GunloK Opublikowano 5 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2008 Witam. Niedawno zakupilem swoj pierwszy dysk sata i nie za bardzo wiedzialem jak sie za niego zabrac. Nie wykrywalo go w biosie, ale to przez to ze jakas opcje raid mialem wlaczona, w koncu go wykryl i zainstalowalem na nim system, z tym, ze w tym samym czasie podlaczony byl moj stary dysk ata. Po odlaczeniu starego dyskum system z nowego nie startowal i pisalo, ze nie ma z czego zbootowac. No to postanowilem zainstalowac system z podlaczonym wylacznie nowym dyskiem sata. Podczas instalacji, w momencie kiedy wybieram partycje na ktorej ma byc zainstalowany system, wybieram C, usuwam ja i z obszaru nie podzielonego tworze partycje i klikam enter. W tym momencie zawsze zaczynalo sie kopiowanie plikow, ale w moim przypadku pojawia sie komunikat, ze partycja ma niewlasciwy format do instalacji windowsa. Uruchomilem system ze starego twardego i w windowsie za pomoca PQ magic utworzylem tamta partycje na nowym dysku w formacie NTFS. Podczas instalacji znow ten sam blad. Slyszalem, ze dysku sata do calkiem poprawnego dzialania potrzebuja sterownikow, ale ogolnie tylko do niektorych opcji, no i jesli musialbym wgrywac sterowniki to dysku powinienem w ogole podczas instalacji nie widziec, wiec domyslam sie ze w tym nie tkwi problem. Moja plyta: Gigabyte GA-M55S-S3 na sockecie AM2 twardy: Samsung HD320KJ Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 5 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2008 Sprawa zapewne wygląda tak: Miałeś dysk ATA z partycją podstawową i czysty SATA. Wybierając instalację na SATA, Windows wykorzystał fakt, że na ATA ma partycję podstawową, gdzie dopisał swoje dane startowe, a na SATA walnął partycję rozszerzoną i dyski logiczne. Komp więc fizycznie startował z ATA. Po odłączeniu tego dysku nie miał z czego startować, bo na SATA jest partycja rozszerzona i brak MBR. A teraz instalator ma problem z instalacją, bo cały dysk SATA jest partycją rozszerzoną, więc usuwając partycję, usuwasz jedynie dysk logiczny. Podobnie z zakładaniem. Co za tym idzie, nie można na niej zainstalować systemu, bo nie ma gdzie wrzucić programu startowego. Najlepiej podłączyć dysk do innego kompa i z poziomu Windows zrobić z tym porządek. Sterowniki nie mają tu raczej nic do rzeczy, skoro dysk jest widoczny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...