Skocz do zawartości
Andre007

Zabezpieczenie Plikow Przed Dostepem Dla Koni Trojanskich

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktos zna jakis sensowny sposob na zabezpieczenie plikow przed zlosliwymi amatorami inwigilacji? Zakladam, ze taki amator pokona zabezpieczenia systemu (o informacje jak to zrobic chyba nie trudno).

Myslalem o jakims szyfrowaniu plikow i dobra metoda, nie taka ktora mozna zlamac w ciagu tygodnia na odpowiednio szybkim komputerze. Przy czym oczywiscie plik musi pozostac zaszyfrowany dla uruchomionego konia trojanskiego, najlepiej na zasadzie wylacznosci obslugiwania danego pliku przez okreslona aplikacje.

Jesli ktos ma jakis pomysl to z gory dziekuje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zeby trojan mógl zacząc działac trzeba go samemu zainstalowac na komputerze, a przed tym jest sie łatwo zabezpieczyc. Jezeli nie dasz komus dostepu do swojego komputera to nie ma mozliwosci zlamania zabezpieczeń.

 

 

http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=219625

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

( p.s.: jesli chodzi o system mialem na uwadze Windows XP Pro )

Przeczytam uwaznie i nie znalazlem zadnych konkretow. Sadze, ze skoro istnieja sposoby na wlamanie sie do systemu (pomimo dobrych zabezpieczen) i odczytania informacji, to dlaczego nie daloby sie zapisac ta sama droga pliku, ktory uruchomi sie przy starcie komputera albo w jakis inny sposob. No bo przeciez zaden haker nie bedzie sie wlamywal do systemu kiedy ten system nie jest wystartowany. A skoro jest, to wtedy ten program chcacy odczytac zakodowany plik nie napotka zadnych trudnosci bo np. system sam mu go rozkoduje. Tak mi sie przynajmniej wydaje, ze taki program-szpieg uruchomiony w systemie widzi wszystko tak jak uzytkownik.

Jak wiec obejsc ten problem? Moze istnieje mozliwosc ukrycia pliku tak aby byl on widoczny jedynie dla wybranej aplikacji? to byloby chyba najlepsze rozwiazanie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spakuj rarem i zaloz haslo :D

W sumie pomysl nie glupi, fakt ze mozna z archiwum rara uruchomic aplikacje, ale kiedys mialem problem z archiwami stronek www, bo otwieraly sie ale bez obrazkow, wiec istnieje jakis problem z dostepem do wszystkich zasobow.

Ale jest jeszcze jeden problem... Rar rozpakowujac/pakujac archiwum korzysta z jakiegos tmp-a i tam zapewne szyfrowania brak :( (no chyba, ze sie myle).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie pomysl nie glupi, fakt ze mozna z archiwum rara uruchomic aplikacje, ale kiedys mialem problem z archiwami stronek www, bo otwieraly sie ale bez obrazkow, wiec istnieje jakis problem z dostepem do wszystkich zasobow.

zawsze mozna zapisac strone jako archiwum sieci web (MHT) w jedym pliku, na pewno da sie tak zapisac przy pomocy IE oraz Opery, nie wiem jak z FF

Ale jest jeszcze jeden problem... Rar rozpakowujac/pakujac archiwum korzysta z jakiegos tmp-a i tam zapewne szyfrowania brak :( (no chyba, ze sie myle).

przy otwieraniu robi sie folder o nazwach typu: Rar$EX00.485, no i tam sa wszystkie pliki rozpakowane

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hakerzy co prawda bywają ponoć i zdolni, ale jeśli korzysta się z rozwiązania użytkownika Zawadaki, dobrze skonfiguruje system (nawet Windows) i firewall, to sądzę, że jest bezpiecznie.

Nie sadze aby tu chodzilo o zdolnosci. Po prostu jeden haker kradnie informacje od drugiego nawzajem... I tak po jakims czasie kazdy ma odpowiednia ilosc informacji aby zlamac skomplikowane zabezpieczenia, nie majac zielonego pojecia o co w tym chodzi:) Oczywiscie bywaja wyjatki, ale to b. rzadki przypadek, no i na pewno nie u nas w kraju:)

 

Rar odpada. Tzn. w przypadku stronek www zapisywanych jednoplikowo moze spelniac swoja role. Ale co innego jesli mamy pliki w jednym katalogu (ktory ma byc chroniony przed niepowolanym dostepem). Wtedy jeden plik nie widzi drugiego. Np. Jesli uruchomimy komunikator to nie znajdzie on swoich plikow z danymi:( A tam na marginesie to powiem, ze jedna rzecz mnie zawsze w tym rar`ze dziwila: jak mialem zapisane stronki www z plikami obrazkow w odzdzielnym katalogu, to w niektorych przypadkach mi sie ladowala stronka zobrazkami a w innych przypadkach tylko sam kod HTML, i doprawdy niepotrafie wytlumaczyc dlaczego tak sie dzialo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...