Koszmarne spalanie w Uno 1.0 Fire

[Hanu]

Cóż, posiadam w/w autko i w sumie nie narzekałbym gdyby nie jedno "ale". Od jakiegoś czasu zauwazyłem, że spalanie w cyklu miejskim mocno wzrosło. Przy zatankowaniu do pełna ( 38 litrów) przejeżdzam góra 400 km co daje prawie 10l/100km. Nie jeżdżę delikatnie, ale mimo wszystko... Pytanie - co może być nie tak? Sonda Lambda? Skopany komputer? Coś nie tak z wtryskiem?

[greg505]

silniki fiata nigdy nie byly oszczedne.

moje pII tez sporo ssie ;/

[Hanu]

Ok, ale to jest silnik 1.0....

[berkut]

ZObacz najpierw sonde lambda

 

Pozniej sprawdz przewod od MAP'a na calej dlugosci kolektor - czujnik

[Efyr]

Te autko jak miałem paliło mi średnio 7,5 l/100km i to... gazu.

Więc takie spalanie na pewno nie jest normą dla tego auta.

Sprawdż to co ci piszą, może też filtr powietrza się zamulił, to też może zwiększyć spalanie.

[Gość Ludwiczek]

Ja bym wolał pytać na forach Fiata :wink:

[Kaeres]

Jezeli masz go juz jakis czas i nagle zaczal tak duzo chlac to posluchaj berkuta.

[MeHow]

Koledze bierze uniacz ok 6l, wiec twoj wynik jest kosmiczny.

[Madness]

Sonda lambda i jeszcze z niewymienionych silnik krokowy.

[Hanu]

Straszycie Panowie :). Zajade do serwisu to się okaże. Poprzednio spalał mi w mieście ok. 7,5l , więc ewidentnie coś jest nie tak.

[berkut]

W sejaku siostry (1.1 litra brat 1.0) powodem tak masakrycznego spalania byla sonda lambda w polaczeniu z MAP'em, dokladniej mowiac wezykiem doprowadzajacym do mapa ktory byl sparcialy.

 

W sierce 2.9 wezyk od mapa sie po prostu "splastikowal" i na laczaniu byl sztywny przez co podciekalo sobie do niego powietrze dajac falszywy odczyt

[rosolini]

Straszycie Panowie :) . Zajade do serwisu to się okaże. Poprzednio spalał mi w mieście ok. 7,5l , więc ewidentnie coś jest nie tak.

bron Boze... tylko nie serwis fiata!!! zaplacisz jak za zboze a i tak prawdopodobnie nic nie naprawia! jedz lepiej do normalnego mechanika - zrob wywiad, ktory warsztat w okolicy jest solidny i niedrogi

mialem kiedys identycznego uniacza, palil 5 - 5,5 w trasie i kolo 6 w miescie - jak w pewnym momencie zaczal mi wiecej palic, to sie okazalo, ze zbiornik jest dziurawy :D

[Varrol]

O, to pewnie przez sondę lambda mi Uno palił 9-10 listrów po mieście. Choć nie jestem do konca pewien bo ja go cisnąłem dość mocno.

 

Serwisy fiata trzeba omijać - drogo, a oryginalne części są chyba jeszcze gorszej jakości niż zamienniki...

[kamien]

mialem kiedys uno 1.0 przy spokojnej jezdzie po miescie palil 6l/100km przy solidnym cisnieciu ok. 7,5l/100km, pewnego razu zaczal mi palic 10-12l/100km okazalo sie ze wtyczka od lambdy zasniedziala i nie przekazywala sygnalu

[Hanu]

Cóż, byłem w serwisie. Wzięli samochód na komputer i w zasadzie wszystko OK. Sonda lambda ok, elektryka też, przewody kontrolne to samo, wszystkie odczyty idealne. Elektryk pytał czy auto nowe, bo odczyty miał jak prosto z taśmy :). Jednym słowem dla nich OK, a że tyle pali to skutek jazdy , na krótkim dystansie , z dużą liczbą stop-startów, przy niskiej temp powietrza. Ameryki nie odkryli. Zaproponowali test na 100 km, na zimnym silniku po nocy, jakby się nic nie zmieniło- na ich koszt. Z Łodzi do Piotrkowa i nazad. Teraz jak cieplej jest zauważyłem, ze ajkby mniej pali. Ale czas pokaże.

