!!!AAPPAACCHHEE!!!

[Zxc]

Tak wiec chcialem sobie postawic server apache u mnie na SlackWare 8.1 Kernel 2.4.18 .Znalazłem sobie porade :

 

 

Skopiuj apache_1.3.22.tar.gz do np. /usr/src, nastepnie

rozpakuj je poleceniem tar -xzvf apache_1.3.22.tar.gz,

wejdz do katalogu gdzie go rozpakowales i wydaj polecenie:

./configure --prefix=/var/lib/apache --enable-shared=max --enable-module=most

Potem:

make

make install

 

Dzieki temu zostanie zainstalowany Apache w katalogu

/var/lib/apache

 

 

Tak więc wszytsko robie tak jak jest napisane powyzej dochodze do :

wejdz do katalogu gdzie go rozpakowales i wydaj polecenie:

./configure --prefix=/var/lib/apache --enable-shared=max --enable-module=most

 

robie to i mi wyskakuje komunikat :

 

dochodzi do : i wyskauje:

 

*enabling mod_so for DSO support

Configuration.tmpl is more recent than configuration.apaci;

Make sure tahat Configuration.apaci is valid and, if is, simply

'touch Configuration.apaci' abd re-run ./configure again.

 

 

oraz wraca do root@server:# . nie wiem o co w tym chodzi stworzylem plik Configuration.apaci to nic nie dało :(.

POMOCY! moze macie jakies rady??

aha w konfiguracji jest opisana versja 1.3.22 probowalem na niej oraz 1.3.26 i 27 w kazdym wypadku bylo tak samo

 

Plik Configuration.apaci jest sam go zrobiłem (touch). Próbowalem cały czas i normalnie krew mnie tu zalewa!!!. Probowalem dodac prawa przez chmod +x nic to nie dało! próbowałem plik na końcu z . (kropką) i bez nic nie dało! cały czas ten sam komunikat. Próbowałem też dać plik Configuration.apaci do katalogu /src bezposrednio nic to nie dało!. MA KTOS JAKIS POMYSŁ??? Ej co nikt z was nie instalował Apache?? (userzy Slacka??)

[marco]

Pomysl pierwszy: zainstaluj system operacyjny a nie zabawke ;P

Pomysl drugi: sproboj dodac parametr --with-layout=Apache

[ajgon]

marco co masz do Slacka hmmm... ? :twisted: - jest lepszy od BSD :mrgreen: (zartuje, zartuje, nie obruszaj sie :>, ale z systemow linuxowych, to tylko on i Debian prezentuja jakis poziom :mrgreen: )

Zxc, sciagnij sobie po pierwsze apache 1.3.27 ( http://www.apache.org ) i nie dawaj zadnych zboczonych parametrow, oprocz --prefix (ja mam --prefix=/home/httpd/server) i ewentualnie --with-pgsql i --with-mysql (jak masz oczywiscie zainstalowane :mrgreen:)

[marco]

Do slacka nieeee nic ;P Tylko brak:

- pakietow z dependences

- wielokrotnie zrabane pakiety dolaczane do systemu (vide php z 8.0)

- brak PAM

- uzywanie route zamiast route2 Kuzniecowa przez co totalna nieprzydatnosc z IPnG

- totalny burdel w plikach konfiguracyjnych walajacych sie bez ladu i skladu po /etc

- powolne lub zadne reagowanie na fakt odnalezienia powaznych dziur w systemie

- niepewna przyszlosc finansowa projektu

- tragiczny dobor standardowych pakietow (wkoncu wszyscy kochamy sendmaila, przynajmniej wu-ftpd wywalili)

 

Jak dlamnie styka ;P

Im wiecej dystrybucji Linuxa widze tym bardziej sie utwierdzam w przekonaniu ze sa tylko 2 dzialajace czyli Gentoo i Debian a reszta to zabawki w kolorowym opakowaniu tylko ze made in china.

[Gość]

to mnie zalamales teraz z tym slackiem :S

ale z tymi dependencies to masz racje, ostatnio jak cos instalowalem to co chwila czego brakowalo i musialem recznie dochodzic w ktorego pakietu brakuje...

apropo debiana, co jest na poszczegolnych plytach i ktore sa wymagane do instalacji?

 

i co to jest debian-30r1-i386-binary-1_NONUS.iso

chodzi o to NONUS, tzn ze w wersji US nie ma kompletnie obslugi innycy jezykow czy cos?

 

PS. wtf is PAM?

[marco]

na plytkach debiana jest od cholery stuffu - nigdy nie mialem w reku bo i tak zawsze sciagam tylko image do instalacji po sieci.

