Partycja Zniknęła, Pomocy

[saleen]

Witam

 

Problem jest tego typu, że miałem na dysku 160GB 4 partycje (kolejność zachowana):

 

1. ~32GB

2. ~19,5GB

3. ~92GB

4. ~6.5GB

 

Chciałem zrobić piątą partycję, pomiędzy tą nr. 2 a tą nr. 3

Postanowiłem więc skrócić partycję nr 2 z 19,5GB na 16GB, ażeby uzyskać 3,5GB miejsca nieprzydzielonego. Jak pomyślałem, tak i zrobiłem - po zabawie Partition Managerem udało mi się uzyskać 3.5GB wolnego miejsca. Ale oto problem - ani Partition Manager ani też windowsowy menedżer nie mogły utworzyć tam partycji. Opcja Utwórz była zwyczajnie nieaktywna. Wkurzyłem się, zabootowałem z płytki z XP i tam z wolnego 3.5GB utworzyłem nową partycję o takiej też pojemności, po czym zainstalowałem na niej system tymczasowy.

 

Ale po uruchomieniu ZONK - znikła mi partycja nr 4, ta 6.5GB!!! :angry:

W jej miejsce pojawił się obszar nieprzydzielony (macie w załączniku jak to wygląda)

W dodatku zauważyłem, że teraz na tym "obszarze nieprzydzielonym" też nie mogę utworzyć partycji - opcja jest nieaktywna, tak jak wtedy przy tym 3.5GB.

 

A więc dwa pytania.

 

1) Czy da się odzyskać tą partycję 6.5GB która zniknęła?

2) Czym to jest spowodowane, że tak się stało - wtedy nie mogłem założyć 3.5GB, założyłem na chama Windowsem to 6.5GB zniknęła, a teraz nie mogę założyć na 6.5GB? Coś zrobiłem nie tak??

 

Pomóżcie proszę

Edytowane 8 Kwietnia 2009 przez saleen

[ULLISSES]

Na początek gratulacje za użycie Partition Magic.

 

Następnie program do przywrócenia oryginalnego stanu partycji:

http://www.cgsecurity.org/wiki/TestDisk

 

Na koniec dodam tylko, że skopałeś tablicę partycji przy pomocy PM i potem Windows wykorzystał uzyskane przez niego puste miejsce, co jeszcze bardziej skopało tablicę.

 

Idź do znajomego, przerzuć do niego swoje wszystkie dane, usuń partycje i zrób to jak Bóg przykazał - przez Menedżer dysków w systemie.

[saleen]

Zacznijmy od tego, że nie użyłem Partition Magic tylko Paragon Partition Manager, z którego korzystam od jakiegoś 2005 roku.

 

Tego TestDisk już w międzyczasie znalazłem i odpaliłem. Coś mi nie chce działać (pokazuje że nie ma żadnych danych tabeli partycji do odzyskania czy jakoś tak) - ale generalnie to było na szybko, spróbuję ponownie jutro to ogarnąć.

 

Generalnie zamierzam zrobić tak jak piszesz (dane na dysk USB 500GB i wszystkie partycje od nowa) - ale póki co spróbuję odzyskać te 6,5GB. Ehhh ale bagno się zrobiło <_<

[ULLISSES]

Użyłeś "Search Deeper"? Program w sumie ma 3 opcje na krzyż, ale działa skutecznie.

[Heniu10]

Witam, saleen możesz jeszcze spróbować programem EasyRecovery Professional.

[Aquarium]

Nie miałeś czasem czterech partycji podstawowych i żadnej rozszerzonej? Wygląda na to że windows wstawił nową pomiędzy drugą a trzecią, tak jak chciałeś, tylko przy okazji wyciął ostatnią - piątą, która już podstawowa być nie może :). Dość nietypowa sytuacja - może jak usuniesz tą dodatkową, to będziesz mógł przywrócić stan wyjściowy testdiskiem?

[saleen]

TAK!

 

Grrrr, totalnie zapomniałem że podstawowych moze być max 4. "Na chama" wepchnąłem następną, no i ostatnia się usunęła. Czyli wiemy już co jest powodem :)

Może faktycznie po skasowaniu jednej, TestDisk dałby radę przyrócić tamtą - jednak ja doszedłem do wniosku, że na tej 6GB miałem głównie jakieś śmieci i dam sobie spokój z odzyskiwaniem tego. Niemniej dzięki wszystkim za pomoc.