robjoz Opublikowano 10 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2007 Siemka.Mam dwa problemy. 1. Restart A więc tak. Od okola roku mam restarty komputera ;((( Od kąd kupiłem kompa do dnia dzisiejszego co jakis czas (moze to byc raz na godzine, raz na dzien, raz na tydzien) Ale przewaznie tak kilka razy w tygodniu. Nie jest spowodowany np graniem w gry, raczej restart nastepuje wtedy kiedy mu sie spodoba, moze to byc ogladanie filmu, gra w grę, a nawet wystarczy ze komputer jest tylko wlączony. Oczywiscie od poczatku próbowalem co w mojej mocy, zeby zaradzic restartom. Na początku wymieniłem grafe, bo mialem malo fpsow w grach, wiec myslalem ze i ona przymierza sie do restartow. Lecz jednak to nie byl strzal w 10. nastepnie wymienilem kosci ram, bo myslalem ze moze nie wspolpracuja z plyta czy cos. Nastepnie wymienilem plyte glowna, potem doszlo do teog ze wymienilem wentylator na procesorze na Freezera 64PRO (b.dobry). Ale restart do dnia dzisiejszego nie ustapil, a ja juz nie mam sil z nim 'walczyc'. Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze komp chodzi stabilnie i wszystko ladnie pieknie, a res pojawia sie kiedy mu sie zachce ;((( Moj komp: Sempron 3000 + gigabyte [plyta], 2x512 hynixy, geforce 6800gs, zasilacz chieftec 400W albo i wiecej. CO moze walic ?? plz pomozcie. na purepc wklejalem im logi i ze zdarzen i jeszcze z jakiegos softu i mowili ze to hardware. Licze na was/ pozdro 2 problem- wykorzystywanie procesora. Ostatnio zauwarzylem, ze czasami komputer mi 'zamula' z deczka. Pracuje stabilnie bo jest to w koncu giga ramu, ale jednak odczuwam roznice w stabilnosci. Co sie okazuje, po kombinacji klawiszy alt+ctrl+del w wydajnosci uzycie procesora 40%-60%. Najlepsze w tej historyjce jest to, ze jest wlaczone to samo co zawsze, a te duze wykorzystywanie pojawia sie co jakis czas. Odrazu pisze ze nie ma wirusów i zadnych tarantul (protect: ad-aware, avast). Gdy wchodze w Procesy w celu lookniecia ktory proces mi tak pozera jest raczej wszystko wporzadku. svchosty po dwadziescia pare i nic pozatym. Co to do holery jest? Opętany komp? żyła wodna? PS. Nie wiedzialem gdzie umiescic ten temat, wiec prosze admina,moda o przeniesienie go w miejsce odpowiednie. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Odnośnie problemu pierwszego, to sprawdził bym gniazdko, listwę zasilającą itd. Generalnie może to nie wina kompa, lecz skoków napięcia w sieci energetycznej. Mówię to dlatego, że teoretycznie wymieniłeś wszystko, co może powodować problemy. Jedyne, co można by jeszcze sprawdzić, to zasilacz. Wprawdzie markowy, ale jak by nie powstawały wadliwe sztuki, to nie było by czegoś takiego, jak dział reklamacji. ;) Innymi słowy miernik w dłoń i sprawdź napięcia. W razie problemów z pomiarami, to w dziale FAQ jest temat o tym. Odnośnie drugiego problemu, to zmęczony jestem i nie chce mi sie teraz myśleć. Jednak jest duże prawdopodobieństwo, że problem ze może powodować karta sieciowa. Co więcej, może też powodować problem nr 1. Jakie masz tam karty? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...