Paolo Opublikowano 25 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2007 Na forum sluchawkowym head-fi.org znalazlem taki poradnik, dotyczy on wymiany niektorych elementow karty [op-ampy, "kondensator filrujacy zasilanie"??], wg. autora zabiegi te w znaczacy sposob poprawiaja jakosc dzwieku karty. No i tak sie zastanawiam... moze by zrobic cos takiego z moja Adigy 2ZS ? W pierwszej kolejnosci pomyslalem o ekranowaniu dla karty, gdyz to co obecnie najbardziej mnie wkurza w brzmieniu mojego "systemu" to wlasnie ostra gora - a czytalem ze moze to byc wlasnie objawem promieniowania EMI. Autor poleca do tego "Papier ESR"[?] - wie ktos co to wogole jest, ile kosztuje i gdzie mozna to kupic? Jesli chodzi o ap-ampy... no coz, nie od dzis wiadomo ze creative do wysokiej jakosci przetowrnikow daje badziewne op-ampy po pare centow, ktore ponoc mocno te kodeki ograniczaja. Pytanie brzmi: na jakie op-ampy moge kupic do tej karty? Te o ktorych wspomina autor sa w Polsce nieosiagalne z tego co wiem. Wogole to czy op-ampy ktore by pasowaly do X-Fi beda pasowac rowniez do innej karty? Sorry, jesli to lamerskie pytanie, ale jesli chodzi o elektronike to jestem kompetnie zielony. Acha, i jeszcze jedno - czy wymiana apa na froncie wplynie rowniez na wyjscie sluchawkowe karty? I na koniec... czy to wogole gra warta swieczki wg. was? Czy lepiej dac se spokoj? :blink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popej Opublikowano 25 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2007 Nie, tego typu modyfikacje na ogół nie wprowadzają słyszalnych zmian w dźwięku. Większość nawet nie wprowadza mierzalnych zmian. Do tego niektóre propozycje modyfikacji są śmiesznie naiwne. Np. w przytoczonym przez Ciebie artykule gość najwyraźniej nie wie, gdzie jest zasilanie części analogowej. W rezultacie zmodyfikował zasilanie DSP :-) Co zresztą nie przeszkodziło mu w stwierdzeniu poprawy basu :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paolo Opublikowano 26 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2007 (edytowane) Jesli chodzi o wymiane kondesatorow zasilajacych to celowo nie wspomnialem o tym w pierwszym poscie gdyz uwazam ze to juz troche sfera "voodoo". Ale z op-ampami i ekranem karty to bym sie jednak pobawil... :cool: Co by sie najlepiej nadawalo jako "oslonka" dla karty? Czytalem gdzies ze zwykla folia aluminiowa moze chronic przez promieniowaniem EMI, prawda to? Jesli tak to czy gdybym owinal "grzbiet" i czesc analogowa karty kilkoma warstawami takiej foli to mogloby sie w niej cos spalic? A moze macie jakies lepsze propozycje jak mozna by to zrobic? :) Edytowane 26 Września 2007 przez Paolo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DiJo Opublikowano 26 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2007 Co zresztą nie przeszkodziło mu w stwierdzeniu poprawy basu :-)tak sobie myśle, może wydanie sporej ilości $$ na sprzęt audio zwiększa ciśnienie w uchu? ;) a to powoduje inne wrażenia podczas słuchania :P To by tłumaczyło dlaczego wymiana kabli 230V w ścianie też poprawia jakość dźwięku :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
freaker Opublikowano 26 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2007 tak sobie myśle, może wydanie sporej ilości $$ na sprzęt audio zwiększa ciśnienie w uchu? ;) a to powoduje inne wrażenia podczas słuchania :P To by tłumaczyło dlaczego wymiana kabli 230V w ścianie też poprawia jakość dźwięku :lol:Wymieniać okablowanie w mieszkaniu? To istnieją tacy audiofilscy fanatycy? :blink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 26 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2007 Sprawdzone mody dające efekt: - wymiana chińskich elektrolitów sprzęgających na tantale - zaekranowanie karty -> zmniejsza poziom szumów i zakłóceń, szczególnie widocznych przy nagrywaniu. Wzmacniacze operacyjne: przeciętny użytkownik nie usłyszy różnicy, a już na pewno nie na pierdziawkach 10.1 Super Pro ;) Natomiast na dobrym sprzęcie różnicę słychać, do wyboru są dwie drogi: w kierunku OP27x - perfekcja jeśli chodzi o THD i szumy, albo np legendarny RC4558 - trochę brudno, ale za to z "sokiem" ;) Inna sprawa: wymiana OP nie jest łatwa dla przeciętnego użytkownika lutownicy transformatorowej 100W Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paolo Opublikowano 26 