Skocz do zawartości
yeyoo

Ulepszanie Kompa

Rekomendowane odpowiedzi

o moj boze :unsure: piekne sa te rzeczy na tej stronie http://www.platnerz.com, zwlaszcza ten pistolet kapiszonowy na samym poczatku, ale cena powala, 8700zl :huh: jak gralem w arcanuma to mialem podobnego B-) japonskie miecze sa przepiekne, chyba sobie sprawie jakas replike ale cos z nizej polki cenowej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o moj boze :unsure: piekne sa te rzeczy na tej stronie http://www.platnerz.com, zwlaszcza ten pistolet kapiszonowy na samym poczatku, ale cena powala, 8700zl :huh: jak gralem w arcanuma to mialem podobnego B-) japonskie miecze sa przepiekne, chyba sobie sprawie jakas replike ale cos z nizej polki cenowej

Alez gosc ma ceny :blink: 9k za pistolet? Muszkiet do inscenizacji (czyli taki, z ktorego normalnie mozna strzelac) XVII-wieczny z forkietem i ladownicami kosztuje ok. 1000zl...

 

Wyobrazmy sobie ze mamy pana X, ktory zarabia 6k na miecha, spokojnie stac go na kazde powyzsze chobby. Jednak w oczach znajomych/zony/dzieci/rodzicow czlowiek ktory upgraduje kompa (pomijam osoby pracujace i projektujace na kompie) tylko po to aby pograc jest uwazany za dziecko. Ten od znaczkow, czy akwarysta bedzie traktowany jako maniak, jak mozna wydac kase na takie cos itd, co wynika z braku zrozumienia, ale ktos kto upgraduje kompa to juz dzieciuch...takie sa niestety realia, z zalozenia sprzet do grania (konsole ceny gier itd) jest przeznaczony dla pracujacych ludzi ktorych stac na ich utrzymanie. Jednak w wiekszosci takich przypadkow odrazu jest czlek postrzegany jak dziecko.

Zapewniam Cie, ze to nic w porowaniu z reakcjami ludzi na widok stosu gier planszowych lub kolekcji figurek do gier bitewnych ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@costi

 

ta... te muszkiety też są z orzecha kaukaskiego ? inkrustowane srebrem etc ? są wierną rekonstrukcją na podstawie danego znaleziska archeo ?

IMO porównanie nie na miejscu :]

Różnica.. tak samo jakbyś powiedział o rekonstrukcji szabli gdzie masz całą rękojeść wykonaną ze złoconego srebra za lekko ponad 3k, że jest przegięciem, skoro popularny "miecz wikiński" z resora za 300pln można dostać :lol: :lol:

 

@und3r

 

lepiej poszukać w USA na ebayu katan z IIWŚ :razz: za ~2k zł można wyrwać. :wink:

 

 

 

Czy zbieranie klocków do WC też jest chorobą ?

Edytowane przez Jarogniew

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pakowałem kasę w kompa do pewnego czasu - ostatnio jak kupiłem chyba z 4 lata temu (i to już wtedy był tani sprzęt), tak do dzisiaj prawie nic nie zmieniłem - jedynie dysk dołożyłem, a zmieniłem obudowę, cooler i klawiaturę. Kupiłem też laptopa i jego ostatnio trochę odświeżyłem (teraz mam w nim szybszy procek i więcej ramu niż w stacjonarnym).

 

A tak to kasa szła w rower, a teraz w samochód - komputer już mnie nie bawi jak dawniej - myślałem nawet o zlikwidowaniu stacjonarnego, jednak dalej czasem zdarza mi się pograć to zostawiłem.

 

Powiem to tak - od kiedy komputer stał się narzędziem pracy mam go trochę dość i wolę inne rozrywki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pakowałem kasę w kompa do pewnego czasu - ostatnio jak kupiłem chyba z 4 lata temu (i to już wtedy był tani sprzęt), tak do dzisiaj prawie nic nie zmieniłem - jedynie dysk dołożyłem, a zmieniłem obudowę, cooler i klawiaturę. Kupiłem też laptopa i jego ostatnio trochę odświeżyłem (teraz mam w nim szybszy procek i więcej ramu niż w stacjonarnym).

 

A tak to kasa szła w rower, a teraz w samochód - komputer już mnie nie bawi jak dawniej - myślałem nawet o zlikwidowaniu stacjonarnego, jednak dalej czasem zdarza mi się pograć to zostawiłem.

 

Powiem to tak - od kiedy komputer stał się narzędziem pracy mam go trochę dość i wolę inne rozrywki...

