Skocz do zawartości
kaczan

Stworzenie "czystej" Wersji Windows.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Zawsze kiedy trzeba było "odsyfić" windowsa, po prostu robiło się formata. Tylko że za każdym razem trzeba było instalować sterowniki, ważne aktualizacje itp. Kiedyś czytałem różne porady jak zrobić sobie "czystą" wersje windowsa (tylko teraz kiedy trzeba nic nie moge znaleźć...), czyli zainstalować sobie windowsa, service packi, aktualizacje, sterowniki itp. i hmm... wsadzić do jakiejś partycji i gdybyśmy chcieli zrobić "formata", to tylko powrócilibyśmy do tej naszej "czystej" wersji windowsa i od razu mielibyśmy niezbędne rzeczy zainstalowane. Nie trzeba byłoby formatować i instalować wszystkiego od nowa. Jakieś pomysły? :)

Edytowane przez kaczan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najprostszym jest ( osobiście używam i polecam ) zainstalowanie systemu operacyjnego + update + programy. Następnie instalujesz program Acronis True Image i robisz backup partycji + dodatkowo możesz sobie zrobić dyskietke, cd lub dvd botowalną w razie całkowitego crashu gdyby nie chciał windows wystartować. Gdy system ci " zamula " lub poprostu coś nie pasuje odpalasz Acronisa i bierzesz Recover. 2 minutki i masz świeżutki systemik .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jeszcze polece zrobic samemu instalke windowsa programem nlite SGJ bardzo fajny artykul juz dawno napisal masz na stronie glownej o tym, moj windows dziala juz 430dni i jakiejs wielkiej tragedii nie ma ale i tak bede robil za niedlugo formata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najprostszym jest ( osobiście używam i polecam ) zainstalowanie systemu operacyjnego + update + programy. Następnie instalujesz program Acronis True Image i robisz backup partycji + dodatkowo możesz sobie zrobić dyskietke, cd lub dvd botowalną w razie całkowitego crashu gdyby nie chciał windows wystartować. Gdy system ci " zamula " lub poprostu coś nie pasuje odpalasz Acronisa i bierzesz Recover. 2 minutki i masz świeżutki systemik .

 

Zaciekawiło mnie.

Czyli w tym programie tworze sobie na płycie DVD obraz partycji systemowej i w razie awarii "bootuje" z w/w nośnika i robie z niego instalacje czy tylko 'recovery"??.... i to wystarczy???

 

Wszystko wróci na swoje miejsce tylko "odświeżone"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaciekawiło mnie.

Czyli w tym programie tworze sobie na płycie DVD obraz partycji systemowej i w razie awarii "bootuje" z w/w nośnika i robie z niego instalacje czy tylko 'recovery"??.... i to wystarczy???

 

Wszystko wróci na swoje miejsce tylko "odświeżone"?

 

Po zainstalowaniu systemu robisz obraz partycji systemowej. W razie awarii systemu przywracasz w krótkim czasie ( mnie to trwa 2 minuty ) system do stanu w jakim zrobiłeś obraz partycji. Tworzysz sobie botwalne DVD lub DVD DL. Jeśli chcesz dodatkowo dograć obraz partycji to też możesz botowalne cd zapisa jako obraz iso i jakim programem typu power iso dograć plik z obrazem. Ja osobicie mam zrobione samo botowalne cd + obrazy systemow na dysku na innej partycji. A co do drugiej części pytanie nie instalujesz tylko przywracasz, jest to program do robienia kopii zapasowej a nie instalator typu nlite.

I dokladnie tak jak mowisz

Wszystko wróci na swoje miejsce tylko "odświeżone"

ja osobiscie uzywam go i jestem bardzo z niego zadowolony.

Edytowane przez fargo1980

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po zainstalowaniu systemu robisz obraz partycji systemowej.(...)

No właśnie, czyli robienie obrazy partycji z systemem, który "stoi" już kilka ładnych miesięcy mija się z celem?

Tylko po świeżej instalacji najlepiej to zrobić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że nie ma sensu. Na pewno instalowałeś jakie programy czy gry potem deinstalacja i "syf" po nich zostaje. Najlepiej format, następnie postaw system. Poinstaluj sobie wszystkie programy których używasz i zrób kopie. Zajmie ci to trochę czasu ale w razie problemów zawsze możesz przywrócic kopie i ten czas oszczędzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze jedno pytanie z serii tych prozaicznych,ale upewnić się wolę.

