Gra Roku 2009 [pc]

[komisarz]

Borderlands. Klimat i najwięcej spędzonego czasu przy grze od czasu BF2142.

[Caleb]

Jednak Dragona Age, choć Batman prawie wyrwał mu punkt z rąk :>

[stranded]

Też mam od wczoraj Batmana na Steam, dzisiaj jak wrócę z pracy to chwilę pomęczę.

[Kaz!o]

Majesty 2 :(

[artuditu]

Mirror`s Edge.

Byłby napewno Batman gdybym grał nie tylko w demo.

Trine też ale tylko demo miałem.

 

Właściwie to jak dla mnie to słaby rok. Nie wiem jak nowy CoD, nie grałem CoJ`a. To sa napewno gry dobre ale...

 

Mirrors za nowatorski styl i świetną zabawe z zwalczaniu lęku wysokości ;)

[Gość MaRuH]

Ja oddałem głos na Mirror`s Edge. Gra jest świetna. Drugie miejsce ma u mnie MW2. Reszta gier też jest dobra tak jak CoJ czy Batman, ale nie porwały mnie.

Edytowane 1 Stycznia 2010 przez maruh

[Gość]

Ja oddałem głos na gacka, bo gra mnie zaskoczyła swoją miodnością. Zdecydowanie najlepsza gra oparta na komiksie.

Wahałem się jeszcze między Mirror's Edge i dirtem2, ale fabuła pierwszej ssała, a w drugiej ilość tras skutecznie znużyła.

Edytowane 1 Stycznia 2010 przez Gość

[Neo_x]

kiepski rok... oby ten byl lepszy.. szczerze to nie ma z czego za bardzo wybierac... jedyne co mnie wciagnelo na chwile dluzej to COD:MW2... oczywiscie nie u mnie bo moj pc to sie nadaje do cs 1.6 i bf2 ;)

[Manhunt]

Zagłosowałem na Borderlands, dobre było MW2 i Red Faction. ;)

[Gość chronicsmoke]

Batman - chociaż też nie grałem w niego na PC :P gra po prostu wciąga a tego mi brakowało już od dawna.

 

A tak to jak dla mnie MEN OF WAR :) w lepszą strategie nie grałem od dawna.

Zgodzę się tylko własnie jak to było? Ta gra wyszła w 2007 roku a u nas w 2009? Ja mam polską wersję więc właśnie nie wiem czy strony prawdę mówią. Z tego co widać to mało osób tu w porządne gry gra ;p Jak dla mnie Man of War ze przesoczysty multiplayer oraz masę modów przez co gra się nie nudzi.

 

Szczerze mówiąc to lista bardzo średnia trzeba było inne tytuły powrzucać;)

Edytowane 1 Stycznia 2010 przez chronicsmoke

[sasajas]

Zdecydowanie Batman za KLIMAT, projekt postaci, KLIMAT, fabule, niesamowicie ciekawe znajdzki, no i KLIMAT. ;)

[tripsta]

zaglosowalem na Dragon Age, mialem dylemat czy nie zaglosowac na Batmana, albo Mirror's Edge, , nie rozumiem jak mozna bylo zaglosowac na MW2, ta gra to szajs ktory powinnien sie znalezc w ankiecie na najgorsze gry 2009 :P

[Gość chronicsmoke]

Zdecydowanie Batman za KLIMAT, projekt postaci, KLIMAT, fabule, niesamowicie ciekawe znajdzki, no i KLIMAT. ;)

Tak ale to tylko dla fanów. Reszta nie poczuje klimatu. Z resztą ArmA 2 i Race ON to tez już raczej dla zapaleńców bo zwykły gracz raczej nie doceni tych gier. Szczerze mówiąc to ciężko mi obiektywnie znaleźć najlepszą gre tego roku. Może rzeczywiście Dragon Age ;)

Edytowane 1 Stycznia 2010 przez chronicsmoke

[Gość marantz5003]

Zobaczcie że nikt nie oddał głosu na Colin Mcrealy 2.... A był to chyba najbardziej oczekiwany tytuł roku i dali taką plamę, to wogóle nie ma nic wspólnego z rajdami samochodowaymi!!!...

