Czyszczenie Membram Glosnikow

[Gość RzeźniQ_dNb]

czy ktos z wass czysci membramy glosnikow, chodzi mi glownie o zestaw log Z-5500, bo raczej nie mozna tych stozkow i gumek dookola dotykac wiec czy to sie wogule powinno czyms czyscic??

[insektcc]

Ja swoje eclipsy, ktore na bialych membrankach szybko sie kurza, przedmuciach!e, a jesli to za malo to tak luzem zwisajaca szmateczka obmiatam.

[Gość RzeźniQ_dNb]

a jak sie nie bedzie czyscilo ich z kurzu to ma jakis wplyw na jakosc dziweku i czy popsuc sie przz to moga?

[insektcc]

eeee chyba nie. Przynajmniej tak mi sie wydaje.

[exe1987]

Zależy ile kurzu, należy pamiętać, że waga membrany ma znaczenie. Ale wątpię aby ktoś zasyfił swoje głośniki tak aby kurz miał duży wpływ na granie.

[Gość RzeźniQ_dNb]

ja mam zdjete oslonki na membramy, tylko na noc zakrywam wiec kurzy sie troche, a wole ich nawet nie dotykac bo moge popsuc :)

 

ale rzrczywiscie watpie zeby w pokoju sie mogly tak zakurzyc zeby wplywalo to na jakosc dzwieku , musialbm je czymac gdzies w piwnicy z 5 lat to moze by cos bylo znieksztalcone z jakoscia dzwieku :lol2:

[insektcc]

No ja tam roznicy nie odczuwam. Jedyne co przykre to to ze na bialych membrankach strasznie widac kurz :(. Ale mam nowy patent :D Puszczam sobie muze na maksa i membrany tak wariuja ze same sie "odkurzaja" ;)

 

Patent drugi to oczywiscie niezawodna gruszka ktora w kompie sprawdza sie rewelacyjnie, a i na membrankach daje rade.

[Kyle]

Ja używam takiej miotełki z bardzo cienkich włosów syntetycznych [ znielonych ](po przeczyszczeniu zwiększa dynamikę i włącza funkcję voodoo ;] ). A tak serio to czyszczę ze względów estetycznych ( wspomnianą miotełką ).

 

 

->RzeźniQ_dNb

 

Membramy ? nie membrany ? :wink:

Edytowane 22 Kwietnia 2006 przez Kyle

[insektcc]

Ja wlasnie tez myslalem o takim kudlaczu ale tak sobie pomyslalem ze to moze elektryzowac i jeszcze jakie przepiecie pojdzie. L) moze panikuje no ale wole nie ryzykowac

[Kyle]

Ja wlasnie tez myslalem o takim kudlaczu ale tak sobie pomyslalem ze to moze elektryzowac i jeszcze jakie przepiecie pojdzie. L) moze panikuje no ale wole nie ryzykowac

.... no nie ma to jak przepięcie na powierzchni membrany :lol:

[insektcc]

No ale ja zawsze jestem ostrozny az do przesady ;)

[Kyle]

No ale ja zawsze jestem ostrozny az do przesady ;)

Podczas czyszczenia membrany istotna jest mechanika ( nie naciskać ! ), elektrykę sobie odpuść bo aby dostać się do zwojów głośnika to potrzeba by trochę KV.

[Canti]

duży pędzelek :)

[Pan Marcel do spraw technicznych]

Gdzieś czytałem że kurz ma morderczy wpływ na głośniki ale dlatego na środku jest zawsze ten taki kapsel.

I wokół niego dmucham z sprężonym powietrzem.

 

Sprężone powietrze RULEZ, niedawno odkryłem ten wynalazek i teraz zawsze noszę przy sobie puchę

 

:D

[insektcc]

hmm.. ale nie zawsze jest ta kulka. Jest wiele glosnikow o "miseczkowych" membrankach.

 

A sprezone powietrze jest rewelacyjne, aczkolwiek gruszka mu nie odstepuje :))