Kszysiu Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 Witam Mój znajomy postanowił powoli modyfikować swój komputer... Wymienił już grafike (na sapphire 3870) i kupił ram(ddr2 1066 2x1gb kingstone). został mu procek i płyta wyszło na to że procek to będzie q6600 i pytanie... co najpierw lepiej wymienić?? procek czy płyta?? pytam się ponieważ ta płyta z której kożysta (asrock dokładnie nie wiem jaki) obsługuje pamieci max 533 (dual channel) i pci-e x4.... wiec zastanawiam sięza co się pierwsze wziąć ale w temacie chodzi o płytę główna... płyta ma kosztować około 450zl... znalazłem taką: http://allegro.pl/item519270023_asus_p5q_p...00mhz_s775.html chodzi o to żeby płyta obsługiwała ddr2 1066 najlepiej RAID i bardzo przydatną rzeczą byłby crossfire... byłabyto szybka i łatwa modyfikacja na przyszłość.... co o tej płycie myślicie?? ps. ta płyta posiada jedno złącze pcie x16 i jedno x8.... i to mnie troche niepokoi... czy w tej cenie znajdzie się jakaś z 2x pci-Ex16 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzizzy Opublikowano 6 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2009 P5QL-E - źle zrobił, że kupił 3870. Można za niewiele więcej 4830. No i nie quad, jeżeli ma służyć do gier. Namów go na E5200 - i niech nie konfrontuje tego z przyszłościowością quadów - Q6600 to stary dziadek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kszysiu Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 niestety on go kupił juz troche dawno... jeszcze serii 4xxx nie było a dlaczego nei zainwestować w q6600?? ta płyta co podałeś ma jedno pci-e.... a przydałyby się dwa... tak do zabezpieczenia się na przyszłość... czy może taniej bedzie wymienić karte na nowszą?? a jak by już zakładać 4-jajowca to jakiego?? i żeby cena nie przekraczała 600zl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzizzy Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 Mój znajomy postanowił powoli modyfikować swój komputer... Wymienił już grafike (na sapphire 3870) No to bardzo powoli go modyfikuje. 1. Nie bierz quadów, bo w sofcie innym niż rendering i obróbka filmów nie odczujesz lepszej wydajności. A Q6600 to staroć. 2. W takim razie P5Q PRO. Jednak gdy 4850 się "skończy", to zdążysz już kupić inną kartę. A drugiego 3870 się skrajnie nie opłaca. 3. Mówiłem, nie quada. Skoro do 600 zł, to wyrwij tanio E8400. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzikidaniel Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2009 Po co pełne P45? Starczy P35 albo P43. Najmocniejszą płytą jaką bym bupił to P5QL-E. Jednak lepiej zostać przy P5Q pro (no chyba że naprawde quad sie kiedyś przyda). Jak chce wydać do 450zł to niech teraz kupi E5200 (ok 300) i płyte na P31 (używki w okolicy 130-150zł). Najlepsze rozwiazanie i odczuje różnice. A i procek starczy jeszcze na długo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...