Skocz do zawartości
USAL

Naprawa Zasilacza Coolermaster 650w

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś ,w "podarunku" otrzymałem zasilacz CoolerMaster 650W Extreme Power Plus. Został on zdiagnozowany przez kolegę ,jako spalony ze względu na burzę. Po prostu ,nie włącza się. Niby diagnoza prosta lecz coś mi nie pasowało. Rozkręciłem go ,i oto znalazłem w środku...luźna śrubkę. Widocznie musiała mu wpaśc (nie wiem jakim sposobem) i dotknęła płyty. Jak to normalne ,była osmalona. Nie byłem w stanie dopatrzeć się nigdzie indziej ,żadnych osmaleń na płycie(z obu stron). Aczkolwiek jeden z małych oporników, przy którym znalazłem śrubke wydaje sie trochę brązowy. Poskręcałem ,podłączyłem pod stara płytę ,i nic trup. Po prostu nie rusza. Chciałbym sie teraz dowiedzieć ,czy warto jest bawić w w ewentualna naprawę (być może poszedł bezpiecznik ,albo coś innego?) ,czy po prostu dać se spokój? Pytam gdyż wysyłka do serwsiu ,w którym naprawiają takie rzeczy ,trochę kosztuje:D. Z góry dziękuje i pozdrawiam:)

 

 

W załaczniku umieściłem zdjecie ,prawdopodobnej przyczyny:P Czy brak lutu (z spalonej śrubki) może powodować właśnie takie zjawisko? (zaznaczone na czerwono)

post-146761-1252365097_thumb.jpg

Edytowane przez USAL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...