popej

Coś w tym stylu, tylko nieco lepsze urządzenia: ALC 889, Xonar Essence i drogie zewnętrzne DAC. http://www.tomshardware.com/reviews/high-end-pc-audio,3733.html

Realtek ALC888 to średniej klasy kodek i nie nowa konstrukcja. Pomierzyłem wyjście analogowe na płycie Gigabyte EP45-UD3LR z Windows XP. Sygnał wyjściowy został zarejestrowany przez przetwornik USB E-mu 202. http://www.gmaptool.eu/audio/Realtek_ALC888.htm Praktycznie biorąc przetwornik DAC działa bez zarzutu.

Może odwrotnie, jeżeli chcesz robić testy odsłuchowe, to wybierz muzykę, która Ci odpowiada. Ja mogę przygotować pliki do testu.

Przyczyn może być wiele. Przesterowanie, przeciążenie, złe ustawienia drivera, załączenie efektów, różnice w głośności itd. Do tego w takich niejednoznacznych sytuacjach ludzkie zmysły po prostu naciągają wrażenia, dlatego przeprowadzenie wiarygodnego testu odsłuchowego nie jest łatwą sprawą. Ja bym zrobił tak: wybrałbym jakiś odpowiedni kawałek muzyki, odtworzyłbym go przez poprawnie skonfigurowanego ALC892 i nagrał dobrą kartą dźwiękową. Dokładnie tak, jak to zrobiłem przy pomiarach RMAA. Wyrównałbym poziom głośności nagrania i zsynchronizował z oryginałem. Potem zrobiłbym test ABX na dobrej karcie, jak np. Xonar. Czyli porównałbym oryginalne brzmienie dobrej karty przy odtwarzaniu muzyki z brzmieniem nagrania tej muzyki, które przeszło przez Realteka. Testy ABX umożliwia np. foobar. Moim zdaniem w takim teście byłoby bardzo trudne lub niemożliwe odróżnienie oryginału od nagrania.

Ten ALC892 kontra Xonar D2X? Na słuch mało prawdopodobne. Test łatwo przeprowadzić metodą ABX, próbowałeś kiedyś takich testów odsłuchowych?

Ocena "excellent" w RMAA oznacza mniej więcej poziom jakości standardu CD. Excellent, bo 16-bitowa rozdzielczość audio leży powyżej możliwości ludzkiego słuchu. Praktycznie wszystkie aktualnie stosowane kodeki na płytach i kartach dźwiękowych są 24 bitowe. Nie osiągają one faktycznej jakości sygnału 24-bitowego, ale nawet te najtańsze pod względem niektórych parametrów przewyższają standard CD. Z punktu widzenia słuchu są doskonałe. Natomiast z punktu widzenia pomiarów elektrycznych, nadal można je podzielić na lepsze i gorsze. Jeszcze jedna uwaga: pomiary dotyczą wyjścia audio na karcie. Często wejście audio ma znacznie słabsze parametry, ale w sumie mało komu to przeszkadza.

Oglądałem różne testy płyt głównych, gdzie praktycznie standardem stało się mierzenie układów audio na płycie przy pomocy programu RMAA. Niestety rzadko kiedy te pomiary są robione sensownie, więc trafiają się publikacje wyników, które zupełnie odbiegają od rzeczywistości. Zrobiłem własne pomiary układu ALC892 na płycie Asrock Z87 Pro4. ALC892 to przeciętny scalak stosowany na popularnych płytach. Pomiary mogą służyć jako punkt odniesienia do innych testów. Jeżeli są publikowane dużo słabsze wyniki, do istnieje spore prawdopodobieństwo, że pomiary zostały zrobione błędnie. Moje pomiary można zobaczyć tutaj: http://www.gmaptool.eu/audio/Realtek_ALC892.htm Techniczne parametry ALC892 są zupełnie przyzwoite. Jedynie THD+N i IMD+N nie wypadają najlepiej ale charakterystyki dla tych pomiarów są bardzo czyste, co w praktyce oznacza, że zniekształcenia są niegroźne. Dla porównania lepszej klasy scalak ALC1200 na płycie Asus P5Q: http://www.gmaptool.eu/audio/ALC1200/24_48.htm Jeszcze kilka prostych zasad, które warto przestrzegać przy pomiarach RMAA pod Windows 7: - W panelu "Dźwięk" należy ustawić 24-bitowe odtwarzanie i nagrywanie. - W miarę możliwości stosować przy pomiarze interfejsy WASPI lub ASIO. - Wykonywać pomiar przy tej samej prędkości próbkowania jaka została ustawiona w panelu "Dźwięk". Dla wszystkich, którym zależy na przyzwoitym dźwięku pod Windows 7, polecam zainstalowanie opcjonalnej poprawki KB2653312.