[Gość chronicsmoke]

Zobaczcie że nikt nie oddał głosu na Colin Mcrealy 2.... A był to chyba najbardziej oczekiwany tytuł roku i dali taką plamę, to wogóle nie ma nic wspólnego z rajdami samochodowaymi!!!...

"Wogóle" to jakieś potwory z DA : D ?

 

Dirt 2 obiecywał dużo a dał niewiele. Tak samo jak nowy Operation Flashpoint. Obie te gry po prostu są pstryczkiem w ucho dla graczy którym nazwa Colina McRae i Operation Flashpoint dobrze się kojarzyła.

[ath]

Tak ale to tylko dla fanów. Reszta nie poczuje klimatu. Z resztą ArmA 2 i Race ON to tez już raczej dla zapaleńców bo zwykły gracz raczej nie doceni tych gier. Szczerze mówiąc to ciężko mi obiektywnie znaleźć najlepszą gre tego roku. Może rzeczywiście Dragon Age ;)

Ja nie jestem fanem batmana a gra zrobiła na mnie duże wrażenie, dzisiaj chyba z 4h non-stop łupałem, tak mnie wciągnęła. ;)

Jeden z lepszych portów z konsoli w jaki grałem.

[Carson]

Ja nie jestem fanem batmana a gra zrobiła na mnie duże wrażenie, dzisiaj chyba z 4h non-stop łupałem, tak mnie wciągnęła. ;)

Jeden z lepszych portów z konsoli w jaki grałem.

A ja jestem "fanem" batmana (ale raczej tego filmowego) i gra mnie niestety nie wciagnela. Wahalem sie z glosem miedzy DA, Shiftem i Mirror's Edge ale niestety ten drugi tytul bez modow jest niewarty uwagi. Po modach to calkiem inna gra i chyba najlepszy nfs od paru czesci. Mirrors edge przekozacka giera i co najwazniejsze inna niz wszystkie (a o takie juz coraz trudniej), szkoda ze taka krotka. O dircie2 nawet nie wspomninam bo szkoda klawiatury, rajdowka ktora z rajadami ma niewiele wspolnego. Tak wiec pkt powedrowal do DA

Edytowane 1 Stycznia 2010 przez Carson

[pawelekmal]

Ja zagłosowałem na Prototype - za super klimat, ciekawą fabułę, wizje zniszczenia i wielkie poczucie mocy. Grało mi się mega przyjemnie.

 

Pozatym wartym uwagi jest Borderlands za dobry pomysł i ciekawe wykonanie (ciekawy mp) i COD:MW2 za kolejny świetny mp.

BTW. Nie wiem skąd tyle głosów na Batmana. Mnie gierka nie przyssała.

[dr.elich]

Brakuje Machinarium w tym zestawieniu..jestem przekonany, że sporo głosów by dostało..moim zdaniem nr 1 tego roku

[Sysak]

Dragon Age - bo się nie spodziewałem dobrej gry, a tu bam! Wessało mnie jak nie wiem.

Risen był blisko, ale po 2 pierwszych aktach fabuły z gry roku (ath się chwalił, że grał 4h bez przerwy, ja w risena grałem 12 bez przerwy i pierwszy raz od 3 lat mi sie coś takiego zdarzyło!) zmieniła się w lipę i rozczarowanie roku.

 

W batmana nie zagrałem jeszcze i do tego tematu nie wiedziałem, że coś tracę. Obadam tą grę na pewno.

Ogólnie na PC w 2009r raczej posucha i brak rewelacji. Za to nie mogę się doczekać na Mafię 2, Nowego Gothica, Wiedźmina 2 i jeszcze parę rzeczy.

