glowa_1 Opublikowano 21 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2006 (edytowane) Mam problem. Komp działał, działał i przestał... jak to z windami bywa. Więc reinstalka... niestety nie da się przeinstalować systemu. W pewnym momencie wyskakuje , że nie może skopiować jakiegoś pliku, za każdym razem innego... po chwili idzie dalej i wyskakuje niebieski ekran i koniec. Myślałem, że to pamięć, przetestowałem kilkanaścierazy bootowalnym MemTestem i nie wykrył żadnego błędu. Myślałem, że może cd-rom ma problemy z płytami (instaluje z kilku różnych wersji systemu, w tym oryginalny Win XP Pro i oryginalny Win 2000), zmieniłem więc cd-rom z innego kompa, co do którego jestem pewien, że jest ok i nic, dalej to samo. Z tych samych płyt na innych kompach bez problemu instaluje się system. Myślałem, że może dysk twardy - wymieniłem - dalej to samo. Biosa też wymieniałem i nic. Proszę o pomysły, choćby na diagnozę co się dzieje. nie mam za bardzo możliwości sprawdzić płyty z innym prockiem ani procka z inną płytą. Procesor to Celeron 900 MHz, a płyta to Abit BX133-RAID. Czy są może jakieś bootowalne programy diagnostyczne do procesora lub płyt głównych? Co się może dziać z tym kompem? p.s. wiem, że płyty Abit'a mają często problem z kondensatorami - u mnie kondensatory wyglądają na dobre. Komp nie był też nigdy podkręcany. Proszę o pomoc! Edytowane 21 Czerwca 2006 przez glowa_1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosolini Opublikowano 21 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2006 sprawdz tasmy i dysk Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
glowa_1 Opublikowano 21 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2006 (edytowane) sprawdz tasmy i dysk ok, tak zrobie. Wymienie na inne i sprawdzę. Proszę o dalsze pomysły :) Edytowane 21 Czerwca 2006 przez glowa_1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rosolini Opublikowano 21 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2006 dysk mozna sprawdzic pqmagic-em albo hddregeneratorem - obydwa bootuja z fdd z kolei nortona mozna odpalic z plyty Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
glowa_1 Opublikowano 21 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2006 Przyznam się, że nigdy nie używałem zestawów nortona... słyszałęm tylko, że to niezłe kombajny do diagnozy kompa... a co konkretnie sciagnąć, żeby mogło się przydać? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...