NONUS nie ma nic wspolnego z wersja jezykowa tylko z prawami eksportowymi i patentami w stanach

 

PAM - Pluggable Authentication Modules for Linux

Przydatne do autoryzacji, s/key'a i ustalania limitow

[Gość]

Im wiecej dystrybucji Linuxa widze tym bardziej sie utwierdzam w przekonaniu ze sa tylko 2 dzialajace czyli Gentoo i Debian a reszta to zabawki w kolorowym opakowaniu tylko ze made in china.

Masz racje z tymi zabawkami - instalacja apache u mnie przebiega w sposób:

poldek -i apache php-mysql

Apache, php, mysql zainstalowane i skonfigurowane pozostaje założyć bazę i wgrać stronę. Czysta zabawa, tylko że nie made in China 8)

[ajgon]

Do slacka nieeee nic ;P Tylko brak:

- pakietow z dependences

- wielokrotnie zrabane pakiety dolaczane do systemu (vide php z 8.0)

- brak PAM

- uzywanie route zamiast route2 Kuzniecowa przez co totalna nieprzydatnosc z IPnG

- totalny burdel w plikach konfiguracyjnych walajacych sie bez ladu i skladu po /etc

- powolne lub zadne reagowanie na fakt odnalezienia powaznych dziur w systemie

- niepewna przyszlosc finansowa projektu

- tragiczny dobor standardowych pakietow (wkoncu wszyscy kochamy sendmaila, przynajmniej wu-ftpd wywalili)

Ale jest jeden detal - wszystkie te bledy mozna w trymiga poprawic - kto instaluje system i zostawia go na golasa, swiezo po instalacji ? Pierwsze co sie robi, to wywala sendmaila i instaluje postgresql (przynajmniej u mnie) :) PAM nigdy nie uzywalem i jakos nie mam potrzeby, burdelu w /etc nie ma - trzeba tylko wiedziec jak sie w nim poruszac. Co do dziur - zauwaz ze nie sa to dziury w systemie, tylko w uslugach - i to do kompetencji administratora nalezy sciaganie lat i poprawek :P Pamietaj, ze to admin dba o system, a nie odwrotnie. Co do tej niepewnej przyszlosci, to ciezko mi sie wypowiedziec - ja tylko tego uzywam :) Tak samo ze skopanymi pakietami - rm -rf i od nowa :). Ja wiem ze teraz sie idzie na latwizne (nie mowie tego w odniesieniu do Ciebie) i chce sie po instalacji, wpisac ./start.zajebisty.serwer i wszystko ma chulac, ale tak sie nie da. A poza tym, najlepiej uczyc sie na cudzych bledach :wink:

[Zxc]

marco co masz do Slacka hmmm... ? :twisted: - jest lepszy od BSD :mrgreen: (zartuje, zartuje, nie obruszaj sie :>, ale z systemow linuxowych, to tylko on i Debian prezentuja jakis poziom :mrgreen: )

Zxc, sciagnij sobie po pierwsze apache 1.3.27 ( http://www.apache.org ) i nie dawaj zadnych zboczonych parametrow, oprocz --prefix (ja mam --prefix=/home/httpd/server) i ewentualnie --with-pgsql i --with-mysql (jak masz oczywiscie zainstalowane :mrgreen:)

aha dodam jeszcze ze wszystko tak samo sie dzieje na Apache 1.3.27 , 1.3.22 , 1.3.26 :( poprubuje zaraz tak jak mi napisałeś

[marco]

oprocz --prefix (ja mam --prefix=/home/httpd/server) i ewentualnie --with-pgsql i --with-mysql (jak masz oczywiscie zainstalowane :mrgreen:)

Bardzo ciekawe ale popierniczyl Ci sie PHP z apache. mod_auth_mysql nie jest dystrybuowany standardowo i napewno nie wlacza sie go przelacznikiem with-mysql

[marco]

Pierwsze co sie robi, to wywala sendmaila i instaluje postgresql (przynajmniej u mnie) :)

To zaiste ciekawe zastapic MTA przez baze danych ;P

burdelu w /etc nie ma - trzeba tylko wiedziec jak sie w nim poruszac. 

