Gość Antar1us Opublikowano 12 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2006 Witam serdecznie wszystkich forumowiczow zainteresowanych moim niecodziennym problemem :) Mam taki problem, bo nie wiem ocb :huh: Moja dziewczyna jest zatrudniona i ma umowe na czas okreslony. Jednym z warunkow Jej zatrudnienia jest taki punkt: Ad. 3 - Wymiar Czasu Pracy: 2/8 Czy chodzi tu o zatrudnienie na 1/4 etatu ? :huh: Dzieki z gory za wyjasnienie :) Pozdrawiam ! :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
...John Opublikowano 12 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2006 Sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Antar1us Opublikowano 12 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2006 Sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie. Mi sie tylko tak wydaje, wiec szukam potwierdzenia ;) Ile godzin pracy dziennie/tygodniowo maxymalnie trzeba wypracowac na 1/4 etatu ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
...John Opublikowano 12 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2006 (edytowane) Dziennie pracuje 2 godziny. To 1/4 z całego etatu czyli 8 godzin, pomnóż sobie przez ilość dni (w których pracuje) i wyjdzie ci ile godzin tygodniowo musi charować na marne polskie grosze. Edytowane 12 Czerwca 2006 przez J.O.H.N. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Antar1us Opublikowano 13 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2006 Moja dziewczyna jest zatrudniona na 1/4 etatu, czyli powinna pracowac 2 h dziennie i dostawac 225 zl do reki. Pracuje jednak po 8 godzin wlacznie z sobotami i dostaje 500 zl :mur: Mam ochote pojechac do Jej szefowej i obic jej morde... :angry: Powiedzialem mojej Pani, zeby po wyplacie powiedziala jej kilka cieplych slow, ze za 500 zl nie bedzie tyle charowac, a tym bardziej, gdy powinna pracowac 2 z 8 godzin dziennie. Powiedzialem takze, zeby porozmawiala z nia o podwyzszeniu pensji do kwoty okolo 800 zl minimum, bo dobrze wie, ze robi o wiele za duzo i powinna wiecej zarabiac. Noz mi sie w kieszeni otwiera jak slucham o pracodawcach w naszym pieknym kraju :mur: Macie, albo mieliscie podobne sytuacje ? ja na szczescie do tej pory sie z takim czyms na wlasnej skorze nie spotkalem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HDR_o Opublikowano 13 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2006 2/8 - caly etat, 8h pracy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Antar1us Opublikowano 13 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2006 2/8 - caly etat, 8h pracy 2/8 to caly etat ? :huh: To w koncu jak jest ? 1/4 to czy caly ? :blink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
...John Opublikowano 13 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2006 Moja dziewczyna jest zatrudniona na 1/4 etatu, czyli powinna pracowac 2 h dziennie i dostawac 225 zl do reki. Pracuje jednak po 8 godzin wlacznie z sobotami i dostaje 500 zl :mur: Mam ochote pojechac do Jej szefowej i obic jej morde... :angry: Powiedzialem mojej Pani, zeby po wyplacie powiedziala jej kilka cieplych slow, ze za 500 zl nie bedzie tyle charowac, a tym bardziej, gdy powinna pracowac 2 z 8 godzin dziennie. Powiedzialem takze, zeby porozmawiala z nia o podwyzszeniu pensji do kwoty okolo 800 zl minimum, bo dobrze wie, ze robi o wiele za duzo i powinna wiecej zarabiac. Noz mi sie w kieszeni otwiera jak slucham o pracodawcach w naszym pieknym kraju :mur: Macie, albo mieliscie podobne sytuacje ? ja na szczescie do tej pory sie z takim czyms na wlasnej skorze nie spotkalem...Cały etat to jest 40 godzin tygodniowo, jeśli to przekracza to już jest pogwałcenie praw człowieka. 500/192=2,6zł za godzinę, to rzeczywiście woła o pomstę do nieba. Polecam szukać jakiejś bardziej ludzkiej pracy, bo na siłę to tylko straci dziewczyna pracę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Antar1us Opublikowano 13 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2006 Teraz dostala 3 miesieczna umowe i nie moze sie zwolnic, poniewaz... Jedzie na szkolenie, bedzie miala dobry papier. Jesli sie zwolni przed koncem umowy, to bedzie musiala zwrocic ponad 2 kafle - koszt szkolenia. Jest na miejscu, nie musi jezdzic do Warszawy - to tez plus. Jesli mialaby pracowac w Warszawie, to pluse: wyksztalcenie i praktyka. Minus - pozne powroty do domu, malo czasu dla mnie. Szefowa - istne scierwo. Nieludzka kobieta... :mur: Moja matka w sierpniu, albo we wrzesniu wyjezdza na stale do ojca za granice. Ja przymierze sie jakos pod koniec roku. Chce pojechac, - prace mam zagwarantowana. 9,5 funta za godzine. Chce pojechac najpierw na miesiac, zobaczyc jak to jest. Jak tam pojade bede mogl rozgladnac sie dla Niej za jakas praca i wtedy Ja sciagne. Musze to zrobic, bo nie widze innego wyjscia... mam identyczne podejscie jak moje 'wapno' ;) Jak to jest, ze wlasny kraj nie jest mi w stanie zagwaranowac godziwych warunkow egzystowania... :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...