Problem Z Dyskiem Seagate ...

[Dheus]

Witam!

Nie jestem znowcą tematu, ale nawet mnie ten wykres dobił. Wie ktoś może czego to przyczyna i jak naprawić tą sytuację?

Co do tego DMA to podstawowy kanał IDE -> Bieżący tryb transferu: Multi-Word DMA tryb 2.

Do tego mógłby mi ktoś powiedzieć dlaczego EVEREST wskazuje tylko 232GB?

Dysk to Seagate 250 7200.9 ATA, płyta główna: Gigabyte GA-7VA.

Kilka screenów niewiele mi mówiących:

 

 

 

 

 

Edytowane 29 Kwietnia 2006 przez Dheus

[ULLISSES]

Z pojemnością wszystko ok:

232GB (rzeczywiste) * 1024 * 1024 * 1024 = 250 GB (producenta)

Jeśli nie wierzysz, to poszukaj podobne posty na forum.

 

Odnośnie zaś prędkości, to rzeczywiście strasznie powoli to chodzi. Powodem może być taśma 40pin lub złe ustawienia w bios.

Zauważ też, że masz bardzo stary komp i bardzo nowy dysk. Dlatego nie koniecznie musi poprawnie działać.

[qrak_]

Nic dziwnego skoro dysk chodzi na UDMA 0 zamiast UDMA 5, przestaw w biosie, ewentualnie zrób jego update.

 

Jaką masz płyte główną?

[Drozda]

 

Dysk to Seagate 250 7200.9 ATA, płyta główna: Gigabyte GA-7VA.

 

 

<_<

 

 

Aktualizacja biosu... ewentualnie odinstalowanie kontrolera dysku i ponowne zainstalowanie go moze pomóc

[Dheus]

Echh no czas leci, ale póki co nie narzekam za bardzo na mojego Athlona 1900. Biosu w życiu nie aktualizowałem i mogą być problemy z tym, a tego bym nie chciał. Przeglądałem bios i jedyne co wpadło mi w oko to chyba: IDE Controler było na Auto ustawione zmieniałem na ATA100/66/33 bo takie było najwyższe, ale nic to nie zmieniło. Zastanawia mnie również i nie wiem dlaczego tak jest, że ten kontroler IDE w windowsie ma transfer Multi-Word DMA tryb 2, pomimo, że płyta obsługuje maksymalnie Ultra ATA.

ULLISSES mógłbyś konkretnie określić co masz na myśli przez "złe ustawienia biosu" praktycznie rzecz biorąc nie grzebię w nim i nic nie zmieniam także chyba producent aż tak źle by go nie poustawiał, ale oczywiście mogę się mylić.

Edytowane 29 Kwietnia 2006 przez Dheus

[ULLISSES]

Dziwne to, bo u mnie na KT333 mój Seagate ma Ultra DMA 5.

Tryb Multi-Word DMA widziałem głównie na nagrywarkach i napędach.

 

Pisząc o starym kompie nie miałem na myśli jego parametrów i wydajności lecz sam fakt, iż stara płyta + nowe urządzenie = problem. Poszukaj na stronie producenta płyty najnowszego biosu dokładnie do Twojego modelu płyty.

Samą aktualizacją się nie martw - to jest dość proste i jak raz to zrobisz, to zdziwisz się, że tak dużo osób boi się tego.

[Dheus]

Dzięki już się biorę za szukanie nowego biosu i jego upgrade małe pytanko mogę z poziomu windowsa dowiedzieć się jaką wersję biosu mam aktualnie zainstalowaną?

[ULLISSES]

1) Możesz - Sandra, Everest.

 

2) Przeszukałem tą stronkę:

http://www.giga-byte.com/Support/Motherboa...?Keyword=GA-7VA

Wygląda na to, iż zmiana biosu nic nie da, gdyż przy żadnym nie ma ani słowa o dyskach.

 

3) Znalazłem też coś takiego:

http://www.ubuntuforums.org/showthread.php?t=124702

http://www.ubuntuforums.org/archive/index.php/t-81056.html

W prawdzie to dyski SATA, ale firmy Seagate. Wg tego opisu, to nie ma rozwiązania na to.

