Wucet Hejgera,

[Hejger]

Słowem wstępu (czyli dlaczego tak kiepsko)

 

Nie mam się za bardzo czym chwalić, ale cieszę się z tego co mam i jestem z tego dumny. Nie mam w tej chwili nic ciekawego do roboty więc się tym z Wami podzielę ;) Moje WC nie jest ani piękne ani ultrawydajne.

Jest to spowodowane najoczywistszym czynnikiem - pieniędzmi. Jestem jeszcze małolatem, przez co nie mam roboty, rodzice nie dają na takie bzdety, a poza komputerem moje fundusze pochłaniają jeszcze weekendy ;)

Tak więc całe moje WC jest składane tak tanio, jak to tylko możliwe. To wszystko przekłada się na fakt, że update'ów nie ujrzycie tu częściej niż raz na pół roku :D Drugim czynnikiem mającym na to wpływ jest moje ponadprzeciętne lenistwo.

 

 

 

Moja przygoda z WC (nudy..)

 

Swoje pierwsze WC (nazywanie tego WC jest obelgą dla watercoolingu) złożyłem kilka lat temu w jakimś tracerze za parę zł. Całość nie trzymała się kupy, a połowa sprzętu wystawała poza obudowę.

Chłodnica stała pionowo na zatokach i wystawała przez zdjęty dach. Za rez robił mi plastikowy pojemnik na cukier, a w nim ofc była też pompka. Każdy kawałek węża był innej grubośći i koloru, obudowa miała połamany i zdjęty front a w dodatku była szpetna jak...

Oszczędzę waszym oczom tego strasznego widoku i już nie wstawię zdjęć. (wstawiłbym, ale nie mam ;))

 

Następna rewizja była niewiele lepsza. Zmieniłem sprzęt na coś porządniejszego na AM3. Doszedł blok na GPU, które niestety wkrótce umarło, doszedł rez, pompka wyszła z wody, chłodnica dostała jako - takie mocowanie no i front wrócił na miejsce.

Tak czy inaczej był to straszny syf, co sami możecie zobaczyć:

 

 

 

 

 

Z czasem dojrzałem do kupna porządniejszej obudowy, na czym moje WC niemało zyskało. Wybór padł na Anteca 300 (akurat się tanio trafił). Wyciąłem w budzie parę dziur, zaopatrzyłem się w praktikerze w normalne węże, i w końcu w porządną pompkę (Dtek dB-1), która zastąpiła pyrkającego Hydor'a. I oto jest pierwsza rewizja mojego WC, którą odważyłem się komukolwiek pokazać ;)

 

 

 

 

Czas przyniósł zmiany. Naszło mnie na przemalowanie i przemeblowanie pokoju, wskutek którego moje centrum dowodzenia stało się większe i wygodniejsze. Wszystko to było oczywiście tylko pretekstem do zmiany obudowy.

Komputer musiał stanąć po mojej lewej stronie, a przecież nie może stać twarzą (mobo ;)) do ściany. Musiałem więc zmienić budę na taką, która obsługuje standard BTX. No i upolowałem Stackera za 200zł :D

 

 

 

I co teraz? (odrobina konkretów)

 

To wszystko doprowadza nas do teraźniejszości. W sumie jest to ten sam sprzęt, tylko w innej budzie, ale to zawsze jakaś zmiana.

 

 

 

 

 

 

Plany

 

Najbardziej teraz przeszkadza mi połączenie rez>pompka, ale to się załatwi za pomocą jednej złączki. To z takich mniejszych rzeczy.

Poza tym w planach mam:

-szybka zmiana złączek w chłodnicy (są za cienkie i ciekną, stąd cieńszy wąż na nich)

-dołożenie grafiki (jakby ktoś miał tanio coś pokroju 4890/GTX460/5850, to pw)

-dołożenie chłodnicy 360 na top (240 pójdzie na przód) (też oferty na pw)

-dołożenie trójnika i zaworu

 

To do końca roku pewnie zrobię :lol: .

 

A to już bardziej marzenia niż plany:

-zmiana platformy na SB

-malowanie budy na czarno

-okno

-zmiana bloku na cpu na ładniejszy

-dorobienie piwnicy

 

Zdjęcia są kiepskie, bo są robione na zmianę telefonem i aparatem za 50zł (serio! :lol:)

 

No i to tyle. Dzięki za uwagę i komentujcie :)

Edytowane 4 Sierpnia 2011 przez Hejger

[ivanov]

Jak na maksymalny nacisk na budżet nie jest źle. Ale najważniejsze jest to, że z rewizji na rewizję widać postępy.

Co lejesz do układu no i jakie masz temperatury?

 

P.S. Zdjęcia są jak najbardziej akceptowalne.

[Forin]

Ładnie jest. Keep it up.

[Hejger]

Procek na x4, i aktualnie 3,45GHz ma 53 stopnie po 20min obciążenia. Kiepsko, ale wentyle na chłodnicy (1200rpm standardowo) są na 5V i ledwo kręcą.

Jest tak, bo normalnie mam ustawione na x2 i bez OC, jak nie mam grafiki.

Układ zalany borygo z destylką ~50:50

[Hejger]

Sorry za posta pod postem, ale podbiję sobie troszkę przy okazji ;)

 

Doszła do mnie chłodnica, ale... Muszę do niej dokupić złączki i teraz jest dylemat. NK12, czy 10? Tak czy inaczej będą to choinki. Na co bym się nie zdecydował, to i tak muszę kupić tyle samo złączek. Możliwe jest, że będę zmieniać budę na duuużo mniejszą (LL A05-NB) jak uda mi się sprzedać szybko stackera, a wtedy chyba lepszy byłby wąż 10/13, nie?

 

Krótko mówiąc: NK12 vs NK10. niezależnie od ceny.

[Lordofthesoul]

NK12.

 

Ja używam Fesera: Cooling.pl : Feser złączka prosta NK12 G1/4 [FES065] - 9.90PLN

 

do tego mam wąż 10/16 Masterkleer'a ;]

 

Wąż siedzi na złączkach tak ciasno, że trzeba rozcinać końcówki żeby go ze złączek zdjąć :]

 

jak to u mnie wygląda:

 

 

Odcinek GPU - Rez -> przy rezie widać jak ładnie wąż siedzi na złączce ;]

[Hejger]

W rzeczywistości te wentyle tak nie świecą. Zdjęcie robione na niskim ISO i długim naświetlaniu, żeby zdjęcie jakoś wyglądało..

Stan mocno przejściowy.

Zmiany od ostatniego czasu:

+ Nowa buda. Stacker nie mieścił mi się na biurku, więc się go pozbyłem. Kupiłem Aerocoola S55, z założeniem przerobienia go na BTX'a, ale się okazało, że front, podłoga i tył są z jednego kawałka alu. Budy nikt kupić nie chce, a mnie już wkurzał pajączek, więc układ siedzi w S55. (jak ktoś chętny, to PW ;))

+ Grafika Asus 5850 TOP DirectCU (thx Srekal). Blok już czeka.

+ Chłodnica 3x120 w zatokach. 2x120 czeka, aż rozmontuję układ i wytnę gdzieś na nią dziurę.

+ Swiftech Apogee GTX Ładniejszy, wydajniejszy a w dodatku mniej mnie kosztował od używanego prisona :D

- Rez. Popękał i petrygo powolutku wypełnia moją budę, stąd chusteczki.

 

W najbliższym czasie kupię nowy rezerwuar i przy okazji trochę węża i złączek. Może wszystko zacznie w końcu jakoś wyglądać. No i trzeba będzie wyciąć parę dziur. Na kable i na chłodnicę.

 

Tu się pojawia pytanie. Lepiej wg. was wpakować chłodnicę w podłogę, pod grafikę, czy na górę, przed zasilacz? Na górze będzie dużo ciaśniej, ale jak chłodnica będzie na dole, to nie wiem co zrobię z dyskami.

Edit: Jeszcze jedna opcja mi przyszła do głowy. 3x120 na dół, 2x120 w zatoki i mam ze 3 zatoki wolne na dyski.

Edytowane 6 Sierpnia 2011 przez Hejger

[aerial]

Cienka chłodnica na podłodze daje radę (swiftech np.), zobacz worklog Screamera na pclolu, ma tą samą budę.

Fajniej by było ją ukryć, ale jest tam bardzo mało miejsca z racji na zasilacz i okablowanie. Jest jeszcze kwestia czy potrzeba aż tylu chłodnic. Nie koniecznie trzeba ładować do obudowy wszystko co się ma. Ja np. do jednej karty graficznej i cpu, użyłbym jednej grubej 360 na przodzie budy, utrzymując prosty układ, na minimalnych obrotach wentyli.