mcz88 Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 Witam wszystkich! Mam nowiutenkiego kompa. Złożyłem go sobie sam, miesiąc temu. Całkiem przyzwoicie chodził, niestety tylko przez dwa tygodnie... Teraz grając sobie np. w NFS:MW po jakimś czasie gra zacina się, a już po ok. 2 godzinach wychodzi mi do windowsa (ewentulnie zawsiesza się), i pokazuje się okienko z "Karta Graficzna przestała reagowac na polecenia". Idąc drogą dedukcji pomyślałem sobie, że to z pewnością coś sie w kompie grzeje. Zacząłem intesywnie grac... Gdy mój PC zaczął świrować, zbadałem temperaturki... I tu wielkie zdziwko Temperatura procesora: 27*C (powtarzam komp maxymalnie obciążony!), Temeratura płyty głównej: 25*C... Zdziwiony tą niską temperaturką CPU skumałem że nie zbadam temperatury grafiki, bo nie mam tam czujnika... Cały eksperyment przeprowadziłem od początku, ale tym razem z wyciągnięta obydową. Znowu zacząłem grac, a gdy zaczęło się wszystko sypac szybko wyłączyłem kompa i dotknąłem karty graficznej. I tu następny zonk. Grafika lekko ciepła, może jakieś 35-45*C. Czyli TEORETYCZNIE wszystko sprawne... No i co waszym zdaniem jest winą takiego zacinania się i niestabilnej pracy mojego komputerka? Parametry mojego komutera: Sempron 64 2800+ // Gigabyte K8NE nForce4 // 512MB Elixir 400mhz // Sapphire Radeon X550 128MB PCI-E // WD WD800JB 80GB // DVD-RW NEC ND-3551A LabelFlash // LG LCD Flatron L1715S 17'' Z własnej strony dodam że moja obudowa jest naprawde bardzo przewiewna. Dodatkowo mam zamontowany wiatrak 80mm w tyłu obudowy. Wszystkie programy antywirusowe, antyspywerowe itp. nic nie wykazują. Winda XP Pro SP1 Zaktualizowałem sterowniki grafy - nie pomogło, Sformatowałem dysk - nie pomogło... Pomóżcie zdesperowanemu... :mur: Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DaRoN Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 Widzę dwie możliwości: Zasilacz-> bardziej prawdopodobne Elixiry-> mniej prawdopodobne. Podaj markę zasilacza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcz88 Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 Jeśli chodzi o zasilacz to jest to tracer :oops: 4life 400W. Dostałem go wraz z obudową tego samego producenta. Elixiry... Pożyczyłem 512mb identyczne jak moje (też nanya) tylko że o rok starsze. Wsadziłem je i żadnej zmiany. Narazie nie mam możliwości pożyczenia pamięci innej firmy. Wszystkie komponenty są jeszcze na gwarancji, także mogę je pokolei oddawać do serwisu, ale pozbawiło by mnie to komputera na dłuuuugi czas... A ja tak nie chcę :-P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzechu_1990 Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 1. Nie ten dział! 2. Wywal zasilacz i kup nowy! 3. Nie zaśmiecaj forum! 4. Używaj szukajki! 5. Przeczytaj regulamin. 6. IMO temat do zamknięcia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 Tracer tylko z nazwy jest zasilaczem. Nie polecam sprawdzania napiec (bo pewnie zrobilbys to aida/speedfanem/innym softem). Polecam natomiast przejzenie subforum Obudowy i zasilacze w celu uzupelnienia wiedzy przed nastepnym zakupem. [ot] Grzechu_1990 spokojnie. Nie wszyscy nowi swiadomi sa istnienia Szukajki. [/ot] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łysyjacek Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 Tracery 4life to zupełnie inna bajka teraz - w miarę dobre zasilacze się zrobiły. To nie ten sam Tracer co kiedyś... powinien ciagnąc ten sprzęt bez problemu. Stawiam na pamięci... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bari Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 Hmmm ja tez mam 512 DDr Elixira Nanye i nic sie nie dzieje to moze jakas dupna seria:] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcz88 Opublikowano 10 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2006 hmm... Przepraszam za umieszczenie tematu na złym subforum. Szczerze powiedziawszy zasilacz to jest ostatnia rzecz o której był pomyślał, ale skoro wy tak sądzicie... Zaobserwowałem jeszcze jedną sprawe. Grając w Call of Dut 2 przez pierwsze dwie kampanie wszystko było w porządku, można było spokojnie grać na medium-detalach. Lekko go przycinało ale tylko przy mocniejszych akcjach. A w trzeciej kampani gra poprostu resetuje kompa! Puki siedzisz w okopach albo w krzakach wszyskto jest ok, ale gdy wychodzisz odrazu jest reset. Zmniejszyłem detale na minimalne i można jeszcze jako tako pograć... Przez pół godziny... Bo i tak sie kończy tym samym. Co wy na to? Jeśli to coś pomoże to moge zamieścić raport z everesta. Wszelkiech zmian sprzętowych narazie nie mogę realizować, trzeba załatać dziurę budżetową :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HucK Opublikowano 10 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2006 Spróbuj jeszcze zaktualizować bios, przeskanować dysk czy nie ma bad sektorów i sprawdzic pamieci goldmemory. Ale ja tezkze stawiam ,a zasilacz. to, że to jest 4live to nie ze ma 4 zycia :D tylko 4razy szajs. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...