 

4) Opcje w biosie, o których mowa, wyglądają tak:

http://www.i-slownik.pl/bios/integrated_peripherals.php

Ogólnie ustawienie AUTO powinno rozwiązać problem.

 

5) W instrukcji do GA-7VA nie znalazłem zbyt wielu opcji, których przestawienie mogło by coś pomóc. Znalazłem natomiast 2 proste sposoby aktualizacji biosu: przy pomocy F8 w biosie oraz specjalnym programem pod Windows.

 

6) Zanim zaczniesz grzebać w biosie i kombinować, to proponuję wywalić system, zainstalować od nowa, potem najnowsze sterowniki do płyty ze strony producenta. Jeśli to nic nie da, to wtedy można próbować coś zdziałać.

Edytowane 29 Kwietnia 2006 przez ULLISSES

[Dheus]

Dobrze jutro podepnę ten nowy dysk i na nim zainstaluję windowsa, a później sterowniki do płyty i zobaczymy. Tylko taka mała wątpliwość co mam z tego wybrać: http://www.giga-byte.com/Support/Motherboa...?Keyword=GA-7VA ?? Tak samo z linkiem do biosów jaki mi podrzuciłeś.

Trochę mnie pocieszyłeś tym, że u ciebie na KT333 działa prawidłowo dysk na UDM 5, mam nadzieję, że i ja moją KT400 zmuszę do tego.

Edytowane 29 Kwietnia 2006 przez Dheus

[ULLISSES]

1) Ale ja mam zabytkowe już lekko Seagate 40 i 80GB. Młodszy ma 2 lata ponad. Twoja 250 jest dużo nowsza. Poza tym wg tych forów po angielsku jest to kwestia użytego na płycie (przez konkretnego producenta) kontrolera dysku.

 

2) Dokłady model płyty masz na płycie nadrukowany - na laminacie jest dokładne oznaczenie modelu - np GA-7VA (rev 1). Przeważnie jest na rogu płyty lub pomiędzy slotami PCI/AGP.

[Dheus]

Dobra, zainstalowałem system na tym dysku, zainstaolowałem sterowniki do płyty głównej z tej strony gigabyte'a (jak się okazało moja płyta to GA-7VA REV: 1.0). Efekty są takie, że ich nie ma :| wszystko wygląda identycznie jak przed instalacją windowsa. Ręce mi opadają :(

Edytowane 30 Kwietnia 2006 przez Dheus

[ULLISSES]

2 wyjścia:

1) Czekać, aż MS lub Seagate wypuści jakiś patch na ten problem.

2) Zmiana dysku na inny o tych samych parametrach, ale innej firmy.

 

Ewentualnie można szukać rozwiązań w sieci, ale ogólnie czarno to widzę.

 

Jest też szansa, że przesiadka na Windows 2000/2003 coś zmieni, ale gwarancji nie ma.

Gdyby się okazało, że na 2003 chodzi ok, to można jeszcze spróbować zastąpić sterownik kontrolera dysku i/lub samego dysku z XP na ten z 2003.

[Dheus]

Gorzej niż źle, spróbuję się dowiedzieć co to za złamany kotroler siedzi w tej płycie i przy nim coś pokombinować, a jak będę miał dostęp do drugiego kompa to podepnę do niego ten dysk i zobaczę jak na tamtej płycie się on sprawuje.

[Dheus]

AAAaaa chyba się udało zmusić ten złom do normalnej pracy. Zainstalowałem coś takiego: VIA_IDE Accelerator, a oto efekt:

 

 

 

chyba już powinienem być zadowolony i nic więcej nie kombinować?

Edytowane 3 Maja 2006 przez Dheus

[ULLISSES]

Widocznie pomogło. Jednak lepiej już chyba nie będzie. AFAIK większe dyski są minimalnie wolniejsze od ich mniejszych "braci". Ten wynik jest chyba do zaakceptowania. Moja 80-tka ma podobne wyniki.

Pozostaje teraz zasada, że w dobrze działającym kompie się nie grzebie... ;)

Edytowane 3 Maja 2006 przez ULLISSES