Audigy 2 Value ma nowszy chipset, w którym wprowadzono możliwość odtwarzania bit-accurate, do muzyki to lepszy wariant niż cała reszta rodziny Audigy. DAC i DSP to samo co w starszych Audigy 2. Audigy 2 Value to praktycznie to samo co Audigy 4 OEM.

Program RMAA: Latest News. Audio Rightmark plus przyzwoita karta do pomiarów, ja używam Emu 202: Emu 0202 USB

ALC1200 bez problemu osiąga poziom jakości CD. Audigy SE zapewne będzie dość podobna, ale nigdy nie miałem tej karty w ręku, więc nie mam pomiarów. A2 powinna mieć lepszy SNR tylko nie sprawdzałem, jak się zachowuje pod Windows 7.

Pomierzyłem Realteka ALC1200 na płycie głównej Asus P5Q, wyniki są tutaj: http://www.gmaptool.eu/audio/ALC1200/index.html

Nie powiem Ci, czy warto, bo sam nie korzystam z karty do grania ;-) Jednak wybierając z tych trzech kupiłbym najtańszą. Sprzętowo to jest praktycznie to samo ale musisz się liczyć z tym, że Creative przycina niektóre funkcje w driverach. Można to ominąć ale trzeba kombinować z patchowanymi driverami.

Koledzy Ci nieco zaciemniają sprawę. Dwie korekty: - X-Fi Gamer to mniej więcej to samo xo X-Fi Music, tylko brakuje złączy do paneli. Obie karty mają procesor DSP i pełną funkcjonalność X-Fi. Wersja Xtreme Audio to zupełnie inny sprzęt, nie warto kupować. - Wymieniając Audigy1 na Audig2 ZS w grach nic nie zyskasz. Obie karty mają ten sam procesor DSP, te same drivery i algorytmy przetwarzania dźwięku.

Zoabacz: http://www.driverheaven.net/410454-post36.html To złącze chyba ma jakieś sterowanie, tzn. zwarcie odpowiednich pinów wyłącza gniazda na śledziu, ale dokładnie nie sprawdzałem o co chodzi.

Używane SB Live! 24, Audigy2 Value, Audigy4 OEM. Audigy2 ZS nie ma odtwarzania bit-accurate i do muzyki nie warto kupować.

Masz 4 gniazda wyjściowe i równym rządkiem obok nich 4 wzmacniacze operacyjne. Od Line-out jest ten na górze, trochę większy od pozostałych trzech. Ma oznaczenie 4556A. Problem może dotyczyć także kluczy na wyjściu liniowym. To są takie 2 małe scalaczki między tym wzmacniaczem a zielonym gniazdem line-out. Akurat te klucze można usunąć i zastąpić zworką (oporniczek 0 Ohm), tak jak to jest w pozostałych kanałach.

