wisnia1010 Opublikowano 9 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2009 Witam ! Mam problem tego typu... otóż dzisiaj doszedł do mnie zestaw zamówiony jakiś czas temu w esc.pl, wygląda to mniej więcej tak: Athlon II x4 620 + Arctic Cooling Freezer Extreme Gigabyte ma770t-ud3p A-Data (2x2 Gb) 1333 Mhz Cl 9 PowerColor Radeon HD4870 512 MB Samsung 500 Gb 7200 16 MB F3 CoolerMaster Elite 331 BeQuiet Pure Power 530 W Wszystko było złożone oprócz coolera na CPU, ponieważ był troszkę za duży do transportu. Więc wymieniłem boxa na Freeza i zabrałem się za odpalanie sprzętu. Wcisnąłem POWER i zonk... wentylator od grafiki zaczął się kręcić, tak samo oryginalny przy obudowie ale to wszystko co się zaczęło dziać... monitor jak był czarny tak został w tym kolorze (no i nie dało się wyłaczyć kompa za pomocą przycisku POWER, trzeba było zasilaczem). Od razu więc zabrałem się za sprawdzanie kabli, czy przypadkiem podczas transportu żaden 'niechcący' nie zmienił położenia. I zauważyłem, że na płycie głównej są wolne 2 gniazda 2x4 pin (zaznaczone na fotce) , a że z zasilacza dyndały 2 wolne końcówki tego typu to umieściłem je w tych dwóch gniazdach. Przycisk POWER i .... wentylatory znowu się uruchomiły ale co kilka sekund zwalniały i znowu przyspieszały, zwalniały i przyspieszały aż w końcu komp się wyłączył. Druga próba - ten sam efekt, po parudziesięciu sekundach falowania wentylatorów - komp off. Dla eksperymentu 1 złącze wyciągnałem i 1 zostawiłem ale efekt był ten sam - czarny ekran, wyłączenie kompa. Jaka może być tego przyczyna ? Zasilacz, płyta do wymiany ? czy może problem jest bardziej skomplikowany... Będę wdzięczny za jakąkolwiek odpowiedź, byle bym już mógł chociaż BIOS zobaczyć na monitorze :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Huberek Opublikowano 9 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2009 Najprostsza rzecz - bios resetowałeś? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wisnia1010 Opublikowano 9 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2009 (edytowane) Najprostsza rzecz - bios resetowałeś? Tak, połaczyłem śrubokręcikiem na kilka sekund te 2 piny (zaznaczone na niebiesko) bo chyba tak się właśnie to robi (a nie miałem żadnej zworki pod ręką)... Edytowane 9 Października 2009 przez wisnia1010 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mak888 Opublikowano 9 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2009 Miałem raz podobnie, po rozebraniu komputera i wymianie pamięci ram, komp wogóle nie chciał obudzić się do życia. Ale pomogło wyciągnięcie bateryjki od biosu na pare minut. Spróbuj tak zrobić u siebie, mi pomogło a objawy były podobne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wisnia1010 Opublikowano 9 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2009 Baterię już też wyciągnąłem... może nie na kilka minut ale na ponad jedna na pewno... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mak888 Opublikowano 9 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2009 (edytowane) ...Przycisk POWER i .... wentylatory znowu się uruchomiły ale co kilka sekund zwalniały i znowu przyspieszały, zwalniały i przyspieszały aż w końcu komp się wyłączył. ... Dokładnie tak samo u mnie było , i właśnie wyciągnięcie bateryjki z płyty głównej na kilka minut i rozebranie kompa na częsci pierwsze łącznie z wyciągnięciem proca pomogło. A już myślałem że płytę główną usmażyłem . Pokombinuj , rozbierz kompa, może wkońcu odżyje ;). PS. rozumiem że w to gniazdo na płycie głównej oznaczone ATX 12V 2x4 PIN włożyłeś wtyczkę zasilacza oznaczoną P8 , a nie jakąś inną. Edytowane 9 Października 2009 przez mak888 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wisnia1010 Opublikowano 9 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2009 Dokładnie tak samo u mnie było , i właśnie wyciągnięcie bateryjki z płyty głównej na kilka minut i rozebranie kompa na częsci pierwsze łącznie z wyciągnięciem proca pomogło. A już myślałem że płytę główną usmażyłem . Pokombinuj , rozbierz kompa, może wkońcu odżyje ;). PS. rozumiem że w to gniazdo na płycie głównej oznaczone ATX 12V 2x4 PIN włożyłeś wtyczkę zasilacza oznaczoną P8 , a nie jakąś inną. Od zasilacza odchodziły 2 wtyczki, jedna p8 a druga p4, wiec podlaczylem jedna i druga... ale pozniej p4 odlaczylem i zostawilem p8... zadnej roznicy nie bylo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bonnou Opublikowano 10 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2009 Czytałeś ten temat? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wisnia1010 Opublikowano 10 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2009 Czytałeś ten temat? Czytałem, zrobiłem, zero reakcji... Speaker się w ogóle nie odzywa więc może to jednak uwalona płyta główna ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Masakra Opublikowano 10 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2009 (edytowane) Wyciagnij pamieci i zobacz czy speaker da o sobie znac.Pozniej wkladaj pamiec w rozne sloty.Na koniec jak nic nie podziala wyciagnij proca i ponownie go wloz do socketu Edytowane 10 Października 2009 przez Masakra Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wisnia1010 Opublikowano 10 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2009 Wszystko wyjaśnione, sprzęt już śmiga :) stwierdziłem, że jeszcze raz wszystko posprawdzam i okazało się, że procesor miał 2 wygięte "nóżki"... jak to się stało ? nie mam pojęcia... ale delikatnie odgiąłem je tak jak powinny być i komp momentalnie ożył :-P dzięki wszystkim za pomoc i pomysły ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...