[karta Muzyczna]audigy/2zs/x-fi

[DTH]

Witam!

Chciałbym nabyć jakąś kartę muzyczną do głośników Genius SP-HF2.0 3000A. Zastosowanie to słuchanie muzyki. Chciałbym aby była to karta, która pozwolni w pełni wykorzystać potencjał głośników ale też nie chcę przesadzić kupując "za dobrą" kartę (np. Prodigy 7.1), gdzie z kolei głośniki nie pozwolą na wykorzystanie potencjału karty :)

 

Zastanawiam się nad którąś kartą z rodziny Audigy. Z tego co wyczytałem to A2 ZS (SB0350) ma najlepsze recenzje. Czy w porównaniu do zwykłego Audigy SE 5.1 (sb0570) faktycznie różnica będzie na tyle odczuwalna, że opłaca się dopłacić drugie tyle (SE ok 70zł na Allegro, ZS ok. 150zł). Ewentualnie może zastanowić się nad x-fi (np. taką)? Tyle, że gdzieś spotkałem się z opinią, że nie jest to najlepsza wersja do słuchania muzyki.

 

PS. aha, jeszcze jedna dość istotna sprawa. Dysponuję dość słabym komputerem więc niechciałbym dodatkowo obciążać procesora (wiem, że niektóre karty potrafią zrobić to dość mocno).

Edytowane 22 Grudnia 2009 przez DTH

[Art385]

Jak słaby komp ? bo X-fi musi mieć pewne warunki do pracy jak ich nie spełnisz to będą problemy wobec czego zostaje ci A2zs lub Xonar DS w ram necie walnęli jakąś uber niską cenę bo tylko 147 + 20 przesyłka kurierem na DS i w to bym uderzał albo A2z i liczyć się z tym, że mogą być problemy z supportem jak i z samą kartą

Edytowane 22 Grudnia 2009 przez Art385

[DTH]

Jak słaby komp ? bo X-fi musi mieć pewne warunki do pracy jak ich nie spełnisz to będą problemy wobec czego zostaje ci A2zs lub Xonar DS w ram necie walnęli jakąś uber niską cenę bo tylko 147 + 20 przesyłka kurierem na DS i w to bym uderzał albo A2z i liczyć się z tym, że mogą być problemy z supportem jak i z samą kartą

Słaby, to znaczy A1,7xp, 512ram mobo z epoki ;) Na moje potrzeby mi wystarczy, więc nie będę zmieniał kompa żeby poszła karta muzyczna :P

Hmm o Xonarze słyszałem wiele dobrego, ale jakoś nie zainteresowałem się nimi ze względu na sporą cenę. Faktycznie, 147zł to nie dużo. Myślisz, że będzie lepszym wyborem od Audigy 2zs? (w zasadzie tylko do słuchania muzyki)

[NeonPPC]

przy tych głosnikach wystarczy zwykle audigy na kx-ach.

[DTH]

przy tych głosnikach wystarczy zwykle audigy na kx-ach.

A czy zwykły audigy na kxach nie będzie za bardzo obciązał procesora? Słyszałem, że poprawa jakości odbywa się właśnie kosztem obciążenie CPU. Bo ja bym chciał w czasie słuchania muzyki robić też inne rzeczy na kompie :P

[NeonPPC]

A czy zwykły audigy na kxach nie będzie za bardzo obciązał procesora? Słyszałem, że poprawa jakości odbywa się właśnie kosztem obciążenie CPU. Bo ja bym chciał w czasie słuchania muzyki robić też inne rzeczy na kompie :P

nie bedzie. ale wiele zalezy tez od tego czym odtwarzasz muzyke. u mnie obciazenie procesora wacha sie od 0 do 3% (athlon x2 2,8ghz) ale mysle ze ma na to wplyw to ze uzywam Asio i foobara.

[Art385]

Neon juz na 3000A usłyszy różnice szczególnie w barwie dzwięku. A1 to straszna zemsta.

Jak już chce zaoszczędzić to Live 24bit imo bardzo dobra tania karta. Dla mnie polecanie A1 to jest jakby ktoś źle życzył kupującemu :) ani tam DSP dobre nie jest ani DAC

[DTH]

Neon juz na 3000A usłyszy różnice szczególnie w barwie dzwięku. A1 to straszna zemsta.