[berkut]

Hmm a termostat masz w porzadku ? Jesli masz walniety to bedzie palic takze jak smok bo bedzie ciagle niedogrzany

[M4TEUSZ]

Miałem podobny problem, mój uniak też nagle zaczął sporo chłeptać, z silnikiem było wszystko ok, tyle że samochód coś ciężko jechał do tego opony piszczały często prawie bez powodu. Szybko pojechałem na warsztat i się okazało że przy którejś wizycie w wyrwie których na wiosnę nigdy nie brakuje, zawieszenie straciło geometrię dokładnie poszła zbieżność kół przednich. Po ustawieniu czego trzeba i wymianie czego (mam nadzieję) trzeba wszystko wróciło do normy, 4,5-5l na trasie 6-8l w mieście.

 

EDIT: Mój unochód ma silnik 899

Edytowane 7 Grudnia 2006 przez M4TEUSZ

[RS]

Najbardziej prawdopodobne przyczyny:

-Sonda lambda

-termostat

-czujnik temperatury(w bloku silnika)

-silnikczek krokowy

 

Mam puga 106 1.0, zaczol mi palic 10litrow.

Wymienilem wymienione czesci i nie dosc ze zaczol znacnzie zwawiej jezdzic to jeszcze pali prawi epolowe mniej :P

[Raptor]

Hanu sprawdź jeszcze całą szynę paliwową czy ci gdzieś nie ucieka z wężyków paliwo jak auto ma trochę lat to czasami guma parcieje i puszcza

 

btw. przy waszym spalaniu mój 200sx nie wygląda tak tragicznie ze swoimi 11l/100 po miescie :D

[rxg]

Sprawdz ile sąsiada pali pewnie dwa litra :lol2:

By do tematu było… przy 1.0 nie może zeżreć 10L, nawet mocno zjechany motor. Corolla 1.4 Combi na gazie max 9L w mieście

[berkut]

Moze, nie wierzysz ile potrafi spalic seicento z uszkodzonym wezykiem od map'a.

 

~18-19L po miescie to raczej dolna granica.. Tym co wylatuje z rury moglbys ze 2 takie seicento wykarmic jeszcze ;)

[guziq]

to ja sie moze zapytam (tak przy okazji)

czy w BMW 535i (silnik M30B35) spalanie rzędu ok. 25 litrów na 100 kilometrów w miescie to wynik ok. czy tez szukac przyczyn w podanych przez Was miejscach?

[fipa]

Ja sądzę, że o kilka litrów za dużo - jeżeli mówimy oczywiście o raczej ekonomicznym stylu jazdy. Nie napisałeś też czy masz gaz, ale chyba z tego co pamietam to nie.

[guziq]

teraz zaczynam coraz delikatniej muskac gaz (na poczatku cisnałem oporowo - nowy nabytek, trzeba poszalec). Spalanie spada wg. komputera. Gaz mam zamontowany, ale ze nie mam zaufania do instalacji gazowych to wymontowałem mikser i klape wiec na benzynie mam pełna moc

[ULLISSES]

Uno, które mam w domu ma podobne objawy. Tyle, że w trasie jest ok - tam spokojnie 5l. Jednak gdy zacznę jeździć po mieście, wyprzedzać albo zaczną się dość strome podjazdy to skacze do 10l. Jest to za mały silnik do tego auta i przy takim momencie obrotowym nie radzi sobie przy większym obciążeniu - idzie wtedy w ilość. Filtry są wymieniony, więc zostaje to, co wymienił RS.

Co do 535, to też uważam, że trochę za dużo. Przy takim momencie samochód bez problemu jedzie nawet na najniższych obrotach. Poczytaj fora BMW.