Amd Vs Intel + Mb Pod Pentiume

[tHe mRuWa]

Jakis czas temu byłem juz zdecydowany na:

 

- Abita KN9 + kontroler LPT na PCI(co prawda moglbym <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> DFI Infinity NF Ultra II, ale nie ma pasywnego chlodzenia:()

- AMD Athlon X2 3600+ 65nm BOX

- RAM A-Data lub Goodram 1GB 667MHz

 

ale postanowilem poczekac na Pentium E i jak widze to szału raczej nie robi...

 

wiec na czym lepiej wyjde :mur: - na powyzszym zestawie, czy na E2140 + jakas niedroga płyta, skora do oc(no wlasnie JAKA???), ram zostaje taki sam jak przy brisbane.

 

Jak widze zestaw na intelu wyniesie mnie przynajmniej 50zl wiecej :( zalezy jeszcze od płyty

Edytowane 19 Maja 2007 przez tHe mRuWa

[KvaN]

Tylko ze zestaw na Intelku będzie bardziej przyszłościowy. Wymienisz później tego proca na jakiegoś E6xxx i komp będzie Ci hulał.

[kszychooo]

co znaczy kiedys ?

mam porownanie P3 1000 , P4 1,6GHz i teraz mam na laptopie 2,66 GHz

czy do zwyklej codziennej pracy nie wystarczy ten AM2 ?

mam podobny problem jak mruwa - ogolnie zestaw z AM2 wychodzi 200zl taniej (wiec nawet przy zmianie na cos szybszego 200zl+kilka zlotych=nowa plyta)

[beka]

a na AM2 wsadzisz nowe procki od AMD. Za to Penryny już na tym chipsecie pewnie nie wstawisz ...

[tHe mRuWa]

Cała chec zmiany wziela sie stad ze procki X2 pod s939 sa bardzo DROGIE a i sam socket jest juz martwy. A przesiadajac sie na AM2 w tej samej cenie (+/-) bede na nowszym/bardziej przyszlosciowym sockecie i rowniez z dwurdzeniowcem:)

 

Ale pojawilo sie to PentiumE i troche mi namieszalo...

[aldam]

Przyszłościowo patrząc to niby AMD lepiej wypada. K10 będzie działać na obecnych płytach (podobno?) ale tak naprawdę to pewności nie ma.

Intel dobry, jednak seria e21.. i e4... do 3ghz dolatuje i wyżej często nie daje rady. Nowe procki 0.45 nm będą działać ale na nowym chipsecie , na starych jeszcze nie wiadomo.

Jakby nie patrzeć do intela trzeba przynajmniej 150 zł dołożyć. Czy to się opłaca nie wiem?

[KvaN]

Przyszłościowo patrząc to niby AMD lepiej wypada. K10 będzie działać na obecnych płytach (podobno?) ale tak naprawdę to pewności nie ma.

Intel dobry, jednak seria e21.. i e4... do 3ghz dolatuje i wyżej często nie daje rady. Nowe procki 0.45 nm będą działać ale na nowym chipsecie , na starych jeszcze nie wiadomo.

Jakby nie patrzeć do intela trzeba przynajmniej 150 zł dołożyć. Czy to się opłaca nie wiem?

IMHO się opłaca, dlatego że prawdopodobieństwo kompatybilności w przód jest w obu przypadkach takie same, czyli tak naprawdę nie wiadomo. Wybranie intela natomiast daje tą dodatkową możliwość, że jeśli jednak żadna z platform nie będzie obsługiwać nowych procków, to będzie można bardzo łatwo i niskim kosztem znacznie przyśpieszyć config na e21.. poprzez zmianę procka na e6...

Edytowane 19 Maja 2007 przez KvaNfield

[beka]

a nowe procki od Intela nie będą pewnie działać na tych chipsetach, bo to Intel :D Okazja, żeby zarobić więcej ... Ja bym stawiał na AM2, Phenomy będą wymiatać :)

[dzikidaniel]

IMHO się opłaca, dlatego że prawdopodobieństwo kompatybilności w przód jest w obu przypadkach takie same, czyli tak naprawdę nie wiadomo. Wybranie intela natomiast daje tą dodatkową możliwość, że jeśli jednak żadna z platform nie będzie obsługiwać nowych procków, to będzie można bardzo łatwo i niskim kosztem znacznie przyśpieszyć config na e21.. poprzez zmianę procka na e6...

I tut się z Tobą nie zgodzę. Jesli już coś będzie w przyszłości kompatybilne to na 99% to płyty z nowymi procesorami AMD. Tylko u Intela zmiana rdzenia i/lub zmiana procesu wykoniania zawsze skutkowała wymuszeniem zmiany płyty gdyż chipset nie był wstanie obsługiwać nowych procesorów.

U AMD sprawa wygląda całkiem inaczej. Nie było jeszcze przypadku by płyta nie obsłużyła nowego procesora. Jeśli już nie można było nowego uruchomić to tylko z powodu zmiany podstawki.