Jak już chce zaoszczędzić to Live 24bit imo bardzo dobra tania karta. Dla mnie polecanie A1 to jest jakby ktoś źle życzył kupującemu :) ani tam DSP dobre nie jest ani DAC

Nie chodzi aż tak bardzo o oszczędzanie kasy. Po prostu zdaję sobie sprawę, że przy tych głośnikach nie ma co wyskakiwać z za dobrymi kartami bo różnicy aż takiej wyraźnej nie poczuję (no, chyba że jedynie w portfelu ;) ) . Chcę aby była to możliwie dopasowana karta pod względem jakości do możliwości głośników. Oczywiście wiadomo, że chciałbym wydać jak najmniej - po prostu aby karta miała najlepszy stosunek jakości do ceny.

NeonPPC, no widzisz. Masz cztery razy lepszy procesor i obciążenie dochodzi do 3%... z samej arytmetyki wychodzi, że u mnie by to było ok. 12% (a weź pod uwagę, że procesy systemowe też większą część procesora zużywają...), więc mógłbym sobie jeszcze do tego odpalić... pasjansa :P

 

Teraz pytanie, czy lepiej brać Audigy 2zs czy Xonara DS? Dla przypomnienia w moim komputerze nie zapuszczę visty ani 7, więc brak wsparcia technicznego dla tych systemów zupełnie mi nie przeszkadza.

Edytowane 22 Grudnia 2009 przez DTH

[Art385]

brałbym DS bo na A2zs sa jamicony wstawione a to nie są dobre kondki na dłuższą metę wysychają i karta brzmi jak g..... ewentualnie spuchna lub poporstu pechowego dnia kartę przestanie wykrywać system.

http://www.allegro.pl/item859664249_sound_...a_jakosc_d.html łykał bym to w kwestii cena/jakość ta karta jest legendarna :)

[NeonPPC]

Neon juz na 3000A usłyszy różnice szczególnie w barwie dzwięku. A1 to straszna zemsta.

Jak już chce zaoszczędzić to Live 24bit imo bardzo dobra tania karta. Dla mnie polecanie A1 to jest jakby ktoś źle życzył kupującemu :) ani tam DSP dobre nie jest ani DAC

tak sie sklada ze robilem porownania z Marcinem_gps mojej Audigy (50zl) do M-Audio z Beresfordem (1000zl), i na Solo roznica byla na granicy sugestii. Na geniusach nic by pewnie nie bylo slychac.

I takie gadanie ze Audigy to bardzo slaba karta... weź to poprzyj jakimis testami, porownaniami (Sprawdzalem moje Audigy w jakims programie, nazwy nie pamietam, i wszystkie statystyki miała Very good, albo Excellent). Dla mnie od Live az do Xi-Fi wszystko to samo.

Poza tym porownajmy sobie wielkosc samej płytki http://www.allegro.pl/item857931209_nowa_c...sb0310_5_1.html

Edytowane 22 Grudnia 2009 przez NeonPPC

[Art385]

Marcin_gps to ten co mu Solo6c grają jak stereo za 3-4 tysiące ? i ten co chciał prowadzić ich dystrybucje ? nie robi to na mnie wrażenia :) ceny urządzeń też nie bardzo a na beresa się napalałem dawno temu dopóki nie posłuchałem wzmacniaczy stereo po 1,5-2k nawet z relatywnie tanimi kolumnami po 1k za parę i nie wspominam tu o moim ampie bo ten w stereo nawet podejścia nie ma choć gra jak na amp całkiem przyjemnie.

 

A1 gra sucho i płasko, brakuje otwartości i dynamiki. Live 24bit też nie grzeszy dynamiką ale jest trochę lepszy przy tej samej cenie do tego idzie go odpalić na wszytskich systemach.

Nie słyszysz różnicy nie ma problemu przewachluj trochę sprzętu to usłyszysz, polecam głównie przerzucić sporo modeli słuchawek w cenach od 200 do 500zł + HD595 ;) czy nawet do 600zł to zmienisz zdanie.

