy i w ciagu kilku minut zachwialem sie zaczalem szukac i wertowac testy i koniec koncem S9500 jest u mnie. :) Cos czuje ze nawet jesli bede zdecydowany na jednego to skonczy sie na tym ze w sklepie bede stal godzine nad obydowoma i dumal :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotruśPan Opublikowano 16 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2006 (edytowane) @PiotrusPan stabilizacja Ok nikt nie mowi ze to cos zlego ale faktem jest ze jak jej nie ma to nic wielkiego sie nie dzieje po prostu. Kazdy fotograf Ci to powie ba coniektorzy nawet wola jak jej nie ma. Ja nie napisałem, że stabilizacja to jakiś ogromny plus :wink: . Napisałem że stab. w FZ30 nie działa tak dobrze jak w FZ20 (zdaniem użytkowników FZ30). Najbardziej obiektywnie jak tylko mogę ;] : stabilizacja FZ30 vs wysokie ISO Fuji s9500. FZ30 ma zwykłą matrycę, która co tu dużo mówić szumi. Chcąc uzyskać niezaszumione zdjęcie trzeba używaż max ISO100 a tym samym czasy otwarcia migawki będą dłuższe. I tutaj wkracza do akcji stabilizacja, która pozwala zrobić nieporuszone zdjęcia przy dłuższym czasie. Jednak zawsze jest jakieś ale... stabilizacja działa na obiektach statycznych np. drzewo ;]. Natomiast przy obiektach szybko poruszających się nic nie da, ponieważ wtedy liczy się krótki czas otwarcia migawki, który można ustawić tylko przez podwyższenie ISO... i tutaj lepiej sprawdzi się S9500 ze swoim wyższym i mniej zaszumionym ISO... ale nawet na ISO400 może okazać się że czas otwarcia migawki będzie za duży i... MotionBlur :/. Wiem, iż pisaliście już wcześniej o tym, że można zastąpić stabilizację przez wyższe ISO, ale chciałem zwrócić uwagę na drugą stronę medalu. Żeby nie było, że miaszam tylko Masthowi (nie wiem jak odmienić ;]) w głowie: gdyby wybór był między FZ20, a S5600 bez wahania wskazałbym na FZ20, ale przy omawianych modelach jestem bardziej (ale nie w 100%) za S9500. [Zupełnie OT] Zastanawiam się kiedy producenci aparatów przestaną stosować półśrodki :/. W tej chwili wygląda to tak jakby bawili się z klientami w kotka i myszkę: zamontowaliśmy stabilizację to matrycę można wsadzić gorszą albo zamontowaliśmy mało szumiącą matrycę to po co optyczna stabilizacja, nazwijmy nasze wysoki ISO AntiBlur i problem z głowy. Edyta Wielbłąd ortograficzny ;] Edytowane 16 Stycznia 2006 przez PiotruśPan Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 16 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2006 @PiotrusPan stabilizacja Ok nikt nie mowi ze to cos zlego ale faktem jest ze jak jej nie ma to nic wielkiego sie nie dzieje po prostu. Kazdy fotograf Ci to powie ba coniektorzy nawet wola jak jej nie ma. no i po to w Minoltach na korpusie i u szkieł dSLR-ów jest przełącznik ON / OFF :] maSTHa212 -> wiesz co Ci powiem ... każdy ma zawsze jakieś rozterki (no chociaż ja z dSLR-em nie miałem ;) ) ale jak wybierałem swoją pierwszą hybrydke to miałem do wyboru Canon Pro1 , Minolte A1 , albo Nikona 8700 , pojechałem na giełde ... pooglądałem każdy aparat ... i wiesz co ? zgłupiałem ... :] każdy był super , każdy miał coś w sobie ... aż w końcu powiedziałem sobie ... a niech będzie Canon ... a czemu go wybrałem ? do dziś nie wiem , poprostu tak sobie pomyślałem i tak padło , tu nawiązuję do Twojego wcześniejszego pomysłu ... ciągnij los :] z obu aparatów będziesz zadowolony i będziesz się strasznie cieszył i w pare chwil przykleisz się do plusów nowej zabawki i będziesz mówił "o jak dobrze że wybrałem to a nie tamto " - zaufaj mi - i ciągnij los ;] ewentualnie mozesz postawić na prestiż marki , albo na wygląd :] . Oba aparaty będą idealne i nie wybierzesz lepszego choćbyś