Skocz do zawartości
amroth

Restarty, Błędy Pamięci I Wiele Innych.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Z góry przepraszam, że tak dużo tekstu, ale chcę jak najlepiej opisać swój problem z komputerem.

 

Początkowa konfiguracja wyglądała tak:

Athlon Barton 2500

512 MB RAM Twinmos

Gigabyte Radeon 9200 SE

Abit nf7

2 dyski: 80 GB Seagate oraz 250 GB Hitachi

2 napędy: czytnik DVD oraz nagrywarka DVD-RW

Zasilacz X-power 300W

 

Najpierw się zaczęło od tego, że czasami po uruchomieniu komputera nie startował bios i dalej system, tylko była cisza. Na to pomagał restart, czasami kilkukrotny, aż w końcu komputer uruchamiał się poprawnie. Potem doszło do tego, że procesor był wykrywany jakos 1100MHz zamiast 1833, zmiana w biosie ustawien nic nie dawała - tak jakby bios nie zapisywał ustawień i po restarcie były te same co przed próbą zmiany. Myślałem, że to może wina baterii, jednak po zmianie na nową problemy nie ustały. W końcu po kilku kolejnych dniach komp przestał się uruchamiać zupełnie.

Dałem go znajomemu do obejrzenia. Stwierdził, że to płyta główna i załatwił mi nową - Gigabyte GA-7N400 Pro2. Zmieniłem też zasilacz na Feela II 300W. No i rzeczywiście, po uruchomieniu kompa pod tą płytą ruszyło ładnie, system się uruchomił. Jednak potem znów się zaczęły problemy - restarty w systemie. Myślałem początkowo, że to wina tego, że nie stawiałem na nowo systemu i pracowałem sobie dalej, szczególnie, że tych restartów miałem ze dwa tygodniowo.

Po jakichś 2 tygodniach restarty nagle zaczęły pojawiać się po jakichś 5 minutach od uruchomienia systemu - za każdym razem. Po jednym restarcie często resetował się ponownie zanim jeszcze zdążył załadować się system.

Potem jeszcze doszły problemy tego typu, że bios piszczy o błędzie pamięci - bardzo długi pisk. Zazwyczaj nie pomaga zmienianie slotów itp. Pożyczyłem od kumpla jego pamięci, ale z nimi to samo. Zdarza się czasami mu uruchomić jak zresetuję bios, ale po pierwszym restarcie znowu wywala błąd pamięci.

Załatwiłem sobie w międzyczasie kolejny zasilacz, tym razem coś konkretnego - Fortron 350-60HLN, ale problemy nie zniknęły.

 

Jeszcze kilka słów o testach jakie robiłem by stwierdzić co może być przyczyną. W czasie gdy bios nie wywalał błędu pamięci myślałem, że coś z temperaturą czegokolwiek (procek raczej nie, około 55-60). Sądziłem tak po tym, że na początku po uruchomieniu dosyć długo chodził, a po pierwszym restarcie restartował się w kółko. Po wyłączeniu i odczekaniu jakiś czas, uruchamiał się znowu i działał znów przez dłuższy czas - i tak w kółko. Otworzyłem okno w

pokoju (by zrobiło się naprawdę zimno ;) ) i uruchomiłem Trackmanię (ustawienia grafiki na maxa) i go tak zostawiłem. Działał przez 2 godziny, więc zamknąłem okno i zostawiłem go dalej. Po kolejnej godzinie wróciłem i chcąc wyjść z gry wcisnąłem ESC, potem kliknąłem na Quit (czy jak to tam jest w tej grze) i wtedy bach - restart. Nie wiem czy to może świadczyć o czymś konkretnym, ale napisać nie zaszkodzi ;)

 

Jeszcze w międzyczasie wyłączyłem automatyczne uruchamianie po błędach w Windows. Czasami restartował się jak wcześniej, czasami zawieszał, a czasami dostawałem bluescreeny, m.in. taki:

 

Obrazek

 

a także takie:

 

- ndiswan.sys i STOP: 0x00000003 (0xF800044B, 0x00000002, 0x00000001, 0x804DBC8E)

- STOP: 0x0000000A (0x00000004, 0x00000002, 0x00000000, 0x804E6617)

 

Do tego mostek południowy jest całkiem gorący, także jakiś układ scalony RTL8110S-32 (kontroler ethernet?).