 

Odnośnie tematu: jeśli kupisz zestaw pod AM2 to zaoszczędzisz. Jeśli zainwestujesz w LGA775 będziesz mógł cieszyć się sporą wydajnościa przy dobrym OC. Decyzja jednak zalezy od Ciebie. Jednak należy pamiętać by przy mnożniku 8 osiągnąc te 3GHz to płyta musi wyciągać wysokie FSB.

[KvaN]

I tut się z Tobą nie zgodzę. Jesli już coś będzie w przyszłości kompatybilne to na 99% to płyty z nowymi procesorami AMD. Tylko u Intela zmiana rdzenia i/lub zmiana procesu wykoniania zawsze skutkowała wymuszeniem zmiany płyty gdyż chipset nie był wstanie obsługiwać nowych procesorów.

U AMD sprawa wygląda całkiem inaczej. Nie było jeszcze przypadku by płyta nie obsłużyła nowego procesora. Jeśli już nie można było nowego uruchomić to tylko z powodu zmiany podstawki.

Tylko że te nowe procki AMD mają być przewrotem technologicznym, więc tutaj trudno wyciągać pewne analogie z przeszłości IMHO, stąd rozsądnym jest zrównanie tych prawdopodobieństw.

[dzikidaniel]

Tylko że te nowe procki AMD mają być przewrotem technologicznym, więc tutaj trudno wyciągać pewne analogie z przeszłości IMHO, stąd rozsądnym jest zrównanie tych prawdopodobieństw.

A czytałeś że mają pojawić się procesory pod socAM2+ które mają działać również pod płytami z AM2 (bez +)?? Zresztą jeśli nie miały by działać to jestem pewien że by zminili podstawke.

Ale nie o tym mowa teraz. Co będzie to będzie :) n razie nic nie wiadomo a puki nie będzie pierwszych testów to nic nie wiadomo.

Edytowane 19 Maja 2007 przez dzikidaniel

[Gość sinsx]

Ludzie co wy wróżki jesteście czy co? O przyszłości nie ma co gadać bo szkoda pisaniny. Co ma być to będzie... Na dzien dzisiejszy - jak dla mnie - lepszym i tańszym wyborem jest AM2 X2. Jeśli ktoś dysponuje sporym budżetem to polecam inwestycję w Intela (E6700 chociażby...). Szkoda ze Intel zamiast obniżać ceny C2D wprowadza jakieś pomyłki w stylu E2150 czy jakoś tak - 1.6Ghz - co to ma być? moze się cofamy? moze niedługo wypuszczą 1.0Ghz z 3 rdzeniami? Coś jak dla mnie Intel sobie w kiszkę leci. Już rozumiem decyzję AMD który nieźle poniżył swoje ceny i to sie chwali. A nie wprowadzili jakichś kretynizmów w stylu 1.6Ghz.

C2D to pierwsze od jakiegoś czasu świetne procki od Intela bo nie czarujmy sie - te Pentiumy dostawały w dupę od AMD az dym szedł. I dlatego sądzę że na razie czas dla AMD nadejdzie (oczywiście nie uważam ze X2 mają coś nie ten tego..).

 

Jak to będzie z AM3 i jego następcą za 1000 lat - AM1000 to czas pokaże ;)

Edytowane 19 Maja 2007 przez sinsx

[yotomeczek]

a nowe procki od Intela nie będą pewnie działać na tych chipsetach, bo to Intel :D Okazja, żeby zarobić więcej ... Ja bym stawiał na AM2, Phenomy będą wymiatać :)

Można już teraz kupić mobo na P35 i obsłuży nowe poce Intela 45nm ...

Edytowane 19 Maja 2007 przez yotomeczek

[Michaelius]

Tylko ono kosztuje tyle co abit z x3600 razem wzieta ;) A pewnie i na troche ramu by starczylo.

[ainaruth]

kolejna rzecz.. jeśli procki pod AM2+/3 wykażą się podobnym "skokiem wydajności" w porównaniu z kentsfieldem, jak r600 względem g80 to zamiana z e2140 na e6xxx zapewni o wiele wyższą wydajność na przyszłość.

Bo e2140 to udane procki i mocna konkurencja dla brisbane 3600+. Problem stanowi dobra i tania płyta główna dla intela.

[tHe mRuWa]

No wlasnie - dobra plyta to na 965, a taka troszke kosztuje:(

+50zł na cpu

+100zl(przynajmniej) na mb

i zamiast 500zl wychodzi w sumie 650zl tj. o 30% drozej (1GB ramu mniej).

O ile wydajnosc samych prockow jest porownywalna o tyle 2GB zamiast 1GB to juz jest spora roznica.

 

Pozatym doszedlem do wniosku ze nie ma co kupowac "przyszlosciowo" - jak wchodzilem w s939 to sadzilem ze pozniej wymienie na x2, a jak to sie konczy to widac teraz..;)

 

Kto wie moze za rok podobna sytuacja bedzie np. z tym nowym chipsetem od intela P35 ;)

Edytowane 21 Maja 2007 przez tHe mRuWa