Gość seraf Opublikowano 11 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2006 Kino Domowe a muzyka i sprzęt do niej do 2 oddzielne rynkowe targety tak wiele razy mylone przez ludzi. Sprzęt do kina ma wiernie odtwarzać ścieżkę z filmu która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością a jest pełną przejaskrawionych efektów wizją dźwiękowca. Jeżeli ktoś słyszał strzał lub wybuch granatu będzie wiedział jak ma się to do tego co słyszymy w filmach, podobnie cała reszta. Dlatego sprzęt do kina domowego ma za zadanie wtłoczyć widza w środek przez dobre pozycjonowanie dźwięku, oddać charakterystykę pomieszczenia w jakim toczy się akcja i przytłoczyć basem który jest specjalnie mocniej zarysowany. Od sprzętu który jest robiony pod tego typu wymagania ciężko wymagać wiernego oddania muzyki. Choć by ze względu na przerysowanie tonów niskich. Ale to samo dotyczy sprzętu do słuchania muzyki. Nawet na najlepszym nie będzie takiego efektu jaki zamierzał twórca ścieżki filmowej. Oczywiście to wszystko kosztuje nie każdego stać aby mieć stereo do muzy i 5.1 do kina. Ja sam tak mam nie jest to sprzęt marzeń, ale idzie przeżyć. I tak jak na 5.1 muza brzmi tak sobie, tak samo na stereo mimo zapewnień wielu ścieżki filmowej dobrej jakości nie słucham ponieważ twórca zrobił ją pod 5.1 i tam brzmi najlepiej to samo gry. Na koniec wypada mi napisać że wszelkiego rodzaju kłótnie posiadaczy np. z-5500 z posiadaczami dobrych stereo są bez sensu. To zestawy do zupełnie innych zastosowań. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 11 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2006 (edytowane) Nie mogę się zgodzić z twierdzeniem że: cyt" Sprzęt do kina ma wiernie [ oj o wierności w popularnym 5.1 zapomnij ] odtwarzać ścieżkę z filmu która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością a jest pełną przejaskrawionych efektów wizją dźwiękowca." Bo tak na prawdę studia typu lucas używają do monitoringu nagrań (typu gwiezdne wojny)audiofilskich kolumn B&W serii 800 ( 5x ). Gdyby odtworzyć film 5.1 na naprawdę audiofilskim systemie wielokanałowym to wszystkie dźwięki byłyby bardziej czytelne/naturalne i dostarczyłyby bardziej realnych wrażeń ( mocniejszych ). ( mam na myśli to że to sprzęt popularny 5.1 prowadzi do przejaskrawienia ) Osobiście wolę neutralne/audiofilskie STEREO nad 5.1 w tej samej cenie bo STEREO da mi większe/realistyczniejsze wrażenia. Oczywiście wolał bym audiofilskie 5.1-5.0 .... ale liczę się z pieniędzmi i rozwiązanie stereo jest po prostu tańsze ( a oferuje mi bardziej realistyczny dźwięk niż 5.1 - 5.0 w tej samej cenie ) ps. efekt wyższości stereo nad 5.X jest do pewnego progu cenowego gdzie dalsze zwiększanie jakości 2 kanałów da mniej niż zwielokrotnienie do 5 Wszystko co napisałem tyczy się oczywiście filmów , w muzyce jest to jeszcze bardziej wyraźne. Edytowane 11 Lipca 2006 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość seraf Opublikowano 11 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2006 Nie mogę się zgodzić z twierdzeniem że: cyt" Sprzęt do kina ma wiernie [ oj o wierności w popularnym 5.1 zapomnij ] odtwarzać ścieżkę z filmu która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością a jest pełną przejaskrawionych efektów wizją dźwiękowca." Bo tak na prawdę studia typu lucas używają do monitoringu nagrań (typu gwiezdne wojny)audiofilskich kolumn B&W serii 800 ( 5x ). Gdyby odtworzyć film 5.1 na naprawdę audiofilskim systemie wielokanałowym to wszystkie dźwięki byłyby bardziej czytelne/naturalne i dostarczyłyby bardziej realnych wrażeń ( mocniejszych ). ( mam na myśli to że to sprzęt popularny 5.1 prowadzi do przejaskrawienia ) Wydaje mi sie ze mnie nie zrozumiales. Mialem na mysli to ze o ile muzyka np. koncert, sala koncertowa, studio jest "rzeczywista" o tyle sciezka w filmie jest specjalnie przerysowana i nigdzie w naturze nie uslyszysz kilkusekundowej eksplozji czy filmowego wystrzalu tak samo wyraznych dialogow nad tlem lub pomieszczen np. kosciol ktorzy brzmi bardziej koscielnie niz bazylika sw. Piotra - efektowne ale nie naturalne echa itp. Do takich "smaczkow" jest specjalnie projektowany sprzet ktory do muzyki nadaje sie srednio bez wzgledu na jego klase ale do sciezki dzwiekowej ktora stawia zupelnie inne wymagania owszem. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 11 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2006 ... co nie zmienia faktu że na typowym 5.1 to brzmi jeszcze bardziej sztucznie i beznadziejnie ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość seraf Opublikowano 11 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2006 ... co nie zmienia faktu że na typowym 5.1 to brzmi jeszcze bardziej sztucznie i beznadziejnie ...To juz sprawa osobnicza :-) gustu :-) Ja np mam wyposrodkowany lubie film na 5.1 a muze stereo. Pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...