siedział nad tym całe życie ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 16 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2006 akurat te "plusy" sa do przeklniecia bez tych wszystkich stabilizacji da sie spokojnie zyc i robic rownie dobre foty.No ale skoro juz o tym mowa to Fuji nie ma stabilizacji ale zalatwiasz to wieksza czuloscia ISO. Jasne, że bez stabilizacji da się żyć, sam mam S7000. Z tym, że S9500 to już praktycznie ultrazoom i przy takim długim końcu czasy naświetlania wychodzą już króciutkie. Ja dla odmiany po wysokie iso sięgam bardzo niechętnie, i gdzie się da, wolę statyw rozłożyć. Jeśli chodzi o fuji, to przypomniało mi się jeszcze o jednym minusie. Tradycyjnie obsysający interfejs kart Compact Flash. Nie wiem, czy go poprawili względem S7000/S20pro - jeżeli tak, to patrząc na testy bardzo nieznacznie. Na karcie CF aparat jest dużo wolniejszy, niż na karcie xD; po prostu ten standard woli wspierać Fuji. Przy robieniu zdjęć seryjnych na max rozdzielczości i jakości u mnie można przy przepisywaniu z bufora na CF połowę papierosa wypalić. Da się żyć, ale jednak minus. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 16 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2006 (edytowane) Jasne, że bez stabilizacji da się żyć, sam mam S7000. Z tym, że S9500 to już praktycznie ultrazoom i przy takim długim końcu czasy naświetlania wychodzą już króciutkie. Ja dla odmiany po wysokie iso sięgam bardzo niechętnie, i gdzie się da, wolę statyw rozłożyć. Jeśli chodzi o fuji, to przypomniało mi się jeszcze o jednym minusie. Tradycyjnie obsysający interfejs kart Compact Flash. Nie wiem, czy go poprawili względem S7000/S20pro - jeżeli tak, to patrząc na testy bardzo nieznacznie. Na karcie CF aparat jest dużo wolniejszy, niż na karcie xD; po prostu ten standard woli wspierać Fuji. Przy robieniu zdjęć seryjnych na max rozdzielczości i jakości u mnie można przy przepisywaniu z bufora na CF połowę papierosa wypalić. Da się żyć, ale jednak minus. ?? CF-ki to najszybsze karty więc czego od nich chcesz ? :> to że Fuji S7000 słabo zapisuje na CF-y albo poprostu masz lipną kartę ;) nie świadczy o tym że S9500 tak ma ... bo chyba z tym jest już lepiej ? EDIT : średnia zapisu kart xD to około 0.5mb/s - odczyt już lepiej 2.5mb/s a CF-y zapis 7mb/s odczyt 10mb/s ... więc ? (oczywiście nie mówimy tutaj o tych hiper kartach (SanDisk Extreme III ) gdzie zapis/odczyt = 12/20 mb/s tylko wyliczam średnią ;) ) Edytowane 16 Stycznia 2006 przez MaciekCi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 16 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2006 ?? CF-ki to najszybsze karty więc czego od nich chcesz ? :> to że Fuji S7000 słabo zapisuje na CF-y albo poprostu masz lipną kartę ;) nie świadczy o tym że S9500 tak ma ... bo chyba z tym jest już lepiej ? EDIT : średnia zapisu kart xD to około 0.5mb/s - odczyt już lepiej 2.5mb/s a CF-y zapis 7mb/s odczyt 10mb/s ... więc ? (oczywiście nie mówimy tutaj o tych hiper kartach (SanDisk Extreme III ) gdzie zapis/odczyt = 12/20 mb/s tylko wyliczam średnią ;) ) Nie mówię o kartach, tylko interfejsie CF w fuji - jest wolny, jest to fakt powszechnie znany i Fuji nie zamierza nic z tym zrobić, bo bardziej na rękę im sprzedawać xD. Porównaj sobie czasy: S9500 S7000 Po prostu fuji ma gdzieś obsługę CF. Na S9500 jest może i lepiej, ale w dalszym ciągu jest to tragedia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekCi Opublikowano 16 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2006 huh racja , nie ładnie ze strony Fuji , oj nie ładnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...