No jasna na cholere nam standardy robmy po swojemu ;P

Co do dziur - zauwaz ze nie sa to dziury w systemie, tylko w uslugach - i to do kompetencji administratora nalezy sciaganie lat i poprawek :P 

Oceniam dystrybucje jako caloksztalt. Jak bym ocenial system ocenial bym jadro linuxa ktore jak zreszta powszechnie wiadomo bledow ma od cholery i jeszcze troche nawet w wersjach "stabilnych" a standardowo bez zestawu kilku patchy nie nadaje sie na absolutnie zaden serwer. Oczywiscie slackware dostarcza standardowe jadro. Na poprawki do OpenSSH tez trzeba bylo czekac kilkanascie dni. Na cholere mi w takim razie dystrybucja Jak bede chcial wszystko kompilowac recznie sobie wezme LFS. Po to sa pakiety zeby nie trzeba bylo instalowac kompilatora w przypadku systemu z ograniczonym miejscem na dysku. Ale przeciez slackware wyrabia w administratorze wole przetrwania

Tak samo ze skopanymi pakietami - rm -rf i od nowa :). 

Tak wyrzucmy pakiety, wyrzucmy przykladowe configi. Niech Linux bedzie systemem tylko dla prawdziwych mezczyzn ktorzy siedza w tym od 15 lat. A jeszcze lepiej cofnijmy sie do epoki UNIXa lupanego bedzie wszystko recznie, pod gorke i wogole cool

 

MSPANC: Czy mi sie wydaje czy

a) niektorzy sa sadomasochistami

b) modne jest popisywanie sie calkiem zbedna robota, bo jest to w aktualnym bon ton? (a la "webmasterzy" z notatnikiem i zatwardziali linuxowcy twierdzacy ze robia wszystko recznie?)

Dobre narzedzia sa dla ludzi. Nie zwalniaja z myslenia - przynajmniej nie powinny. Ale powinny ulatwiac zycie w codzienny sprawach. ULATWIAC nie utrudniac. I dlatego nie nalezy ich odrzucac dlatego ze ublizaja naszemu honorowi czy sprawiaja ze wiedza przestaje byc wiedza tajemna tylko trzeba sie nauczyc je wykorzystowac ku NASZEJ wygodzie

[ajgon]

oprocz --prefix (ja mam --prefix=/home/httpd/server) i ewentualnie --with-pgsql i --with-mysql (jak masz oczywiscie zainstalowane :mrgreen:)

Bardzo ciekawe ale popierniczyl Ci sie PHP z apache. mod_auth_mysql nie jest dystrybuowany standardowo i napewno nie wlacza sie go przelacznikiem with-mysql

Masz racje - bywa, jak sie pisze o polnocy po jednej bezsennej nocy (kurde, poeta moze ze mnie bedzie) :) Oczywiscie te dwa przelaczniki sa do php - w apache wystarczy samo --prefix i ew. pozniej --activate-module (teraz juz chyba dobrze pisze :mrgreen:)

[ajgon]

To zaiste ciekawe zastapic MTA przez baze danych ;P

Nie czepiaj sie detali, wiesz o co mi chodzilo :P To sa pierwsze rzeczy ktore robie, potem doinstalowywuje postfixa :P

No jasna na cholere nam standardy robmy po swojemu ;P

A no robmy - Slackware od poczatku mial ta poukladane /etc, kiedy jeszcze RedHat mial wszystko wewalone do jednego katalogu :P I teraz wyobraz sobie, w Slacku 9.0 wszystko jest ladnie poukladane, lezy sobie w swoich katalogach. Juz widze oczy slackowcow, ktorzy musza sie uczyc wszystkiego na nowo, bo kurde - "my jestesmy jak inne owieczki, my wszystkie musiem beeczec na jedna nute". Wiem, ze jak sie zaczyna od slacka, to to jest problem, bo potem moze byc klopot z przesiadka na inny system, ale do cholery - czy to az takie trudne (w ostatecznosci) - przeorganizowac sobie /etc ? Jak juz pisalem, wiekszosc paczek i tak trzeba zmieniac, wiec mozna im dac pliki konfiguracyjne gdzie sie zywnie podoba przy kompilacji (dodam, ze nigdy nie uzywalem tego smiesznego rpm :P)

Oceniam dystrybucje jako caloksztalt. Jak bym ocenial system ocenial bym jadro linuxa ktore jak zreszta powszechnie wiadomo bledow ma od cholery i jeszcze troche nawet w wersjach "stabilnych" a standardowo bez zestawu kilku patchy nie nadaje sie na absolutnie zaden serwer. Oczywiscie slackware dostarcza standardowe jadro. Na poprawki do OpenSSH tez trzeba bylo czekac kilkanascie dni. Na cholere mi w takim razie dystrybucja Jak bede chcial wszystko kompilowac recznie sobie wezme LFS.  Po to sa pakiety zeby nie trzeba bylo instalowac kompilatora w przypadku systemu z ograniczonym miejscem na dysku. Ale przeciez  slackware wyrabia w administratorze wole przetrwania

Nie tylko wole przetrwania... wyrabia tez wiele umiejetnosci, ktore nigdy nie wiadomo kiedy sie przydadza :) Widze, ze jestes zwolennikiem szkoly Windowsowej - instaluje i ma dzialac - a to tak nie ma, spytaj sie kogo chcesz, kazdy Ci powie, ze stawianie na serwer golego systemu jest totalnym debilizmem. A tylko od systemu zalezy ile poprawek trzeba do niego wlozyc. Slack nie jest systemem idealnym, ale nie jest tez najgorszym - jest natomiast swietny do nauki radzenia sobie z sytuacjami nietypowymi.