Siedzę w pracy 8 godzin przed kompem, więc wiem co czujesz. :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie w różne "rzeczy" się inwestuje, ja np. od jakiegoś dłuższego czasu w kobietę. :) Kupiłbym za to z dwa wypaśne kompy. :lol: :wink:

Oj prawda! Zarabia się całkiem nieźle, a człowiek ciągle ma problemy z kasą, zwyczajnie gdzieś znika :mur: Tak sobie kiedyś podliczyłem, że jakby podliczyć te wszystkie kina, kawiarnie, prezenciki itp. to taniej by było korzystać z rumunki i jeszcze by na leczenie grzybka zostało :lol:

 

A co do kompa stosuję zasadę procesor zmieniać co 3-4 lata, grafikę co 1,5-2 i dokupywać ram w razie potrzeby (teraz właśnie taką mam ;) Od 1995r. czyli od kiedy mam kompa zasada ta się sprawdza doskonale, choć ostatni 4 rok cyklu trochę doskwiera :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie w różne "rzeczy" się inwestuje, ja np. od jakiegoś dłuższego czasu w kobietę. :) Kupiłbym za to z dwa wypaśne kompy. :lol: :wink:

Ja na szczęście w żonę inwestuję już tylko swój interes:P, a ten kosztowny okres mam już za sobą:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęście w żonę inwestuję już tylko swój interes:P, a ten kosztowny okres mam już za sobą:D

Farciarz. :razz:

@M4TEUSZ - również zmieniam kompa co 4 lata, za rok wypadałoby zmienić, się zobaczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zmieniam zazwyczaj komponenty wtedy, kiedy mi się opłaca- gierki nie są już priorytetem- można zawsze pograć w coś starszego ;)

Zazwyczaj jak ktoś z rodziny/ znajomych coś potrzebuje, to mogę coś ze swojego zestawu odsprzedać.

 

Kiedy zbliża się okres wysypu (lub znaczych obniżek) nowego sprzętu i wiem, że będą one znacznie lepsze i w dobrej cenie względem moich obecnych komponentów, puszczam je w ludzi tak ok. 1-2 miesięcy wcześniej i staram się przeczekać na czymś prowizorycznym, żeby nie stracić (patrz obecny konfig :)). W gierki gram, ale już nie tak często jak kiedyś (ostatnio gram w Sacred).

 

 

W 99% przypadkach kupuję tam, gdzie jest najtaniej, na fakturę i z gwarancją. Staram się kupować/ sprzedawać w takim okresie, żeby jak najmniej stracić.

 

W najbliższym czasie kupuję paswyną k. grafiki z DX 10(z HDMI-HDCP) prawdopodobnie ATI Radeon X2600 256-512 MB. Procesor zmienię wtedy, kiedy ewidentnie zacznie przycinać z tą kartą, wtedy chwycę coś na bazie Core 2 Duo ( Pentium E2xxx albo dwurdzeniowego Celerona). Jeżeli mi się jeszcze "zachce", to rozejżę sie za jeszcze jedną kością 1GB (bym miał wtedy 128 bit Dual)- ale to na później

 

Na lato kupi się znowu notebooka, bo bedzie trzeba zacząć prackę magisterską pisać ( najczęsciej w łóżku :)), a i na wypady w plener się przyda. Takze coś bardziej zaawansowanego powinno się ukazać- czekam na tanie DX 10 ;)

 

Wymieniać można tak bez końca- i tak to niedługo będzie kupa złomu

Edytowane przez Slayer

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja ostatnio stwirdziłem takze, ze nie ma juz wiekszego sensu kupowac cokolwiek do mojego kompa. W sprzet ktory widac w sigu troche zainwestowałem, w marki sie pobawiłem, w SPI sie pobawiłem i mi sie juz znudziło :lol: Wystarcza mi dosłownie do kazdej czynnosci owy konfig, jestem z niego zadowolony w pełni bo komp jest nieprzecietnie szybki, a ja wykorzystuje go moze w 10% (głownie to pisze prace w wordzie, przegladam internet). Ostatnio jedynie w STALKERa pograłem i tyle ;)

Nie ma sensu ladowac wkolejnych tysiecy w sprze, ktory bedzie kilka % lepszy od obecnego.

 

BTW. Dobrze ze w laptopie praktycznie niczego sie nie modernizuje, takze raz kupiony laptop mi służy, a całe szczescie ze cotygodniowe kupowanie czesci do kompa mam juz za soba, bo pewnie za kolejne zainwestowane w niego pieniadze kupiłbym sobie kolejne auto.

