Prośba o pomoc w wyborze

[bblind]

Trochę szperałem forum i sieć. Niestety rynek zmienia się na bieżąco i trudno w dany moment dopasować coś konkretnego.

 

Rozglądam się za monitorem 22 calowym - z przeznaczeniem do Grafiki. Nie jestem jeszcze profesjonalista, bardziej amatorem. Zdarza się, że muszę przygotować materiały do druku, ale też pracuje z obrazem w cyfrowej postaci. Troszkę poświęcam też czasu na obróbkę fotografii. Fundusz jest ograniczony wynosi max 2.7k, z tym, że bardziej przełknąłbym max 2k.

 

Mam kilka dylematów:

1. Eizo - solidna firma z b.d produktami. Gdyby mnie było stać na pewno woziłbym CG223W. Alternatywnie rozważam dwa modele S2243W i S2233W. Nie jestem pewny co do nich bo to spory wydatek na obecny portfel (takie uczucie że sporo płacę za markę). Dlatego zastanawiałem się nad tańszymi opcjami.

 

2. Nec MULTISYNC P221W - cena o wiele bardziej uelastyczniona (1500 zł). W dodatku za przemawia, że na obecnym poziomie t.j nie uprawiam obecnie grafiki zawodowo ale edukacyjne i zastanawiam się czy różnicę na obecny stan w obrazie będą przez mnie zauważalne.

 

3. Szalony pomysł monitor na Ledach - koszty do 1000 zł. Ale reszta dla mnie jest tajemnicą.

 

Prosiłbym o obiektywną pomoc i konkretne argumenty.

[Kyle]

Głosuję na EIZO S2243W, bo:

 

- jest fabrycznie dobrze zlinearyzowany przy pomocy 10 bit LUT (i nie ma dzięki tej 10 bit korekcji bandingu przy ustawieniach "z pudełka")

- minimalny rozrzut jakościowy w porównaniu z innymi firmami

- lepiej wypada w kwestii równomierności czy jakichś odbarwień w porównaniu do siakiegoś BENQ itp. masówki

- więcej widać w cieniach w porównaniu do 8 bit masówki

- 5 lat gw.

 

Z NEC P221W jest nieco gorzej (wypadałoby wyselekcjonować udany egzemplarz i na dzieńdobry skalibrować sprzętowo do wewn. lut , bo te NEC są fabrycznie gorzej wyrównane ... i czasem jeszcze słychać coś o bandingu przy ustawieniach "z pudełka")

 

ps. NEC można kalibrować sprzętowo do wewn. LUT (jak się ma odpowiednie oprogramowanie i spektro), a to EIZO nie (przynajmniej na razie, bo w przyszłym roku ma się coś w tej kwestii "dziać")

 

3. Szalony pomysł monitor na Ledach - koszty do 1000 zł. Ale reszta dla mnie jest tajemnicą.

 

Pewnie jeszcze TN - daruj sobie ... przebarwienia, gamma nie wiadomo jaka .... strata nerwów ... są jakieś LCD z LED na PVA ... ale też bym się w to nie pchał (rozjechana gamma albo banding + straty w cieniach wysoce prawdopodobne) Edytowane 17 Grudnia 2010 przez Kyle

[bblind]

Jest to rozsądna rada.

 

A co powiesz na temat LED Fujitsu P24W-6 I S26361-K1371-V140

Edytowane 22 Grudnia 2010 przez bblind