falcon1984 Napisano 17 Września 2007 Zgłoś Napisano 17 Września 2007 (edytowane) Witam, mam od 2 miesięcy nowy komputer (C2D E4300 @3GHz, EVGA 650i Ultra, 2x1 GB Patriot 800MHz LLK, GF 7900Gs Galaxy, 2 dyski Seagate, nagrywarka LG) i do tego zasilacz 450W Chiefteca. Wszystko dobrze i ładnie chodziło, nawet O/C ładnie wyszedł, ale wczoraj zasilacz zaczął wydawać dziwne dźwięki, jakby wchodził na wyższe obroty, takie jakby buczenie/warczenie. Pojawia się ten dźwiek i albo po kilku sekundach znika albo zostaje aż nie wyłączę komputera. Wydaje mi się, że trzeba by nasmarować łożysko wiatraka.. I teraz pytanie czy ktoś miał podobny problem z tym zasilaczem, czy można go bez problemu odtworzyć i nasmarować wiatrak w środku (czy tracę wtedy gwarancję?). I czym go smarować (może być wazelina techniczna?) Dodam tylko, że z komputerem nic złego się nie dzieję, chodzi mimo to stabilnie, nie resetuje się ani wydajność nie spada. Wydaje mi się, że to tylko kwestia głośnego wiatraka... A może lepiej zwrócić go na gwarancję? Z góry dzięki za odpowiedzi Pzdr Edytowane 17 Września 2007 przez falcon1984 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BENITO Napisano 17 Września 2007 Zgłoś Napisano 17 Września 2007 Zwróć na gwarę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
falcon1984 Napisano 17 Września 2007 Zgłoś Napisano 17 Września 2007 Zwróć na gwarę. Ale to trochę niewygodne dla mnie wyjście, bo nie mam żadnego zasilacza w zastępstwie i komp musiałby być nieczynny przez jakiś czas... Może lepiej najpierw nasmarować wiatrak w środku i dopiero jak to nic nie da reklamować? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BENITO Napisano 17 Września 2007 Zgłoś Napisano 17 Września 2007 Przecież masz plombę na zasilaczu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blasphemy Napisano 17 Września 2007 Zgłoś Napisano 17 Września 2007 Chieftec z tej serii nie ma plomby (moj tez nie, albo nie zauwazylem) :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
svende Napisano 17 Września 2007 Zgłoś Napisano 17 Września 2007 dotychczas w GPSach plomb nie uswiadczyłem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
falcon1984 Napisano 17 Września 2007 Zgłoś Napisano 17 Września 2007 dotychczas w GPSach plomb nie uswiadczyłem Czyli myślicie, że odkurzenie zasilacza (chociaż mam go od nowości dopiero 2 miesiące) i nałożenie wazeliny technicznej pod naklejkę wentyla (na górną część osi) powinno rozwiązać sprawę? Całego zasilacza nie chce rozbrajać z powodu gwarancji, jedynie ścianki zdejmę odpowiednie... Ehh... trzeba było dołożyć do Korsarza albo BeQuiet :angry: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BENITO Napisano 17 Września 2007 Zgłoś Napisano 17 Września 2007 Jak masz uszkodzone łożysko to żadna wazelina ci problemu nie rozwiąże. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
falcon1984 Napisano 17 Września 2007 Zgłoś Napisano 17 Września 2007 Jaki dobry zasilacz w ceni 200-300zł polecacie do mojego komputera (konfig podałem w 1 poście) Myślałem o Amarcox 450W albo Corsair 450W, który lepszy? A może coś innego jeszcze? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TOMAHAWK_ Napisano 18 Września 2007 Zgłoś Napisano 18 Września 2007 Czyli myślicie, że odkurzenie zasilacza (chociaż mam go od nowości dopiero 2 miesiące) i nałożenie wazeliny technicznej pod naklejkę wentyla (na górną część osi) powinno rozwiązać sprawę? Całego zasilacza nie chce rozbrajać z powodu gwarancji, jedynie ścianki zdejmę odpowiednie... Ehh... trzeba było dołożyć do Korsarza albo BeQuiet :angry: wazelina się nie nada, wd-40 albo jakiś lekki olej wazeliną to można najwyżej przekładnie w mikserze sobie nasmarować Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...