Tak wyrzucmy pakiety, wyrzucmy przykladowe configi. Niech Linux bedzie systemem tylko dla prawdziwych mezczyzn ktorzy siedza w tym od 15 lat. A jeszcze lepiej cofnijmy sie do epoki UNIXa lupanego bedzie wszystko recznie, pod gorke i wogole cool

Zebys wiedzial... :D

 

B) modne jest popisywanie sie calkiem zbedna robota, bo jest to w aktualnym bon ton? (a la "webmasterzy" z notatnikiem i zatwardziali linuxowcy twierdzacy ze robia wszystko recznie?)

Uzywam notatnika i strony wychodza mi dosyc niezle, recznie tez robie linuxa. A wiesz dlaczego ? Bo wtedy wiesz jak WSZYSTKO dziala, jak sie wszystko sprawuje. Nie masz gotowego, jak cos walnie, w trymiga wiesz co masz robic, bo znasz kazda paczuszke, kazdy plik niemalze. I to wlasnie jest zaleta recznej roboty. Ze nie wspomne, ze zaden kreator czy inne gowno, nie zrobi wszystkie dokladnie tak jak bys sobie tego zyczyl. A jesli cos nie bedzie przy recznej konfiguracji, tak jak sobie obmysliles to mozesz miec pretensje tylko do siebie ew. do brakow w wyksztalceniu :P

 

Dobre narzedzia sa dla ludzi. Nie zwalniaja z myslenia - przynajmniej nie powinny. Ale powinny ulatwiac zycie w codzienny sprawach. ULATWIAC nie utrudniac. I dlatego nie nalezy ich odrzucac dlatego ze ublizaja naszemu honorowi czy sprawiaja ze wiedza przestaje byc wiedza tajemna tylko trzeba sie nauczyc je wykorzystowac ku NASZEJ wygodzie

Byc moze, gorzej jak ktores z tych narzedzi da [gluteus maximus] w waznej sprawie. Bo wtedy zostajesz goly, bez pomocy z zadnej strony (tak jak w moim przypadku - mialem tak nieszczesliwie porysowana plytke, ze nie zainstalowalo mi sie pico. A serwer musial stac od reki. No i trzeba bylo sie szybko uczyc mc - dobrze ze jest to to samo, co nc wiec nie bylo problemu, ale wiadomo o co chodzi - ze nigdy nie wiadomo, co cie w zyciu spotka :P).

 

Proponuje EOT, bo ani ja Ciebie nie przekonam do swoich racji, ani ty mnie...

 

Pozdrawiam

[marco]

EOT nie ma szans Wy linuxowcy a w szczegolnosci slackwareowcy jestescie twarde ludzie ;P

[Zxc]

WASZE POARDY NIE POMOGŁY!!! DAJCIE JESZCZE JAKIEŚ SUGESTIE!!! PROBOWAŁEM JUZ NA PARE SPOSBÓW GDZIE BYŁA OPISANA INSTALACJA KAZDY BYL ZŁY!!! REINSTLOWALEM SYSTEM 2 RAZY I NIC!!!

POMÓŻCIE MI!!!

[ajgon]

A na jakim linuxie obecnie dzialasz ? Bo gdzies juz pisales, ze zmieniales distro. Jesli dalej na slacku, to musisz miec cos walniete paczki, to more recent wyglada mi podobnie jak error ktory mialem na kompie z walnietym biosem - non stop mial date na 1/1/1970 :mrgreen: - zobacz, moze u ciebie tez jest jakas smieszna data w systemie (polecenie date). Ale nie jestem pewien, jestem po kolejnej bezsennej nocy - jak cos, to mnie marco poprawi :D

[3ho]

ja mam lfs'a 4.0 i wszystko smiga bardziej niz rydz smigly

w calym / burdelu nie ma, bo wszystko instaluje sie samemu ze zrodel

instalacja apache+php+mysql jest bajecznie prosta jesli umiec sie czytac INSTALL'e

 

a slack tez daje rade :wink: