jonathan Opublikowano 25 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Czerwca 2006 W tej cenie to chyba tak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 2 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2006 lepiej brac santour niz rst.. niby to samo.. ale przemawiaja za SR korki ktore nie strzelaja w porownaniu do rst :) zreszta mam kumpli ktorzy na SR XCR po dircie skacza i zyja ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 2 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2006 lepiej brac santour niz rst.. niby to samo.. ale przemawiaja za SR korki ktore nie strzelaja w porownaniu do rst :) zreszta mam kumpli ktorzy na SR XCR po dircie skacza i zyja ;)heh, ja skakałem na ballisicu o skoku coskoło 4 cm :lol: i żadnym korkiem czy czymś innym nie dostałem, a szczęscie mam że się nie rozleciało ;]]] zamówilem suntoura xcm za 120 zł :shock: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 2 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2006 Zamow tylko amorek z odpowiednim skokiem do twojej ramy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 2 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2006 Zamow tylko amorek z odpowiednim skokiem do twojej ramyTen co miałem na papierze powinien mieć 80 mm, a zamówiłem chyba (nawet nie wiem :P ) 100mm, powinno być .. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 2 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2006 No jak miales 80 a wezmiesz 100 to jeszcze ujdzie. Widzialem ludzi ktorzy ladowali 130 i troszke dziwnie rowerek wygladal. Nie mowiac juz o obciazeniach :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 2 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2006 No jak miales 80 a wezmiesz 100 to jeszcze ujdzie. Widzialem ludzi ktorzy ladowali 130 i troszke dziwnie rowerek wygladal. Nie mowiac juz o obciazeniach :D Z tym że 70-80mm skoku to on miał chyba bez sprężyn :P Syfski Balistic :E, ale wytrzymały :] Najbardziej moze pójśc.. ? główka ramy? Mam rame stalową :E i strasznie masywną, co decyduje o wytrzymałosci główki, firma, materiał, jakość spawów czy 'na oko' wygląd wzmocnien itp ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 2 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2006 Widzialem ludzi ktorzy ladowali 130 i troszke dziwnie rowerek wygladal. ja widzialem na starowce w wawie typa z 2209938[/snapback] Najbardziej moze pójśc.. ? główka ramy? Mam rame stalową :E i strasznie masywną, co decyduje o wytrzymałosci główki, firma, materiał, jakość spawów czy 'na oko' wygląd wzmocnien itp ? tak, glowki najczesciej odpadaja (przykladem jest wstawienie amora z za duzym skokiem do danej ramy) oraz rura podsiodlowa... do ram stalowych nie wstawia sie wiekszych amortyzatorow bo sa za malo sztywne... poprostu sie rama powygina a pozniej peknie (aluminium jest sztywniejsze, o cromo i karbonie nawet nie wspominam ;) )... co do wzmocnien.. na oko widac co jest mocne a co nie ;) porownaj sobie spawy np: makrokesza a profesjonalnej amortyzowanej ramy np: tej. Moim zdaniem roznice widac na pierwszy rzut oka ;) do tego wiadomo ze markowa rama jest inaczej wykonana niz te ktore sprzedaje sie na polce razem z miesem w makro ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 2 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2006 (edytowane) No to moja jest wg mnie z pogranicza markokesza i pro ramy, sam rowe nie był makrokeszowy, podzespoły były drogie, ale nie o to chodzi, dla mnie najważniejsze są .. testy ;). Wytrzymał tyle że nie bede zmieniał zwłaszcza ramy, zanim zainteresował mnie rower w sieci, poprostu kupiłem bike'a (7 w kolejce ;]] ) i jeździłęm, a że mnie wciągło, znalazłem drop za domem który jest 'regulowany' (tzn wybierasz z jakiej wysokości spadasz :P) to pewnego dnia odważyłem sie i spadłem z 20 cm, poszło dobrze to doszedłem do ok 50-60 cm. Nie wiedziałem że może cos pójść :mur: na szczęście nie poszło i chwała Arkusowi za to ;] Tak wygląda główka : http://img462.imageshack.us/my.php?image=image11186vs.jpg spawy nie za duze ale główka na prawie całej długosci jest przyspawana, no i rura ramy jest jajowata że ładnie wchodzi w sterowną ;]] Aha, a bike wygląda teraz tak :PP : http://img462.imageshack.us/my.php?image=image11199nm.jpg Nie patrzcie że to makro, trzyma sie dzielnie, teraz dużo wiem i nie bede tak jeździł 4 sure ;]] A to odcięty amor : http://img462.imageshack.us/my.php?image=image11209ut.jpg :lol: P.S. Jaka rama jest poprostu wytrzymalsza na hopki, dropki wydupki ;]] ? alu, cro czy stal? nie patrząć na wytrzymałość Cięższe nie znaczy wytrzmalsze ? ;> Edytowane 2 Lipca 2006 przez hinco Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 (edytowane) P.S. Jaka rama jest poprostu wytrzymalsza na hopki, dropki wydupki ;]] ? alu, cro czy stal? nie patrząć na wytrzymałość Cięższe nie znaczy wytrzmalsze ? ;> ramy do skakania mozna dorwac na allegro od 300 zl nowe.. takimi najczesciej spotykanymi w polsce to Cocaina, Kross Sign DS, Dartmoor, Johny Bravo, Dragstar, BOP Ramki do hardtrail (xc, dirt, street) robi sie najczesciej z alu, bmx natomiast z cromo bo jest sztywniejsza.. stali w markowych rowerkach sie nie stosuje juz dzisiaj ze wzgledu na wage i mala sztywnosc.. jednak kazde z tych rozwiazan ma swoje plusy i minusy.. alu np: jest mniej sztywne ale sie lekko wygina... cromo natomiast jest bardzo sztywne.. ale przy zbyt duzych przeciazeniach poprostu peka. Co do wagi i wytrzymalosci... nie idzie to ze soba w parze.. przynajmniej nie zawsze... wiadomo ze ramki do DH sa bardzo ciezkie ale ich wytrzymalosc jest nie do opisania... natomiast ramki do dirt/street takze sa bardzo wytrzymale ale w swoim przeznaczeniu ... do tego sa lekkie (w granicy 2 kilo).... wlasnie po to by sie latwiej na niej skakalo. Sa one poddawane cieniowaniu.. tzw: rury w ramie w jednym miejscu sa ciensze (w miejscu gdzie dzialaja male sily) a w drugim miejscu sa grube (w miejscach gdzie obciazenia sa b. duze) co znacznie zmniejsza wage calego rowerka Edytowane 3 Lipca 2006 przez Neo_x Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 nO ja sie wlasnie bede zegnal z moja stara rama. Stary solidny Gary Fisher alu 7005. Nie byl przeznaczony do skakania itd ale mimo to duzo wytrzymal. Kilka skokow z wysokosci 2m w lesie :D A przy mojej wadze to niezle obciazenie. Teraz przesiadam sie na spokojniejsza jazde. Brak czasu na szalenstwa :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mariush190 Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 ludzie!! Chce kupic jakis poządny rower do 650zł. Wygrałem niedawno rower GIANT Sierra 2007. Poprzedni mi buchneli. Tata sie przejechał na Giancie i powiedział ze tez chce rower. ALe woli zainwestowac w cos markowego. Powiedział zeby mu cos znalezc do 650zł, oczywiscie MTB. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 (edytowane) Teraz przesiadam sie na spokojniejsza jazde. Brak czasu na szalenstwa :/ czytaj: DH? ;D ludzie!! Chce kupic jakis poządny rower do 650zł. Wygrałem niedawno rower GIANT Sierra 2007. Poprzedni mi buchneli. Tata sie przejechał na Giancie i powiedział ze tez chce rower. ALe woli zainwestowac w cos markowego. Powiedział zeby mu cos znalezc do 650zł, oczywiscie MTB. nic pozadnego nie znajdziesz za 650 zl... jednak jesli rower ma sluzyc Twojemu ojcu do jazdy wiec wiadomo ze szalec nie bedzie... na TWoim miejscu szukal bym czegos uzywanego bo mozna naprawde fajne okazje znalezc... http://www.allegro.pl/item112995815_super_...ja_sprawdz.html - moim zdaniem b.dobra okazja http://www.allegro.pl/item112434341_giant_...a_24_m_ce_.html - jeden z najprostrzych modeli gianta http://www.allegro.pl/item112580008_kross_...eed_tanio_.html - jak za taka cene bardzo dobry rower http://www.allegro.pl/item111220994_scott_...lx_i_deore.html - fajny scott na dobrym osprzecie http://www.allegro.pl/item112785824_trek_4..._pewniaka_.html - goscia z lekka pogielo z cena... ale probuj http://www.allegro.pl/item111795205_rower_...aconda_alu.html - fajna meridka http://www.allegro.pl/item112380697_merida...ma_gratis_.html - kolejna fajna meridka http://tinyurl.com/re6z8 - ciekawostka ;) jesli by to sprzedal za 600 zl to biore od reki ;) (ale podejrzewam ze nie sprzeda ;) ) Edytowane 3 Lipca 2006 przez Neo_x Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 czytaj: DH? ;D Nie Na DH nie mam warunkow. Bardziej szalenstwa po malych lesnych gorkach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 Nie Na DH nie mam warunkow. Bardziej szalenstwa po malych lesnych gorkach czytaj: zjazd z Gubałówki na rowerze w czasie nie dluzszym niz 20 sekund ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 ramy do skakania mozna dorwac na allegro od 300 zl nowe.. takimi najczesciej spotykanymi w polsce to Cocaina, Kross Sign DS, Dartmoor, Johny Bravo, Dragstar, BOP Ramki do hardtrail (xc, dirt, street) robi sie najczesciej z alu, bmx natomiast z cromo bo jest sztywniejsza.. stali w markowych rowerkach sie nie stosuje juz dzisiaj ze wzgledu na wage i mala sztywnosc.. jednak kazde z tych rozwiazan ma swoje plusy i minusy.. alu np: jest mniej sztywne ale sie lekko wygina... cromo natomiast jest bardzo sztywne.. ale przy zbyt duzych przeciazeniach poprostu peka. Co do wagi i wytrzymalosci... nie idzie to ze soba w parze.. przynajmniej nie zawsze... wiadomo ze ramki do DH sa bardzo ciezkie ale ich wytrzymalosc jest nie do opisania... natomiast ramki do dirt/street takze sa bardzo wytrzymale ale w swoim przeznaczeniu ... do tego sa lekkie (w granicy 2 kilo).... wlasnie po to by sie latwiej na niej skakalo. Sa one poddawane cieniowaniu.. tzw: rury w ramie w jednym miejscu sa ciensze (w miejscu gdzie dzialaja male sily) a w drugim miejscu sa grube (w miejscach gdzie obciazenia sa b. duze) co znacznie zmniejsza wage calego rowerka Nom, ale ja już w życiu nie wsiąde na sztywniaka, i tylko fulla bede ujeżdżał, więc trzeba zebrać z 1k zł na ramke, zasada jest prosta, cięższa rama=> niżej wylece w powietrze => nie tak bardzo dupne w ziemie => przeżyje :lol: kompletnie nie kręci mnie mania lekkości, olewam to ;]]] narazie nie zawracam sobie tym głowy.. teraz kólko.. Czy warto dopłącać do Supry MT zamiast DM24 ? bedzie znacząca różnica w wytrzymałości na obciążenia boczne ? no i jakaś najtańsza piasta na maszynówkach ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 Powiedz mi a jezdzisz normalnie czy tylko gorki i skoki. Bo jezeli skakanie i zjazdy sa malym elementem ogolnej jazdy to full jest zlym wyborem. Z przodu dobry amorek z tylu mocniejsze kolo i styka do wiekszosci amatorskich sztuczek Przy fullu duzo wiecej tracisz sil na samym pedalowaniu, wlasnie z powodu braku sztywnosci ramy. Z reszta dobra rama z tylnim amorkiem to lekko 1500zl do tego przedni amor jakies 800 i mozesz juz cos zaczac skakac nie bojac sie ze przy upadku polowa roweru sie nie powygina i nie popeka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 Powiedz mi a jezdzisz normalnie czy tylko gorki i skoki. Bo jezeli skakanie i zjazdy sa malym elementem ogolnej jazdy to full jest zlym wyborem. Z przodu dobry amorek z tylu mocniejsze kolo i styka do wiekszosci amatorskich sztuczek Przy fullu duzo wiecej tracisz sil na samym pedalowaniu, wlasnie z powodu braku sztywnosci ramy. Z reszta dobra rama z tylnim amorkiem to lekko 1500zl do tego przedni amor jakies 800 i mozesz juz cos zaczac skakac nie bojac sie ze przy upadku polowa roweru sie nie powygina i nie popeka to wygląda tak że w ciągu dnia trasa leśna z 10 km i poprostu profil dróg jest taki ze nie moge nie oderwać sie od podłoza ;]] a ok 21 wychodze i wokół domu, murki, schodki hopki, i jakieś tam 'tricki', wiem ze na fullu cieżko to robic ale z fulla nie zrezygnuje, poprostu nikt mnie nie przekona ;]] myśle że rama z np Signa FR2 bedzie lepsza od nonamea któego mozna powiedzieć że mam.. a 1500 na samą ramę to dla mnie za dużo, wole to przeznaczyć w 4 kółka.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 A sproboj sie przejechac na takim Buddy jak ma Neo_x do tego jakis Marzotcchi Bomber. Sztywna rama, dobry amor poprostu cud miod. I duzo fajniejsze niz ciezki i niedopracowany full. Uwierz mi :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 (edytowane) A sproboj sie przejechac na takim Buddy jak ma Neo_x do tego jakis Marzotcchi Bomber. Sztywna rama, dobry amor poprostu cud miod. I duzo fajniejsze niz ciezki i niedopracowany full. Uwierz mi :> Kiedyś na wypadzie zamieniłem sie z kolegą na rowery i to był śjakiś Dragstar czy jakoś tak no i na przodzie miał Rock Shoxa o skoku na oko 15 cm, no poprostu je.bitny skok do tego kada nierówność wybierał, ale na takie wypady sie nie nadaje, dało sie jechać ale kulturalniej na moim sie jeździ, brak sprężyny na tyle dla mnie poprostu samobójstwo, i do tego łyda i kolana mnie od niego bolały :shock: A do DH mi nie potrzeba lekkosci ;]]] Wierze Ci, ale mam specyficzny styl jazdy :) Edytowane 3 Lipca 2006 przez hinco Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 No okej Ty wiesz lepiej Buddego podalem jako przyklad. Ma on specyficzna geometrie ramy ktora sluzy raczej do trickow. Jazda na nim rzeczywiscie jest ciezka. Nizko sie siedzi i kolana sa wysoko wzgledem tulowia :P Ale przeciez profili ram jest wiele Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 No okej Ty wiesz lepiej Buddego podalem jako przyklad. Ma on specyficzna geometrie ramy ktora sluzy raczej do trickow. Jazda na nim rzeczywiscie jest ciezka. Nizko sie siedzi i kolana sa wysoko wzgledem tulowia :P Ale przeciez profili ram jest wiele Mam podobny prfil ramy ;]]] nie jest do pedałowania, co najwyżej zjazdy i bujanie sie i kręcenie po murkach ;]]] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mariush190 Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 czytaj: DH? ;D item112580008_kross_...eed_tanio_.html[/url] - jak za taka cene bardzo dobry rower To mi sie podoba, rozmyśle. Dzieki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 (edytowane) Nom, ale ja już w życiu nie wsiąde na sztywniaka, i tylko fulla bede ujeżdżał, więc trzeba zebrać z 1k zł na ramke, zasada jest prosta, cięższa rama=> niżej wylece w powietrze => nie tak bardzo dupne w ziemie => przeżyje :lol: kompletnie nie kręci mnie mania lekkości, olewam to ;]]] narazie nie zawracam sobie tym głowy.. teraz kólko.. Czy warto dopłącać do Supry MT zamiast DM24 ? bedzie znacząca różnica w wytrzymałości na obciążenia boczne ? no i jakaś najtańsza piasta na maszynówkach ? za 1k zl ciezko dorwac fajna ramke fulla.. chyba ze jest do sign fr... jednak dobry na poczatek bo spawy dampera nie sa zbyt rewelacyjne :) co do lekkosci.. to tez to olewam.. mam tylne kolo typowo zrobione pod dh a sluzy mi do skakania... ale pol roku na nim skacze, katuje je i ZERO centry :) jednak wazy ono ponad 2 kilo :) (dx32, piasta author a-gang, kaseta sram 3.0, szprychy dt champion 2.0).. przyznam sie tylko ze sa tricki ktore ciezko zrobic na tak ciezkim kolem... przykladem jest bunny hop ktorego robi sie DUUZOOOO ciezej niz na starym, lekkim kole Co do supry mt... lepiej szukaj dx32... naprawde pancerna obrecz... prawie 2 razy szersza niz dm24.. jednak co za tym idzie jest bardzo ciezka... dlatego bardzo czesto nawierca sie ja by byla lzejsza.. np: to trialu Co do piasty.. ludzie polecaja novatec... ja osobiscie odradzam bo moich bardzo przykrych przejsciach z ta piasta.. ja za swojego a-ganga placilem 199 zl Bo jezeli skakanie i zjazdy sa malym elementem ogolnej jazdy to full jest zlym wyborem. Z przodu dobry amorek z tylu mocniejsze kolo i styka do wiekszosci amatorskich sztuczek Przy fullu duzo wiecej tracisz sil na samym pedalowaniu, wlasnie z powodu braku sztywnosci ramy. Z reszta dobra rama z tylnim amorkiem to lekko 1500zl do tego przedni amor jakies 800 i mozesz juz cos zaczac skakac nie bojac sie ze przy upadku polowa roweru sie nie powygina i nie popeka dokladnie...amor od 1000 zl w gore nowy... typu dj.. lub uzywanego dja mozna od 600 zl zlapac... jednak w roznym stanie to wygląda tak że w ciągu dnia trasa leśna z 10 km i poprostu profil dróg jest taki ze nie moge nie oderwać sie od podłoza ;]] a ok 21 wychodze i wokół domu, murki, schodki hopki, i jakieś tam 'tricki', wiem ze na fullu cieżko to robic ale z fulla nie zrezygnuje, poprostu nikt mnie nie przekona ;]] myśle że rama z np Signa FR2 bedzie lepsza od nonamea któego mozna powiedzieć że mam.. a 1500 na samą ramę to dla mnie za dużo, wole to przeznaczyć w 4 kółka.. wiesz... sa zboczenia i zboczenia.. ja wole wydac 1500 zl w rower ktorym przejade warszawe w ciagu 1 h od konca do konca.. niz ladowac kase w samochod ktorym bede warszawe pol dnia musial przejezdzac... i tak... sign fr to bardzo fajna ramkia.. ale nie do jakis typowo hardcorowych jazd... aha.. full zadko kiedy sluzy do trikow... bardziej do tego by sie rozpedzic i przeskakiwac wszystko po kolei :) fulle sa poprostu za ciezkie do trickow... oprocz tego amortyzatory "dwopolki" uniemozliwiaja robienie 70% trickow :) A sproboj sie przejechac na takim Buddy jak ma Neo_x do tego jakis Marzotcchi Bomber. Sztywna rama, dobry amor poprostu cud miod. I duzo fajniejsze niz ciezki i niedopracowany full. Uwierz mi :> dokladnie... mialem wiele makrokeszy z auchan, carrefour, makro i innych marketow... ciagle jakies problemy w stylu a to cos sie tu rozkrecilo, a to cos odpadlo, a to stery sie polamaly, a to pedaly po 10 km luzow dostaly... rower ma sluzyc do jezdzenia a nie do jego ciaglego naprawiania :) z mojego buddy jestem naprawde zadowolony.. rower katowany ponad rok i zero problemow... chodz wymieniam po kolei wszystkie slabsze podzespoly tego rowerka.. ale jesli mial bym liczyc takie wieksze awarie to tylko 2 razy zlamalem oske w tylnym kole :) Kiedyś na wypadzie zamieniłem sie z kolegą na rowery i to był śjakiś Dragstar czy jakoś tak no i na przodzie miał Rock Shoxa o skoku na oko 15 cm, no poprostu je.bitny skok do tego kada nierówność wybierał, ale na takie wypady sie nie nadaje, dało sie jechać ale kulturalniej na moim sie jeździ, brak sprężyny na tyle dla mnie poprostu samobójstwo, i do tego łyda i kolana mnie od niego bolały :shock: A do DH mi nie potrzeba lekkosci ;]]] Wierze Ci, ale mam specyficzny styl jazdy :) wierz mi ze do niskiego siodla mozna sie przyzwyczaic... ja sie miesiac przyzwyczajalem.... teraz mi ciezko jechac na wysokim siodle bo poprostu zaraz mnie dOOpa boli... drugim problemem jest to ze mam siodlo typowo pod dirt na ktorym mozna siedziec tylko na samym koncu bo jest poprostu twarde i nie wygodne na dluzsze trasy... owszem.. nie raz zdarza mi sie podnosic siodlo jak musze gdzies szybciej dojechac... jednak wiarze sie to z bolacym tylkiem... zreszta i tak bede chcial zmienic to siodlo jak troche kasy wpadnie No okej Ty wiesz lepiej Buddego podalem jako przyklad. Ma on specyficzna geometrie ramy ktora sluzy raczej do trickow. Jazda na nim rzeczywiscie jest ciezka. Nizko sie siedzi i kolana sa wysoko wzgledem tulowia :P Ale przeciez profili ram jest wiele akurat rozmiar mojej ramy jest stosunkowo duzy bo ma 17 cali... ale specjalnie taka wybralem bo byl jeszcze chyba rozmiar 15 cali... jednak ja potrzebowalem rower bardziej uniwersalny.. by moc na nim poskakac.. a po podniesieniu siodla jechac w teren... ale mimo wszystko siodlo do wymiany To mi sie podoba, rozmyśle. Dzieki. :) P.S. sory za bledy ale jestem po kilku glebszych bo kumpel 20 lat zakonczyl ;) Edytowane 3 Lipca 2006 przez Neo_x Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HaNz Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 Jak ktos chce full`a do trick`ow polecam COWANa DS (FOTO) - Piękna ramka ale droga. Swoja droga wcale nie tak trudno przerobic full`a by dalo sie na nim poszalec po miescie sam kiedys mialem w moim smierdzielu 2x24", amorka 150mm i tylko na tyle mechanika do tego damper na max skrecony i idealny full do streetu :-P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 kona robi piekne ramki.. jednak ceny zabijaja :) mimo wszystko fulle sa ciezkie i nie za latwo nimi skakac po murkach... czy po dircie poniewaz amory beda tlumily hopy :) ostatnio zapomnialem amora swojego skrecic na dircie to prawie sie do gleba skonczylo bo za bardzo mi stlumil wybicie i za blisko ladowania polecialem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 Cowan jest fajny. Ale tak naprawde spoko rowerkiem jest juz Kona Blast Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 3 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2006 oj powiedz mi ktora kona nie jest fajna ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 4 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Lipca 2006 Właśnie sobie przypomniałem, że w piątek masa była... ehh wakacje się dla mnie zaczęły, a mam mniej czasu niż w sesji. Od tygodnia chyba raz jeździłem... Tak z ciekawości do wszystkich mających ramy 15 cali itp. do skakania - przejechaliście kiedyś rowerami kilkadziesiąt kilometrów - jeśli tak, to czy nie bolą od tego kolana? Ja raz miałem za nisko siodełko, tak że noga w najdalszym położeniu była jeszcze sporo zgięta - po przejechaniu się na 30km na drugi dzień prawie chodzić nie mogłem - właśnie kolana mnie bolały... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
calvis Opublikowano 4 Lipca 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Lipca 2006 cromo bo jest sztywniejsza.. stali w markowych rowerkach sie nie stosuje juz dzisiaj ze wzgledu na wage i mala sztywnosc.. jednak kazde z tych rozwiazan ma swoje plusy i minusy.. alu np: jest mniej sztywne ale sie lekko wygina... cromo natomiast jest bardzo sztywne.. ale przy zbyt duzych przeciazeniach poprostu peka.Odwrotnie, odwrotnie. Alu jest sztywne i to ono pęka natomiast cromo jest miękkie i lepiej tłumi drgania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...