Tam nie ma wielu elementów, które mogły zostać uszkodzone. Właściwie najbardziej podejrzany jest wzmacniacz operacyjny na wyjściu. Myślę, że hobbysta elektronik mógłby to zdiagnozować i naprawić. Tymczasem sugeruję użyć kanałów tylnych do odtwarzania muzyki stereo. Foobar posiada wtyczkę, która przenosi dźwięk na tylne kanały, pewnie Winamp też ma coś podobnego. Tylko ostrożnie ze słuchawkami, tylne kanały mają słabsze wzmacniacze na wyjściu, możesz nie uzyskać dużej głośności na słuchawkach.

Audigy 4 i Audigy 2 Value są lepsze niż Audigy 2 ZS, i może nawet tańsze.

Pewnie masz kabel od Creative, który pasuje do ich kart. Połącz 3 gniazda Twojej karty do potrójnego końca kabla. Do subwoofera podłącz tylko 3 końcówki, te które działają. Czwarte gniazda na karcie i subie połącz osobnym kabelkiem z mini-jackami stereo.

Stary SB Live? LOL, nigdy nie zaliczałem go do tej samej klasy co HD2 czy Juli@. Czy Ci się coś nie pomieszało? Inna sprawa, że mówimy o kwestiach, które stosunkowo łatwo zweryfikować obiektywnie. Tylko trzeba wiedzieć, jak to się robi ;-)

Nie będziesz słyszał różnicy w tym sensie, że te karty są znacznie bardziej perfekcyjne niż możliwości rozróżnienia jakimi dysponuje ludzki słuch. Będziesz słyszał różnicę w tym sensie, że ludzkie zmysły nie ograniczają się do mechanicznego przetwarzania bodźców fizycznych ale wytwarzają wrażenia słuchowe na podstawie wszelkiej dostępnej informacji, w tym ocen i opinii, jakie tutaj czytasz. ;-)

Za 150zł to raczej trudno kupić prawdziwe X-Fi, możesz dostać co najwyżej XtremeAudio. I to właściwie może być świetna karta do Twoich zastosowań, tylko kup ten sam sprzęt za 50zł pod nazwą SB Live! 24. Dopóki nie planujesz korzystać z gier komputerowych, to może być nawet lepsze rozwiazanie niż Audigy2 ZS.

Do muzyki stereo potrzebne są głośniki o szerokim pasmie przenoszenia, od dołu to powinno być co najmniej 80-100Hz. We współczesnej technologi to oznacza obudowę o objętości minimum 5-10 litrów. Wszystko co mniejsze, to namiastka. Niezależnie od tego, czy to chiński no-name czy podobna konstrukcja sprzedawana 10x drożej przez Bose.

Myślę, że jest poprawny. SB Live! 24 ma identyczny przetwornik i wyjście analogowe jak Audigy 2, dla którego Creative podaje SNR 106 lub 109dB. Te dodatkowe 2dB jakie mi wyszły, to może być normalny rozrzut parametrów sprzętu. Porównaj pomiary na www.ixbt.com: http://www.ixbt.com/multimedia/creative-li...-out-2448.shtml Albo mój pomiar Audigy 2 Value w tych samych warunkach: http://www.anpo.republika.pl/sb0400/a2v-24-48-emu.htm Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale te lepsze wyniki dotyczą wersji Live24 z nowszym chipsetem. Na mojej stronie masz zdjęcia obu wersji: http://www.anpo.republika.pl/sb0410/index.html To na górze to starsza wersja CA106-DAT zasilana 2.5V, środkowa na dole to nowsza wersja CA106-WATLF zasilana 1.8V.

Rzeczywiście nie mam takiego pomiaru. Robiłem pomiary z resamplingiem w pętli Live24->Live24 ale w tym wypadku pomiar jest limitowany przez tor nagrywający. Przy okazji spróbuję nadrobić ;-) Wydaje mi się, że więcej możliwości wyciśniesz z resamplingiem. Ja bym dla wygody ustawił w driverach 24/96, bo to daje bardzo przyzwoity wynik dla wszystkich programów, które nie potrafią zrobić resamplingu. I do optymalnego odtwarzania muzyki w foobarze ustawiłbym resampling na 96kHz.