A1 fakt, że po wymianie kondensatorów na nowe jest lepiej niż na oryginalnych staruszkach i mógłbym mieć problem z odróżnieniem go od 24bit ale wątpię aby wymianę robiła duża część kupujących, swoją pożyczyłem znajomemu, zadowolony bo gra lepiej niż realtek a mi się tylko walała po półce.

 

Dojrzałem, że masz A1 dlatego tak zareagowałeś.

Rozjaśnię to nie jest zła karta ale inne są zwyczajnie lepsze wiele nie wiele ale są na plus A1 można zaliczyć, że ma KX .

Ja np. preferuje otwarte brzmienie z szeroką sceną do tego sprawia mi przyjemność dokładna góra i spora dynamika dźwięku, spora ilość osób woli żywe przedstawienie muzyki jak ja :) A1 tego nie zapewnia i tyle, jak ci wszedłem na odcisk to przepraszam efekt nie zamierzony.

[DTH]

I takie gadanie ze Audigy to bardzo slaba karta... weź to poprzyj jakimis testami, porownaniami (Sprawdzalem moje Audigy w jakims programie, nazwy nie pamietam, i wszystkie statystyki miała Very good, albo Excellent).

Ja tam jakimś wielkim ekspertem nie jestem ale ostatnią rzeczą na jaką bym patrzył przy ocenie jakości dźwięku byłyby wyniki jakiegoś programu... W ten sposób można oceniać szybkość grafiki, czy cpu ale dźwięk ja wole usłyszeć a nie "zobaczyć"...

 

No ale do tematu. Czy uważacie, że nie ma sensu inwestować w A2zs albo DS i lepiej wziąć Live! 5,1? Czy różnicę się jendak poczuje?

 

Jak by coś to obecnie mam SB 4.1 Digital - to tak odnośnie tego przy przesiadce z czego bym miał tę różnicę odczuć ;)

[NeonPPC]

Marcin_gps to ten co mu Solo6c grają jak stereo za 3-4 tysiące ? i ten co chciał prowadzić ich dystrybucje ? nie robi to na mnie wrażenia :) ceny urządzeń też nie bardzo a na beresa się napalałem dawno temu dopóki nie posłuchałem wzmacniaczy stereo po 1,5-2k nawet z relatywnie tanimi kolumnami po 1k za parę i nie wspominam tu o moim ampie bo ten w stereo nawet podejścia nie ma choć gra jak na amp całkiem przyjemnie.

 

A1 gra sucho i płasko, brakuje otwartości i dynamiki. Live 24bit też nie grzeszy dynamiką ale jest trochę lepszy przy tej samej cenie do tego idzie go odpalić na wszytskich systemach.

Nie słyszysz różnicy nie ma problemu przewachluj trochę sprzętu to usłyszysz, polecam głównie przerzucić sporo modeli słuchawek w cenach od 200 do 500zł + HD595 ;) czy nawet do 600zł to zmienisz zdanie.

A1 fakt, że po wymianie kondensatorów na nowe jest lepiej niż na oryginalnych staruszkach i mógłbym mieć problem z odróżnieniem go od 24bit ale wątpię aby wymianę robiła duża część kupujących, swoją pożyczyłem znajomemu, zadowolony bo gra lepiej niż realtek a mi się tylko walała po półce.

 

Dojrzałem, że masz A1 dlatego tak zareagowałeś.

Rozjaśnię to nie jest zła karta ale inne są zwyczajnie lepsze wiele nie wiele ale są na plus A1 można zaliczyć, że ma KX .

Ja np. preferuje otwarte brzmienie z szeroką sceną do tego sprawia mi przyjemność dokładna góra i spora dynamika dźwięku, spora ilość osób woli żywe przedstawienie muzyki jak ja :) A1 tego nie zapewnia i tyle, jak ci wszedłem na odcisk to przepraszam efekt nie zamierzony.

Wymiana kondensatorów w karcie za 40zl ? Nigga plz. hehehe... no jak Audigy brakuje otwartości i dynamiki, to chyba musze wymienic na Live! ktory na pewno zagra soczyscie i wyboiście.

No mi Audigy tez gra lepiej niz Realtek.. wow.

Watpie zebys w slepym tescie rozroznil Audigy od Live!. EOT, jesli chodzi o mnie.

