hardwin Opublikowano 14 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Marca 2008 jak w temacie czasem trafiają do mnie dyski z usunietymi partycjami osoby te twierdzą ze była partycja a teraz znikneła, na swoim kompie widze je jako obszar nie podzielony na partycje, czasem poprostu stworze partycje i ew. odzyskam dane jakims programem albo uda mi sie programem test hard drive z hiren's cd odzyskać partycje usuwając błędy logiczne co moze byc tego przyczyną? słyszałem o problemie windowsa z obsługą dysków z wiecej niz 130GB danych ale te osoby mają SP2 a poza tym nawet jakby nie miały to chyba dziwne jest zeby partycje były i dopiero po jakims czasie giną a moze to normalne na systemach z SP1? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość <account_deleted> Opublikowano 15 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 (edytowane) ...co moze byc tego przyczyną? słyszałem o problemie windowsa z obsługą dysków z wiecej niz 130GB... Są 2 podstawowe przyczyny: - nieprawidłowy wpis do tablicy partycji (spowodowany błędem oprogramowania lub np. zanikiem zasilania podczas zapisu) - realokacja uszkodzonych sektorów, ze skutkiem jak wyżej. "Problem z obsługą >137GB" w SP1, czyli brak ubsługi rozszerzonego adresowania bloków (48bit LBA), ujawnia się gdy użyszkodnik odinstaluje SP2 i jeszcze spróbuje "naprawić" dysk. W takim przypadku też pewnie się nie przyzna i powie że "samo się stało" :rolleyes: edit: jeśli chodzi o ten dysk, o którym napisałeś w SMART, to rejestr C7>0 świadczy o błędach komunikacji. Czasami z powodu takich błędów dochodzi do przekłamania adresów bloków -> dane mogą trafić gdziekolwiek, czyli m. in. do tablicy partycji. Często też objawem jest "pomieszanie" zawartości plików. /edit Edytowane 15 Marca 2008 przez tomazzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hardwin Opublikowano 15 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 Są 2 podstawowe przyczyny: ... Panie tomazzi dziekuje slicznie. Lepszej odpowiedzi nie mogłem dostać. Dzieki jeszcze raz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dmjn Opublikowano 15 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 Ja z kolei mam trochę inny problem. Mianowicie przez przypadek przeniosłem folder z plikami flv z katalogu głównego na partycji logicznej do podkatalogu. Od tego czasu nie mam dostępu do przeniesionego katalogu (wyskakuje mi błąd ze ścieżką katalogu i brakiem dostępu). Pokazuje mi też że katalog zajmuje 0 bajtów. Wszystko to dzieje sie na partycji NTFS pod Win XP SP2 (format systemu nic nie dał). Z ciekawości odpaliłem Ubuntu 7.10 z live CD który obsługuje NTFS i okazało sie że mogłem przenosić otwierać ten folder bez problemu. Jednak kiedy znowu odpaliłem Win XP folder co prawda był przeniesiony w inne miejsce ale nadal nie mogę go otworzyć. Czy wie ktoś o co może chodzić? Pliki nie są dla mnie jakoś szczególnie cenne ale milo by było je odzyskać pod Windowsem. Poza tym pierwszy raz spotykam sie z taka sytuacją. Czy wie ktoś co się stało i jak to można naprawić? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 15 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 Czy wie ktoś o co może chodzić? Pliki nie są dla mnie jakoś szczególnie cenne ale milo by było je odzyskać pod Windowsem. Poza tym pierwszy raz spotykam sie z taka sytuacją. Czy wie ktoś co się stało i jak to można naprawić? Można to naprawić przy pomocy bardziej pro wersji windy. W win 2000 powinieneś uzyskać dostęp a w win2003 nawet tak zrobić że w XP będzie OK. Problem tkwi w prawach dostępu do plików które może zmieniać administrator. Nie wiem czy to można zrobić pod XP ale wątpię bo mnie się nie udało. Miałem podobną sytuację z folderem przenoszonym przez sieć domową i udało się naprawić przy pomocy win2003 a win2000 pro tylko pozwalał dostać się do pliku ale nie pozwalał naprawić praw dostępu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 15 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 A po kiego Ci inna wersja okien? Przejmuje się uprawnienia na siebie i tyle. Zadna filozofia, kilka klikniec w opcjach zabezpieczeń i tyle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dmjn Opublikowano 15 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 SGJ mógł byś napisać dokładniej jak to zrobić? Z tego co piszecie wnioskuję że rozmiar 0 bajtów jest wynikiem braku prawa odczytu do pliku? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 17 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2008 A po kiego Ci inna wersja okien? Przejmuje się uprawnienia na siebie i tyle. Zadna filozofia, kilka klikniec w opcjach zabezpieczeń i tyle. Niby tak ale nie zawsze działa w XP i z jednym z folderów nie mogłem tego zrobić przy pomocy XP a nawet w Win2000 pro mogłem tylko uzyskać uprawnienia do odczytu (w win2000 wystarczyło wtedy skopiować plik na partycję FAT.) Folder miał wcześniej ustawiane uprawnienia przez win2003 a jeszcze wcześniej przez win2000 pro. W XP nie działa też prawidłowo wyszukiwanie plików z zawartością określonego tekstu (w win2000 działa). @dmjn Rozmiar 0 jest wynikiem czegoś innego u mnie takie pliki mają prawidłowy rozmiar (wyróżniają się niebieskim opisem). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...