 

BTW.2 Znam też takich ludzi, co w kompa ładuja ostatnią kase i zyją "chlebem i wodą". Zazwyczaj tacy ludzie nie maja praktycznie zadnych znajomych, bo przesiaduja 24h za monitorem. Szkoda mi takich ludzi, bo dziwne jest to ze maszyna psuje zycie człowiekowi. Raz ze zdrowie traci, a dwa to traci przyjemnosci zycia, ktorych przy komputerze raczej nie dozna :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jeszcze chyba tak nisko nie upadłem żeby nie mieć kumpli, ale miałem momenty dla których więcej marków było ważniejszych niż wypad na miasto itede. Teraz znudziło mi się ciągłe pakowanie w kompa. Za oszczędzoną kasę kupię albo cyfraka, albo dobry rower, albo Gb ramu i twardziela :D (mam nadzieję że tego nie zrobię)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taa większość pyta jak zainstalować wina. Dziś kumpel "jak zainstalować wina?" a ja mu że formatujesz dysk i wgrywasz. Po chwili na gg "Wziąłem oczyszczanie dysku-co dalej?" :D takich mam kumpli. Albo jeden też zawsze zainteresowania gdy się wpisuje wpisuje komputer. Ostatnio na gg "Jak podkręcić kartę graficzną bo mam zwykłą a chciałbym mieć 3D" nie że LOL :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jakimś maniakiem kompów nie jestem, ale wiedza o kompach ponad przeciętna się przydaje, jak koleżanka chce kupić monitor i żeby jej ktoś to podłączył, albo coś zrobić bo coś tam nie działa :D

Także warto być na bieżąco jeśli chodzi o upgrade swojego, żeby z obiegu nie wypaść :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja tam lubie inwestować w kompa to jest moje hobby, ale inwestuje z głową i nie czuje się uzależniony, kolegów/koleżanki mam, czasem się gdzieś wyskoczy na miasto. Co do mojego inwestowania w kompa to robię to z głową np tak jak teraz, uzbierało mi się ok 1500zł jak bym chciał to bym mógł od razu sobie kupić C2D itp ale ja sprzedałem tylko mobo grafe i ram dołożyłem trochę i mam to co w sigu, zainwestowałem w AM2 niewiele kasy tracąc, a reszta kasy poszła na prawko. Na wakacje mam juz robote załatwioną wiec równie dobrze mógł bym zarobioną kase w całości wydać na kompa, ale ja sobie kupie auto a do kompa wpakuje może 1GB ramu, sprzedam GS'a i kupie coś na DX10. :)

Edytowane przez maruh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właściwie nie rozumiem tego ciągłego ulepszania komputera. Jakoś szczerze wątpię, żeby ktoś z tych co mają wypasione configi wykorzystywali je chociaż w 50%. Nie gram, jedyne co robię na komputerze to piszę w wordzie (zużycie procesora 1%), albo przeglądam www (no tu już "duuużo" więcej). Następnym komputerem który kupię we wrześniu będzie laptop i to żaden wypasiony, starczy mi 1,5GHz, żeby linux dał radę i potrzebuję go na uczelnie - tyle. :)

 

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Lionheart

Nowe gry i już czkawka, także 100% mocy wykorzystujesz już teraz, przykładem może być nawet Vista.

Ja jestem zdania, że jeden wydaje na swoją kobietę, drugi na sprzęt RTV, a trzeci na kompa lub laptopa. Czy komuś szkodzimy? Nie, w końcu jesteśmy konsumentami i to wszystko jest dla człowieka. Problem pojawia się wtedy, gdy wszystkie pieniądze, jakie zarobimy wydajemy jedynie na modernizację komputera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie, jak to sprawa każdego to temat nie ma najmniejszego sensu. Chodzi w nim właśnie o wyrażanie własnej opinii na ten temat. Dla mnie to strata kasy i tyle. Owszem, oakowałbym kasę, jakbym zarabiał korzysatając z tego komputera, jakieś grafiki robił, sprzedawał, to owszem, w innym wypadku nie widze sensu kupowania GF 8800 np :) Zresztą każdy wydaje w sumie na to na co chce :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ulepszanie kompa jest chorobą? Czy może się nią stać? Jasne że może, jeśli jak tu juz pisali inni nie znamy umiaru. Może źle w sumie powiedziane. Umiaru można nie znać POD WARUNKIEM że kogos na to stać. Gdybym zarabiał 10k na miesiąc to zapewne miałbym najnowszego kompa jaki tylko można sobie wymarzyć. W sumie mozna zapytac po co, ale ot tak. Żeby mieć ;)