[kamail86]

No ale do tematu. Czy uważacie, że nie ma sensu inwestować w A2zs albo DS i lepiej wziąć Live! 5,1? Czy różnicę się jendak poczuje?

Zwykłego 16-bitowego live'a się nie opłaca bo szumi przy wyższej głośności (nawet przy wyłączonych wszystkich wejściach), oraz nie wiem jak w innych ale w moim podczas zgłaśniania słychać było trzaski w jednym głośniku. Natomiast w obecnym A2 ZS nic nie szumi i nie trzeszczy.

 

Natomiast jeśli chodzi o różnice brzmienia muzyki między kartami to w przypadku obecnych kart są one tak małe że wręcz powiedziałbym że pomijalne. Z pewnością nie warto inwestować kilku stówek w kartę dźwiękową jeśli jedynym powodem jej zmiany jest chęć poprawy brzmienia muzyki. Już lepiej pozostać przy tym co się ma a kasę zainwestować w lepsze przetworniki, bo tu różnica będzie wyraźna.

Sam porównywałem 3 karty muzyczne (Live'a 5.1, A2 ZS i integre ALC888) i w zasadzie poza tymi wyżej wymienionymi różnicami (szumieniem przy dużej głośności oraz trzaskach przy zgłaśnianiu) oraz dużej różnicy w głośności w porównaniu do integry (na integrze musiałem ustawić głośność na ponad 90% by zagrała równie głośno co A2 ZS na ok 40%) różnic w brzmieniu muzyki nie było wyraźnych. Co prawda Live'a nie mogłem bezpośrednio porównać z A2ZS bo karty nie chciały ze sobą działać (gdy obydwie karty były wpięte to windows się wysypywał przy uruchamianiu a na linuxie działała tylko jedna z kart) ale w odsłuchu z przerwą na przełożenie karty, nie usłyszałem żadnych wyraźnych różnic których mógłbym być pewny że to nie tylko sugestia. Natomiast w bezpośrednim porównaniu A2 ZS z ALC888 różnice były tak subtelne, że musiałem po 30x wsłuchiwać się w ten sam fragment by stwierdzić czy różnica rzeczywiście jest czy tylko mi się wydaje. A z różnic które usłyszałem to na integrze bas brzmiał jakby był podbity w korektorze ale był tak samo mocny tylko że bardziej dudniący niż na A2 ZS. Kolejna różnica to na integrze wysokie tony jakby bardziej się zlewały z resztą dźwięków. I ostatnia różnica to na A2 ZS dźwięk był jakby bardziej przestrzenny. Ale jak już pisałem różnice te były na tyle małe że do teraz nie mam 100% pewności czy rzeczywiście były czy to może tylko siła sugestii ;)

[DTH]

No i w dalszym ciągu nie wiem, którą kartę wybrać. Niby mam przeznaczone jakieś pieniądze ale wiadomo, że zawsze lepiej wydać mniej niż więcej, zakładając,że jakość będzie porównywalna albo różnica będzie bardzo trudna do dostrzeżenia. Zainteresowała mnie ta zmiana przetworników. Na czym to w ogóle polega? Sam pewnie tego nie zrobię, i domyślam się, że NeonPPC ma rację mówiąc, że przy kartach tej klasy chyba jest to niezbyt opłacalne przedsięwzięcie? Czy jest inaczej?

 

A co do szumów czy trzasków przy dużej głośności, to raczej nie powinno mi to przeszkadzać. Obecnie głośniki przy 30% mocy sygnału na wyjściu grają do 1/4 swojej mocy, i raczej nie zanosi się abym mógł wytrzymać większą głośność.

[kamail86]

Co do karty to myślę że z tańszych najlepsza będzie polecana tu Live! 24-bit. Jak na Twoje potrzeby powinna w zupełności wystarczyć.

Natomiast z przetwornikami to chodzi tu o głośniki/słuchawki - zamiast dokładać do karty lepiej dołożyć do przetworników (głośników/słuchawek) - np. mając 500zł na przetworniki + kartę to zamiast kupować przetworniki za 300zł + kartę za 200zł lepiej kupić kartę za 50zł + przetworniki za 450zł. Jakość dźwięku w takim zestawieniu będzie na pewno znacznie lepsza.