Odkleiła Mi Sie Pokrywa Od Dysku

[materdeo344]

Witam mam taki problem niedawno kupiłem dysk SAMSUNG HD160JJ SCSI 160GB na SATA2 i podczas wkladania dysku odkleiła mi sie górna pokrywa ale ją z powrotem przykleiłem ,nie chce oddawać dysku na gwarancje bo nie mam zastępczego, no i prawdopodobnie wszystko co na nim mam zostanie usuniete podczas servisowania :-| i tu jest moje pytanie-czy ten dysk moze tak działac dalej, czy nie doprowadzi to do jakiegoś uszkodzenia?

 

Czy jednak iść oddać na Gwarancje?

Edytowane 15 Grudnia 2006 przez materdeo344

[toman]

Dopóki nie sprawdzisz, doputy się nie przekonasz. Tak i tak jesteś narażony na utratę danych.

[YogiCK]

To nie jest dysk SCSI, tylko SATA. Jako SCSI jest tylko wykrywany w systemie. BTW nie bardzo wyobrażam jak ci się mogła odkleić pokrywa - z tego co pamiętam jest ona przykręcona do dysku za pomocą śrub.

[materdeo344]

No własnie ze ta wersja niema zadnych srób tylko jest klejona na gumce,.

[YogiCK]

A to to co??

[Kwazor]

To jest niemozliwe..

 

W samsungu jest 6 srub widocznych + 1 która jest pod naklejka..

 

Edit : yogi zapomniałes o 1 srubie :P

Edytowane 15 Grudnia 2006 przez Kwazor

[materdeo344]

A to to co??

Chodzi mi o tą srebrną pokrywe na samej gorze tam gdzie są naklejki :) własnie ta mi odpadła

Edytowane 15 Grudnia 2006 przez materdeo344

[Bull_Byk]

to pewnie brakowalo tej 7 sruby pod naklejka:)

 

to pewnie brakowalo tej 7 sruby pod naklejka:) wiec w zasadzie ;/ mozesz spokojnie isc na gwarancje z tym ;/ ale bym wpierw podlaczyl sprawdzil czy dziala przerzucil u kogos dane jesli to mozlwie i poszedl wymienic dysk

[Gość teat]

A tak bardzo ci to przeszkadza? <_< dysk chyba chodzi nie? :)

[materdeo344]

A tak bardzo ci to przeszkadza? <_< dysk chyba chodzi nie? :)

No tak ale zaraz pod ta pokrywa są talerze to długo by tak nie pochodził :D

[scazi]

Środowisko wewnątrz dysku MUSI być sterylne. Rozhermetyzowany dysk ma szanse jakiś czas pochodzić, ale zapomnij o trwałości. Przy takiej skali miniaturyzacji i precyzji z jaką działają współczesne dyski twarde wszelkie drobiny kurzu działają jak piasek w silniku.

[Jacek]

No chyba nie do konca hermetyczne, bo powietrze przeciez przenika wew. dysku, czy to samo wyrownywanie cisnienia, ale powietrze w nim przeciez jest i trudno mowic o dosłownej dehemetyzacji ;) Ale ok, wiadomo o o chodzi :P Po prostu sporo osob głosi pogłoske iz w dyskach jest proznia.. ;)

[Kwazor]

Prózni byc nie moze bo nie powstała by poduszka powietrzna na której unosza sie głowice.

 

Co do klasy czystosci jest to klasa 100 ( nawet odrobina dymu tytoniowego spowodowała by ze dysk padnie ) ..

 

Co do tej 7 śruby ( koła u wozu ) to dziwne.... ze jej nie ma

[materdeo344]

Co do tej 7 śruby ( koła u wozu ) to dziwne.... ze jej nie ma

Może trafiłem na jakis egzemplarz do ktorego zapomniano przykręcic sróbke :D Edytowane 16 Grudnia 2006 przez materdeo344

[scazi]

No chyba nie do konca hermetyczne, bo powietrze przeciez przenika wew. dysku, czy to samo wyrownywanie cisnienia, ale powietrze w nim przeciez jest i trudno mowic o dosłownej dehemetyzacji ;) Ale ok, wiadomo o o chodzi :P Po prostu sporo osob głosi pogłoske iz w dyskach jest proznia.. ;)

Z tą hermetycznością to jest różnie. Niektóre modele dysków są zamknięte hermetycznie, inne mają otworki wyrównujące ciśnienie, ale wszystkie są zamknięte w sposób uniemożliwiający dostanie się do środka kurzu. Całkowitej próżni we współczesnych dyskach nie ma, ale zdarza się że ciśnienie wewnątrz jest niższe niż atmosferyczne. Ma to kilka zalet, bo powietrze stawia opór, a więc spowalnia działanie ramienia aktuatora i zwiększa pobór mocy silnika napędzającego talerze. Przy dzisiejszej pogoni za milisekundami w czasie dostępu obniżenie ciśnienia wewnątrz dysku wydaje się całkiem rozsądnym rozwiązaniem. Zresztą nie jest to wcale nowy pomysł.

[Kwazor]

Mozna jeszcze zamiast powietrza wtłoczyc Wodór by zmniejszyc odległosc pomiedzy głowicami a talerzem...

 

Kiedys cos takiego mi sie obiło jak czytałem artykuł o dyskach ze szklanymi talerzami...

 

Przed trzema laty Komag rozpoczął nową erę dysków ze szklanymi talerzami, prezentując napęd typu LCG (Low Cost Glass Substrate). Uzyskano gęstość zapisu rzędu 50 Gb/cal2, stosując głowice zapisująco-odczytujące. Tę gęstość zapisu uzyskano przy gęstości ścieżek ok. 91 000/cal (tpi) oraz przy liniowej gęstości bitowej 552 KB/cal2.

 

Komag ocenia, że ta technika pozwoli uzyskać gęstość zapisu do 100 Gb/cal2. To nastąpiło już w roku 2002. Celem dalekosiężnym jest uzyskanie gęstości zapisu rzędu 1 Tb/cal2. Z dzisiejszego punktu widzenia wymagałoby to gęstości rzędu 200 000 ścieżek/cm (500 000 tpi) i gęstości bitowej 800 000 b/cm (2 000 000 bpi). Wysokość lotu głowic miałaby wynosić zaledwie 5 nm.

5 nm no to wynik niezły....

Edytowane 16 Grudnia 2006 przez Kwazor

[materdeo344]

Wracając do tego mojego dysku zaniosłem go do servisu i co sie okazało, Firma produkująca te dyski zapomniała dodać jedną małą sróbke ktora przytrzymywała tą gorną pokrywe :-P