Kondensatory wyglądają ok.

Memtest robiłem ze 3 tygodnie temu - 0 błędów. Mniej więcej od tego czasu cały czas bios wywala błąd pamięci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie stawiałem na nowo systemu i pracowałem sobie dalej, szczególnie, że tych restartów miałem ze dwa tygodniowo.

 

Ale w końcu re-install systemu był ?

 

Przyczepił bym się jeszcze tych temperatur. Może warto rozebrać procka, przesmarować pastą, wyczyścić Cooler ?

 

Co do BSOD'ów. Mi to wygląda ( i google tak mówią ) na stery od Nvidii, ale ty masz Radeona.

 

Jeśli nie pomaga, to myślę że warto spróbować metody prób i błędów. Wyciągnij z płyty wszystkie zbędne karty "rozszerzeń" sieciowe i inne.

Edytowane przez Stachuuu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TU masz opis błędów BSOD:

I fragment wycięty z tego artykułu dotyczący twojego screena:

 

"Numer błędu i parametry.

 

Programiści nazywają tę sekcję Informacje o wykrywaniu błędów (ang. bugcheck information). Tekst następujący po słowie STOP zawiera numer błędu (w zapisie szestnastkowym, co jest oznaczone przez 0x na początku kodu) oraz maksymalnie cztery parametry, które są specyficzne dla każdego typu błędu.

 

W naszym przykładzie kod błędu to 0x000000D1 (lub samo D1), co wskazuje na sterownik, który próbował użyć niewłaściwego adresu pamięci.W tym przykładzie parametry określają kolejno:

 

* Adres pamięci, do którego sterownik chciał uzyskać dostęp.

* Poziom żądania przerwania (IRQL), którego Windows używa do określenia kolejności, w jakiej ma odpowiedzieć na żądania sprzętu lub oprogramowania.

* Czy sterownik próbował odczytać coś z pamięci, czy też zapisać do pamięci (0 oznacza, że była to operacja odczytu).

* Adres pamięci, z którego pochodziło niedozwolone żądanie.

 

 

Szczegóły sterownika.

 

W niektórych (nie wszystkich) komunikatach błędu Stop linia ta, wymienia nazwę sterownika powiązanego z błędem. Jeżeli pojawi się nazwa pliku, sprawdź, czy sterownik jest cyfrowo podpisany. Jeżeli będzie to potrzebne, możesz użyć Konsoli Odzyskiwania lub uruchomić system Windows w Trybie awaryjnym, w celu usunięcia lub przywrócenia sterownika. Nie zakładaj jednak z góry, że plik, który wskazał BSOD, jest uszkodzony. Czasem zdaża się, że inny plik zawiesza program lub usługę, która z kolei wykonuje niedozwoloną operację i to właśnie jej nazwa będzie widoczna na niebieskim ekranie. "

Edytowane przez Pewin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Stachuuu

 

Nie, nie robiłem reinstalki.

Co do sterów od Nvidii, to pożyczyłem jakiś czas temu od kolegi Rivę TNT2, by sprawdzić czy restarty nie są powodowane przez grzanie się grafiki. Może coś tam w systemie po tej karcie zostało - w sumie o tym zapomniałem :/

Komputer już dłuższy czas mam rozłożony na książkach na biurku i próbuję go uruchamiać tylko z prockiem, grafiką, pamięciami i dyskiem. Procesorowi zakładałem też nową pastę.

 

@Pewin

Dzięki, przestudiuję to zaraz dokładnie.

------------

 

I jeszcze kilka spraw o których zapomniałem wspomnieć:

Czasem po restarcie, gdy bios (chyba) na samym początku wypisuje dane o procesorze, pamięci itp zdarza mu się zawiesić i pokazać na ekranie różne anomalie. Raczej to nie są jakieś wielkie krzaczki, zazwyczaj część danych znika i pojawia się kilka kolorowych pikseli lub linii. Podobne rzeczy dzieją się po wejściu do ustawień biosu.

 

W sumie najbardziej denerwują mnie te błędy pamięci sygnalizowane przez bios (długi pisk), bo przez to wogóle się nie uruchamia. :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...