 

Jak już zrobię tą "bootowalna" płytkę to po wrzuceniu jej do napędu pojawia się jakieś menu w stylu instalacji windows, czy tez od razu przechodzi do "recovery".....?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie coś znalazłem na temat tego programu, prawda to??:

 

 

program super tylko wymaga duuuzo miejsca na dyskach.

najpierw trzeba zrobic - wypalic dysk ratunkowy- w biosie 1szy start z CD-na wypadek b poważnej awarii systemu-wtedy system zostanie przywrócony z tej płytki

secure zone połknęło mi z 50 Gb miejsca( jakis komunikat ,że to minimum i nie da się zmniejszyc)

a obraz całego komputera około 90 Gb- zatem trzeba mieć do wygodnej pracy dodatkowy dysk tak około 160- 250 Gb

Edytowane przez pemu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eh, po co kupować progs skoro są darmowe programy proste i bardzo efektywne np taki http://forum.purepc.pl/temat/forum/0/darmo...d-winde/269955/

 

Obraz partycji 10GB (wszystko poinstalowane i 4.5GB wolnego miejsca) po kompresji zajmuje jakieś, hmm 1.6GB.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A dzięki któremu z tych programów jedyne, co trzeba zrobić to:

 

-zainstalować program

-nagrać bezpośrednio płytę DVD z obrazem partycji systemowej

-odinstalować program zupełnie z komputera

-w razie problemów wrzucić do napędu wcześniej utworzona płytkę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A dzięki któremu z tych programów jedyne, co trzeba zrobić to:

 

-zainstalować program

-nagrać bezpośrednio płytę DVD z obrazem partycji systemowej

-odinstalować program zupełnie z komputera

-w razie problemów wrzucić do napędu wcześniej utworzona płytkę

Masz rację ale nie do końca. Można w 95% zautomatyzować proces zachowania/odtworzenia partycji za pomocą skryptu, ale komu by się chciało to robić ;) Poza tym jak coś się spie** to możesz winić tylko siebie, a nie "głupi program" ponieważ wiesz dokładnie co po kolei się dzieje i masz nad tym kontrolę.

 

Bawiłem się jakiś czas temu Acronisem i z tego co pamiętam to miał on problemy z obsługą nowszych kontrolerów. Może już ten problem został naprawiony (nie sprawdzałem).

 

P.S. Są użyszkodnicy o różnym poziomie obeznania z obsługą komputera (konsolowcy i klikacze, a także ci pośredni). Z mojej strony EOT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie coś znalazłem na temat tego programu, prawda to??:

Chyba kto sobie zazyczyl automatycznego, okresowego robienia backupow...

 

Obraz partycji z nowo zainstalowanym systemem powinien sie zmiescic na 1 DVD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

osobiscie rowniez polecam nlite. moze troche trzeba przy nim posiedziec, ale jak sie zrobi porzadny obraz to sie ma dopasowana winde wraz ze sterownikami B-) od kiedy uzywam nlite to reinstalki systemow robie tylko z powodu zmian sprzetowych lub wydania jakis wiekszych poprawek typu service pack. wtedy robie swieza wersje i zazwyczaj wrzucam juz nowsze wersje sterownikow :D

 

oczywiscie dla osob, ktore nie planuja zmieniac sprzetu i wola doinstalowywac poprawki i nowsze drivery pozniej to z pewnoscia lepszym rozwiazaniem bedzie program do backupu ^_^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Chce zrobic sobie obraz partycji (programem obojetnie jakim) systemu Windows Vista x64. Oprocz tego Windowsa mam jeszcze partycje z Linuxem na tym samym dysku fizycznym. Czy wowczas gdy w razie jakiejs koniecznosci bede chcial przywrocic obraz Windowsa oba systemy beda dzialac tak jak do tej pory? Czy po takiej operacji trzeba naprawiac MBR (by skozystac z jednego lub drugiego OSa), i czy w takiej sytuacji rowniez Linuxa trzeba bedzie przywracac?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja jeszcze króciutko, łopatologicznie:

 

Czyli używając w/w programów robię tylko jedną płytę , której używam w razie problemów z systemem i potem program , w którym to zrobiłem, mogę całkowicie wywalić?

 

Nic nie muszę mieć zainstalowanego, żadnych dodatkowych programów, obrazów partycji na dysku twardym itd?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...