bah Opublikowano 7 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2008 (nie wiem czy to dobry dzial no ale sprobuje...) siema, do wczoraj na swoim lapciaku mialem jeszcze viste, ale od dluzszego czasu chcialem sie jej pozbyc wiec sciagnalem ubuntu, przeczytalem sporo instrukcji na temat tego w jaki sposob zainstalowac ten system obok visty i zabralem sie do partycjonowaina dysku do tej pory mialem dwa dyski po ok. 70GB (C i D - gdzie jak latwo sie domyslic na C byla vista a na D moje [ciach!]ly) na tym drugim dysku mialem ok. 25 GB wolnego miejsca wiec ubuntu (8.04) spokojnie by mi sie zmiescilo... odpalilem sobie program do partycjonowania dostepny od wujka Billa i wydzielilem na dysku D 15gb miejsca na linuxa... i tu zaczyna sie problem... podczas uwalniania tego miejsca z dysku D jak to zwykle bywa znikad, niczym przyczajony tygrys pojawilo sie cudowne dziecko microsoftu - blue screen -_-' oczywiscie resej kompa i patrze co sie dzieje.... w sumie nie mialem na co patrzec bo windows w ogole sie nie uruchamial.... dochodzilem do miejsca gdzie jest ten smieszny pasek z "Microsof Corporation" i komputer sie resetowal... staralem sie wlaczac wszystkie mozliwe awaryjne wersje systemu i przywracac system ale nic to nie dalo... wiec pomyslalem sobie ze partycjonowac mozna takze przy instalacji ubuntu, wlozylem plyte i odpalilem z opcja "wyprobuj system bez instalacji" (czy cos tam) odrazu spojrzalem czy dane z partycji windosowskich sa "cale" (byly) i wzialem sie do partcjonowania (instalacji ubuntu) tym razem podczas wydzielania miejsca na dysku wylaczyli mi prad -_-' po ponownym uruchomieniu komputera danych z dyskow C i D nie bylo..... linux pokazywal i wciaz pokazuje ze mam 140gb wolnego miejsca na dysku.... i tu pojawia sie moje pytanie... gdzie to wszystko sie podzialo? jezeli dyski zostaly sformatowane to dlaczego? jezeli dane istnieja ale linux ich nie wykrywa to w jaki sposob sie do nich dobrac? z gory dziekuje za pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jenot Opublikowano 7 Lipca 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2008 Raczej zamazana jest tablica partycji. Może (ale nie musi) pomóc jakieś narzędzie do odzyskiwania danych. A następnym razem przed taką operacją nie zapomnij zrobić kopii zapasowej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...