USB Opublikowano 27 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2010 Witam. Dwie godziny temu zdrzemnąłem się, mój komputer przeszedł jak zwykle w tryb uśpienia ale... nie mogę go teraz włączyć. Reset nic nie pomógł. Podczas włączania bios nie wygnalizuje nic dźwiękiem, a na monitorze nic się nie pojawia poza komunikatem "power saving mode" tak gdyby karta graficzna nie podawała żadnego sygnału. Wentylatory się kręcą, dysk normalnie startuje, ale nie słychać wczytywania systemu. Byłem pewien, że zasilacz (po raz kolejny) padł, ale podłączyłem przed chwilą zapasowy i dalej to samo... Gdzie może być problem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ancient Opublikowano 27 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2010 A co to za zasiłka że po raz kolejny padła? Może tym razem zabrała coś ze sobą i wymiana na zapasowy nie pomaga. Spróbuj jeszcze odłączyć komputer od prądu i zresetować BIOS(wyjąć bateryjkę). 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
USB Opublikowano 27 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2010 A co to za zasiłka że po raz kolejny padła? Może tym razem zabrała coś ze sobą i wymiana na zapasowy nie pomaga. Spróbuj jeszcze odłączyć komputer od prądu i zresetować BIOS(wyjąć bateryjkę). Nie spodziewałbym się tego, ale pomogło :D Nie miałem podkręconego sprzętu, także nie brałem pod uwagę resetowania biosu. A co do zasiłki, to miałem na początku Topowera, który został wymieniony na nowy i do dziś działa w kompie mojej matki. Drugi też Topower mi padł i dostałem zwrot pieniędzy i kupiłem OCZ z odpinanymi kablami i na szczęście póki co działa. Dzięki za pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...