Edytowane 2 Stycznia 2010 przez Sysak

[shooter]

Obecnie ucztuję przy Trine. Jednak zagłosowałem na Batmana. Gra nie ma sobie równych pod względem klimatu. Idealnie wykorzystano UnrealEngine. Klimat, pomysłowość, innowacyjność - to jest przyszłość gier. Oprawa audiowizualna stoi na drugim miejscu.

 

Zauważyłem, ze w dzisiejszych czasach bardzo rzadko używa się słowa "miodność" a przeciaż to ona sprawia, że chce się grać.

 

Konkluzja:

Gra roku 2009:

Batman: Arkham Assylum

 

Vice:

Trine

Edytowane 6 Stycznia 2010 przez shooter

[JROX]

I. Borderlands.

II. Trine

[Finchy]

ja bym Trine wstawił jako największe zaskoczenie roku 2009.

[shooter]

W sumie jest w tym racja. Podobnie jak z Machinarium. Trine ma swój urok - baśniowy świat, genialny lektor. Machinarium tworzy nostalgię muzyką i przytłaczającymi szkicami.

 

Powiem tak - tworzenie klimatu w grach to sztuka - swoiste połączenie grafiki, muzyki i fabuły. To tak jak tworzenie dzieła sztuki - falsyfikatów jest na pęczki, prawdziwych dzieł - naście.

[ath]

Trine to faktycznie miodny remake lost vikings, ale zdecydowanie za krótka, na jeden dzień.

[Caleb]

Zauważyłem, ze w dzisiejszych czasach bardzo rzadko używa się słowa "miodność" a przeciaż to ona sprawia, że chce się grać.

E tam rzadko, zależy gdzie się w recenzje wczytujesz :)

[Gość chronicsmoke]

Jak dla mnie to wiele graczy dziś rozmija się z miodnością. Lecą do sklepu po reklamowane gry typu CoDMW2 a w miodnego Man of War czy Cryostasis nie grali ;)

[Caleb]

Są jeszcze koneserzy, co grają w Call of Cthulhu: Mroczne Zakątki Świata i się jarają :D

 

A tak na marginesie, dla mnie największym zaskoczeniem roku jest Torchlight - kompletnie nie spodziewałem się gry, a ładnie mnie wessała, choć trochę zmarnowali potencjał tego tytułu.

[shooter]

Jak dla mnie to wiele graczy dziś rozmija się z miodnością. Lecą do sklepu po reklamowane gry typu CoDMW2 a w miodnego Man of War czy Cryostasis nie grali ;)

Cryostasis jest dla mnie kolejną zagadką. Gra rzeczywiście genialna, klimatyczna a spowodowała znikomy oddźwięk. Zresztą podobnie jak Batman :P

[ath]

Cryostasis jest dla mnie kolejną zagadką. Gra rzeczywiście genialna, klimatyczna a spowodowała znikomy oddźwięk. Zresztą podobnie jak Batman :P

Bo wszyscy są uprzedzeni do gier na podstawie komiksów (w tym ja też byłem) i tylko przez przypadek dali batmanowi szansę, która nie była zmarnowana, wręcz przeciwnie.

 

Co do torchlight to kolejna kopia gry blizza (po Trine->The Lost Vikings), dobre pierwsze wrażenie, ale bardzo szybko okazuje się, że gra jest strasznie płytka i monotonna, bo mało urozmaicona.

 

Mw2 singla przeszedłem w jakieś 6,5h, batmana męczyłem już z 13-14h i mam chyba z 30% gry, przy tym nie nudząc się i bawiąc wyśmienicie. W przeciwieństwie do takiego cod'a nie czekam aż ta farsa się skończy tylko delektuje się kolejnymi etapami gry, bo tak jak już wiele os. napisało od dawna żadna gra SP mnie tak nie wciągnęła. :rolleyes: