USB

Model laptopa: 15-e073ea Model baterii: HSTNN-UB4N Czy taki zamiennik jest warty uwagi? http://allegro.pl/i6368031282.html Komentarzy mają sporo i prawie same pozytywy, ale w sieci różne opinie można znaleźć na temat tego Green Cell.

W windowsie nie, ale teraz przy uruchamianiu kompa bios sygnalizuje, że bateria jest na wyczerpaniu więc chyba wszystko jasne. Przedmuchałem styki i zaczęło ładować baterię, ale ładuje jedynie do 42% i dalej stoi mimo, że ikonka w zasobniki jest animowana i ciągle pokazuje "Podłączony, ładowanie". Po odłączeniu zasilacza po chwili spada do 31% :) Swoją drogą znacie jakieś godne polecenia marki robiące zamienniki? Trochę tego jest na allegro i nie chciałbym trafić bubla. Oryginalna bateria kosztuje dwa razy więcej i to też nie wiadomo czy to nie jakiś leżak magazynowy, bo na allegro znalazłem tylko jedną aukcję gdzie faktycznie jest to oryginał (jest logo HP na baterii).

Cześć. Mam problem z samoczynnie wyłączającym się laptopem. Problem pojawił się parę tygodni temu i wyglądało to tak, że po naładowaniu baterii na max, zasilacz został odłączany i laptop pracował na akumulatorze. Pracując na baterii samoczynnie wyłączał się, mimo że ikona w zasobniku pokazywała że zostało jeszcze około połowy pojemności. Teraz jest już gorzej i po podłączeniu zasilacza bateria w ogóle się nie ładuje. Czy to po prostu akumulator dogorywa i pora go wymienić, czy może to być również coś innego co powoduje problem?

Planuję dokupić drugą kość pamięci do laptopa jak w tytule. Program AIDA64 pokazuje mi, że aktualnie mam HP16D3LS1KBG/4G. Nie mogę znaleźć takiej kości na allegro ani na stronie produkcenta. Pierwszy wynik w google prowadzi do oferty na amazonie, gdzie można zobaczy na pamięci naklejkę między innymi napis 1Rx8. Przejrzałem ofertę komputronika i mają od kingstona dwa rodzaje kości w interesującej mnie pojemności i częstotliwości. Jedna ma dopisek 1Rx8 i kosztuje ponad 100 zł, a ta bez dopisku 75 zł. Pytanie: czy muszę kupić tą droższą? Czy tańsza też będzie tak samo działać?

To znaczy jak manualnie? Robię to poprzez sklep systemowy. Po ściągnięciu danych, komputer restartuje się i zaczyna aktualizować system. Staje przy 82% i nic się nie dzieje. To ponoć znany problem. Jak inaczej "ręcznie" zainstalować?

Nie mogę zaktualizować 8 do 8.1 poprzez sklep microsoftu, zatrzymuje się na 82% i stoi w nieskończoność... Próbowałem kilka razy, czytałem o tym problemie w sieci i żadne rozwiązanie nie pomaga. Zatem mam pytanie - jeśli ściągnę obraz (np z msdn) i zrobię aktualizację z płyty to będzie działało tak samo jak bym aktualizował przez sklep? Chodzi mi o to, czy będzie system aktywowany.

Nie wiem jak jest teraz, ale pamiętam, że kiedyś większość zasilaczy w testach wypadało słabo jeśli chodzi o sprawność przy niskim poborze prądu. I tak z deklarowanych np. 88%, przy niskim poborze prądu (poniżej 20% mocy zasilacza) sprawność była wyraźnie niższa. I teraz - jeśli kupię taki zasilacz, dajmy na to o mocy 550W, to aby miał wysoką sprawność musiałby mój sprzęt pobierać przynajmniej 110W, które stanowią te 20% wartości nominalnej zasilacza. Natomiast według miernika mój komputer przy standardowej pracy internet, muzyka itd (nie gram w ogóle) pobiera około 80W. Zatem rodzi się pytanie, czy jest sens kupować 550W z oznaczeniem 80 Plus Bronze, skoro w praktyce w moim przypadku i tak nie będzie miał sprawności ponad 80%? Według mnie nie, dlatego rozsądniejsze wydaje mi się kupienie zasilacza max 400W, ale może 80 Plus Gold? Tylko czy znajdzie się coś takiego wśród polecanych modeli? Przeglądając różne serwisy najczęściej polecane modele mają moce rzędu 500-600W. Wolałbym w tej samej cenie kupić coś o niższej mocy, ale za to żeby był naprawdę solidny, cichy i miał odpinane przewody. Na chwilę obecną mam na oku jedynie BeQuiet Pure Power L8 430W. Ale o tej firmie różnie się mówi. Jedni zachwalają pod niebiosa, inni twierdzą, że ta marka kiedyś była solidna a teraz to już nie to samo. Na dodatek ten model to konstrukcja bodajże z 2011, ale może to nie ma znaczenia w przypadku zasilaczy.

Odpięcie nic nie dało, na innym komputerze na razie nie mam jak sprawdzić. Rozwiązaniem okazał się program X-Mouse Button Control. Trochę kpina, że trzeba było użyć innego softu, bo od producenta nie daje rady. Edycja: Windows wyszukał aktualizacje i w zalecanych była aktualizacja dla myszek Rival 100. Po zainstalowaniu jej problem zniknął.

Niestety nie pomaga ani restart ani przeinstalowanie oprogramowania :(

Od wczoraj jestem posiadaczem myszki jak w tytule. Problem pojawił się dziś, gdy postanowiłem zmienić domyślne działanie bocznych przycisków. Używam do tego celu oprogramowania ze strony producenta (SteelSeries Engine 3) i na nic się nie zdaje... Przypisuję działanie dla danego klawisza, klikam SAVE, a klawisz nadal działa po staremu. Co robię źle?

