mendelmax Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2008 (edytowane) Witam Panowie Ostatnio dostałem dysk Toshiba MK2046GSX, wyjety z laptopa z Vistą po niespełna miesiącu użytowania. Na tamtym laptopie dysk chodził bez najmniejszego problemu, wszystko było jak trzeba. Przepracował może parę godzin w sumie. Tymczasem, po umieszczeniu w obudowie zewnętrznej, chciałem sobie go sformatować i założyć nowe partycje za pomocą PartitionMagic i kicha- wywala tylko "bad disk". W tym miejscu dodam, że mam Wina XP Home (wszystkie SP wgrane). Poszperałem więc w necie i podjąłem się standardowych prób naprawy problemu- najpierw instalką windowsa XP wywaliłem wszystkie partycje i założyłem nową. Pomimo, że windows widział dysk bez problemu, PM ciągle zgłaszał "bad disk". Przez opcję "formatuj" w "Mój komputer" również bezproblemowo formatuje i wszystko gra, a PM swoje. Spróbowałem więc intstalką linuxa- też podzieliłem na partycje, wszystko ładnie i bez problemu, znowu windows elegancko wszystko widzi, chodzi jak trzeba, nagrywa, czyta itd, a PM8 zgłasza błąd. Dodam jeszcze, żeby było ciekawiej, że pod drugim kompem (też z XP), sytuacja identyczna- windows nie widzi problemu, ale PM8 już tak. Ma ktoś jakiś pomysł? Bo mnie ręce opadają. :sad: Jedyne co przychodz mi do głowy to jakaś ukryta partycja visty, ale powinna przecież być widoczna przy użyciu płytki instalacjnej XP, mylę się? Edytowane 15 Sierpnia 2008 przez mendelmax Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reyden Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2008 A może to wina samego PM8 , sprawdzałeś na innej wersji ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mendelmax Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Właśnie przed chwilą w Partition Info (z pakietu PM8) zauważyłem, że jest jedna bootowalna partycja o pojemności 1.5GB na tym dysku, której instalki XP i linuxa nie widziały. Jak to możliwe? Podejrzewam, że właśnie to myli PM8- fizyczne wymiary dysku nie pasują mu do tych które widzi windows. Pytanie brzmi, jak tą partycję usunąć? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kfgz Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2008 (edytowane) Pytanie brzmi, jak tą partycję usunąć? Gparted lub fdisk. Edytowane 16 Sierpnia 2008 przez Dj_AnT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzZZzz Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2008 partition magic to syf od momentu odkad podkupil go symantec - a z dyskami sata zawsze mial problem - jak zle nazwy to pokaszanione partycje albo wogole nierozpoznane generalnie jak nie masz nic waznego to wyzeroj dla swietego spokoju i korzystaj z acronisa - on dziala jak nalezy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...