 

Sam też myslałem nad sprzedażą kompa+lapka i kupienia jakiegoś lapka za ok 5k. Aleeeee.... No jakoś komp na biurku stojący jest dla mnie czymś fajnym :) Mimo że żrę prąd, hałasuje, kurzy się. No ale moze za rok, dwa zniknie na stałe. Od roku NIC nie dokupiłem do kompa. Właściwie od 1,5 roku. nawet Windows u mnie stoi już 1,5 roku co było kiedyś dla mnie nie do pomyslenia B-)

Wpływ na to ma fakt że od grudnia nie było ANI JEDNEJ gry wartej dla mnie zagrania. No STALKER i na upartego C&C3 (choć tego wyczekuje na X360 - zobaczymy co to będzie). Do gier mam konsole. Ale znów jest mały problem. Co z tego że mogę sobie pozowolić na konsole i gierki jak....nie mam czasu grać :sad: :sad: CO dzień daje radę 4h pograć na X360, ale nie wiem jak długo to wytrzymam :? Praca, zjazdy, dziewczyna, jedzenie, spanie. Także PSP, DS, PS2 leżą na razie na półce i czekają....na moją emeryturę może? B-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedys owszem pakowalem w kompa duzo kasy, Obecnie nie musze, poniewaz :

 

1) nie gram i grafa na PCI mi starcza do netu i pinbala czasami

2) X6800 @ nawet stock ma mocy na tyle, ze nie ma sily aby cos sie cielo, a ciagle smiga WCG

3) Wsio co jest kasy w sumie idzie na Jacusia ( syn )

4) Nie mam potrzeby inwestowania w nowosci, poniewaz je dostaje na testy i wiem co sa warte. Sporadycznie cos na mojej twarzy wywola wrazenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co z tego że mogę sobie pozowolić na konsole i gierki jak....nie mam czasu grać :sad: :sad: CO dzień daje radę 4h pograć na X360, ale nie wiem jak długo to wytrzymam :?

Wybacz, ale nie rozumiem. Nie masz czasu, choć ciorasz po 4 godziny dziennie? To ile byś chciał, najlepiej 12 godzin na dobę? :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale nie rozumiem. Nie masz czasu, choć ciorasz po 4 godziny dziennie? To ile byś chciał, najlepiej 12 godzin na dobę? :wink:

Ależ napisałem, że nie wiem jak długo to wytrzymam prawda? ;) Po prostu gram kosztem np. 2 h więcej spania :)

 

A po drugie chodziło mi bardziej, że po prostu nie jestem w stanie przejść interesujących mnie gierek, grając nawet te 4h dziennie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kręci mnie już, żeby wydać hajs na kompa.

Ale tak sobie podliczyłem:

K. grafiki 490 zł

Procesor 300 zł (-100 zł za obecny)=200

Pamięć Ram- 125 zł ( w ciagu 2.5 miesiaca straciłem już 100 zł)

 

I ciagle nie będzie to. Jak sobie pomyslę, że za rok będzie to znowu kupa złomu, to się odechciewa :| DD-R III, PCI-E II, ulepszony Conroe, AMD K10, SerialATA III. Stać mnie, ale tak na prawdę nie potrzebuję.

Chyba zostawię obecnego PC na takim poziomie, jaki jest i zainwestuję ( bo i tak muszę kupić) notebooka z DX 10. Każda jego część będzie i tak znacznie wydajniejsza niż PC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już od jakiś hmm 3 lat pozbyłem się blaszaka i przesiadłem się na lapki, rozdzieliłem sobie lapek do pracy i okazjonalnie gierek jak coś ciekawego wychodzi, a do nowych gier konsole, taki układ mi pasuje doskonale.

 

Narazie żadnych zmian w sprzęcie nie przewiduje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja swojego rzęcha zamierzam wyeksploatować do samego końca. Już teraz w wiele (jak nie większosc) tytułów musze grac na low detalach by było płynnie ale mi to specjalnie nie przeszkadza. Poza tym jak widze te 'wspaniałe' optymalizacje w wiekszosci gier, gdzie na sprzetach o wiele drozszych od mojego ciągle są problemy z przyzwoitym fpsem to już mam wiekszą ochote by kase przeznaczyć na bardziej praktyczne cele

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...