Poniżej SMART innego dysku, jedna wartość oznaczona jako ostrzeżenie. Czy to coś poważnego czy spokojnie można go używać?

Tak myślałem, że dysk jest w porządku. Chciałem sprawdzić pamięci narzędziem w Windows 7 do testowania ramu, ale nawet 10% nie zrobił i laptop zgasł. Chyba jednak wina temperatury, bo już po uruchomieniu procesor ma 70 stopni.

Czy ten dysk jest do wymiany? Laptop w którym siedzi często się wyłącza albo ma duże przycinki podczas pracy systemu.

Od AMD. Wyczytałem właśnie, że to wina tych sterowników... http://forum.crucial.com/t5/Crucial-SSDs/BX100-Always-Shows-as-quot-The-drive-is-currently-busy/td-p/169515 Ale sterów microsofta uzywać nie będę, bo są znacznie mniej wydajne. Zwłaszcza, że ten soft od Cruciala do niczego mi niepotrzebny, dopóki nie wyjdzie aktualizacja firmware.

Dysk mam niecałe 2 tygodnie :) A Crucial Storage Executive mi nie chce mi działać poprawnie. SMART HDD odczytuje, a SSD jest jakby nieaktywny (komunikat "dysk niedostępny.wykonuje operację" czy jakoś tak...).

Która wartość SMART (w przypadku Cruciala o ile ma to znaczenie?) mówi o tym, ile danych zostało łącznie zapisanych na dysku?

To co mam zrobić żeby zainstalować na GPT? Jak ustawiam boot option "only UEFI" to nie widzi żadnych dysków i usb z instalką windowsa nie chce się nawet załadować... A przy "legacy" jest błąd jaki opisałem wyżej.

Odświeżam, bo mam jeszcze pytanie (dysku jeszcze nie kupiłem). Dziś kupiłem dysk SSD, na który planuję postawić system. Po podpięciu standardowo wszedłem w win7 do zarządzania dyskami, aby podzielić go na partycje, i poprosiło mnie o wybranie MBR vs GPT. Z tego co wyczytałem jeśli ma się bios UEFI oraz nie planuje się instalować win XP czy innych starych systemów, to lepiej wybrać GPT. Zatem wybrałem GPT i nastąpił zonk, bo po restarcie i odpaleniu instalki windowsa 7, pokazał się komunikat, że na tym dysku nie można zainstalować ponieważ ma styl GPT... To już zgłupiałem. Zmieniłem na MBR, bo mi to bez różnicy, ale narodziło się pytanie: czy jak kupię dysk na magazyn 3-4 TB to nie będzie z nim problemu? Ponoć MBR obsługuje max 2TB, zatem dysk 4TB będę musiał ustawić jak rozumiem na GPT. I jeśli ustawię GPT to nie będzie on widoczny w biosie skoro mam jakieś problemy z zainstalowaniem windy na GPT?

Tak, wiem że w smarcie to zobaczę, ale wolałbym jutro odbierając dysk ze sklepu od razu to zweryfikować niż później być zaskoczonym :) Dzięki za szybką odpowiedź.

Pytanie na szybko - czy dyski Cruciala mają na opakowaniu jakąś plombę, aby można było poznać czy pudełko było już otwierane?

WD Red chyba też w ten sposób się zachowuje? Oba posiadają z tego co wyczytałem tę technologię IntelliPower i to chyba ona za to odpowiada?

Enterprise za drogie :) Znalazłem taki test Seagate'a i wydajnościowo bardzo podobnie jak WD Red http://www.tomshardware.com/reviews/desktop-hdd.15-st4000dm000-4tb,3494-3.html Dziwi mnie tylko, że WD Red tak słabo wypadł w niektórych benchmarkach, słabiej niż wersja Green. Na newegg.com WD Red jest wyraźnie słabiej oceniany, także chyba zdecyduję się na tę Baracudę ST4000DM000...

To mam teraz dylemat pomiędzy tym Segate a WD Red. Seagate mnie kusi większą pojemnością (WD Red tej pojemności jest stówkę droższy), natomiast WD mnie kusi dłuższą gwarancją i (teoretycznie) cichszą pracą. Znacie może jakiś test dysków, gdzie oba modele będą uwzględnione? Chciałbym zobaczyć jak duża jest dysproporcja jeśli chodzi o wydajność.

Priorytetem jest głośność pracy i oczywiście bezawaryjność. Czy prędkość transferu (która w przypadku Seagate jest wyższa) ma znaczenie w przypadku wypakowywania dużych archiwów w obrębie tej samej partycji? Chodzi o wczytywanie miniaturek plików? Jeśli tak, to dla mnie taki problem nie istnieje, bo mam widok we wszystkich folderach ustawiony na Lista.

A jak z głośnością tych WD Red? To w końcu 4 talerze po 7200 RPM. Najbardziej skłaniałem się ku Seagate'owi ze względu na 5900 RPM. Opinie ten model ma pozytywne. Ale czy ja dobrze widzę, że gwarancja jest tylko do przepracowanych 2400 godzin pracy? http://www.seagate.com/www-content/product-content/desktop-hdd-fam/pl/docs/desktop-hdd-ds1770-5-1409pl.pdf W przypadku WD jest to 1 mln godzin http://www.wdc.com/wdproducts/library/SpecSheet/POL/2879-800002.pdf z tym że nie wiem czy to ten sam parametr.