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2007 (edytowane) Sprawdzone mody dające efekt: - wymiana chińskich elektrolitów sprzęgających na tantale - zaekranowanie karty -> zmniejsza poziom szumów i zakłóceń, szczególnie widocznych przy nagrywaniu. No wlasnie, a jak najlatwiej takie ekranowanie zrobic? Wzmacniacze operacyjne: przeciętny użytkownik nie usłyszy różnicy, a już na pewno nie na pierdziawkach 10.1 Super Pro ;) Natomiast na dobrym sprzęcie różnicę słychać, do wyboru są dwie drogi: w kierunku OP27x - perfekcja jeśli chodzi o THD i szumy, albo np legendarny RC4558 - trochę brudno, ale za to z "sokiem" ;) Inna sprawa: wymiana OP nie jest łatwa dla przeciętnego użytkownika lutownicy transformatorowej 100W Jakby to mialo byc jednie zrodlo do pierdziawek komputerowych to bym sie w takie modyfikacje nie bawil na pewno :P Pod ta audigy jest podlaczony wzmacniacz sluchawkowy DIY "Moonlight v3" a do niego Sennheisery HD595, mysle ze na takim sprzecie juz ewentualne roznice mozna wylapac, tym bardziej ze w "systemach sluchawkowych" IMO wogole latwiej jest roznice w brzmieniu wylapac niz w "glosnikowych". Czy te op-ampy o ktorych wspomniales beda pasowac do tej karty? Sam oczywiscie wymieniac ich nie bede, kiedys co prawda sie troche lutownica bawilem, ale nie mam ani odpowiedniego sprzetu, ani odpowiednio zrecznej reki zeby przylutowac takie malenstwo. Kolega mojego taty sie zajmuje eletronika, spoko facet, mysle ze chetnie mi to zrobi i pewnie nawet nie zechce pieniedzy za to. Edytowane 26 Września 2007 przez Paolo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popej Opublikowano 26 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2007 Natomiast na dobrym sprzęcie różnicę słychać, do wyboru są dwie drogi: w kierunku OP27x - perfekcja jeśli chodzi o THD i szumy, albo np legendarny RC4558 - trochę brudno, ale za to z "sokiem" ;)Nie wiedziałem, że RC4558 jest legendarny ;-) Krótkie przeszukanie internetu wykazało, że owszem jest legendarny, ale w zastosowaniu krańcowo przeciwnym niż proponowane - w układzie efektu przesterowania do elektrycznej gitary ;-) 4558 jest stosowany w kartach Creative. Powiedziałbym, że to minimum przyzwoitości, raczej to jest scalak, który wylatuje z karty niż na nią wchodzi. Ciekawe zestawienie wzmacniaczy operacyjnych do zastosowań audio zrobił Dougls Self: http://www.dself.dsl.pipex.com/ampins/webbop/opamp.htm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
freaker Opublikowano 26 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2007 Jeśli chodzi o opampy to znalazłem w necie fajny opis najpopularniejszych modeli: http://www.sgheadphones.net/index.php?showtopic=2628 To co podał popej na pewno jest godne uwagi, ale nie nadaje się jednak dla osób nieobeznanych w elektronice. :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sesq Opublikowano 26 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2007 kup sobie pcm2702 albo prodigy hd2 a nie bawisz sie w skrobanie karty ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 26 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2007 Ekranowanie najlepiej zrobić z blachy ekranującej :D tzn. wykorzystać jakiś stary ekran odpowiedniej wielkości (np. z jakiegoś magnetowidu / monitora / TV ). Blacha ekranująca to przeważnie cienka stal chromowana lub niklowana, lepsze "modele" mają też warstwę miedzi. Blachę trzeba przyciąć na wymiar karty + zostawić parę "uchwytów" do podkręcenia pod śledzia + ewentualnie podlutowania do masy karty/podklejenia na taśmę dwustronną (ja tak zrobiłem na sb128 kiedyś). Można też zrobić "pudełko" na kartę ;) Te op-ampy, które wymieniłem to poprostu dwa skrajne przykłady. Przy wyborze modelu op musisz najpierw wiedzieć jakie wersje chipów potrzebujesz (quad / dual / single), czyli ile wzmacniaczy na scalak i ile scalaków. Poza tym na wejście mic/line_in powinny być inne niż na wyjścia - jeśli istnieje taka mozliwość, tzn op "wejściowe" są w oddzielnym chipie. Nie wszystkie op występują w wersji 4x (quad), nie wszystkie modele dostaniesz (w Polsce) w wersji quad smd -> dużo szukania. @popej: RC4558 w przesterze też fajnie chodzi - łagodnie tnie sygnał, co daje niepowtarzalny efekt :gitarzysta:, ale w dzisiejszych czasach są już znacznie lepsze rozwiązania ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...