BuMeL 218 Report post Posted January 20, 2012 (edited) Jako, że moja małżonka ma usunięty pęcherzyk żółciowy, nie może jadać ciężkich potraw, fast foody odpadają, wszystko co smażone, pieczone, pikantne etc. to szukamy rozwiązań odpowiednich dla całej rodziny, które pozwalają wszystkim na normalną egzystencję bez alienowania kobity. Tutaj z pomocą przychodzi jak zawsze moja nieoceniona mamuśka, podpowiadając wiele perełek. Dzisiaj po wspólnych przemyśleniach przez telefon w 5 minut urodził się taki oto pomysł : co można zrobić szybko z mięsa bez smażenia i pieczenia, co posmakuje ? Duszone ze szpinakiem :) Danie lekkie, proste, szybkie i tanie. Jak ktoś nie lubi szpinaku to polubi. Składniki: 0,5kg mielonego (ja preferuję łopatkę wieprzową) 0,5kg szpinaku (paczka mrożonego) średnia cebulka (preferuję IMO smaczniejszy por) makaron (najlepsze danie z NIE nitkami, czyli każdym, który ma zakręty, otwory, kształty etc. :) ) sól (lub kucharek) biały pieprz, majeranek, koperek i czosnek do smaku, 3 kulki angielskiego ziela łyżka mąki można przyprawiać do woli ale bez przesadnie pikantnych przypraw bo szpinak raczej słabo na ostro smakuje :) duża patelnia (lub inne naczynie do duszenia z pokrywką) Cena: ~15pln, danie dla 4 osób, czas przygotowania ~30 minut. Makaron solimy i gotujemy, NIE płuczemy wodą po odcedzeniu. Mięso rozdrabniamy i dusimy na wodzie (tak tak, bez tłuszczu) przyprawione solą, majerankiem, zielem, białym pieprzem z cebulką i czosnkiem, można przyprawiać do smaku lub do woli :) aż całość nabierze aromatu, w razie potrzeby dolewamy wody aby utrzymać konsystencję półpłynnego sosu z mięsem. Po zaduszeniu dodajemy szpinak i kontynuujemy pichcenie aż zacznie rozpuszczać niebotyczny aromat w całej chacie. Na koniec trzeba to zagęścić, tradycyjnie mąką. NIE roztrzepujemy mąki w wodzie a rozpruszamy na sucho na gotującą się potrawę i dokładnie mieszamy. Podajemy jak tradycyjne spaghetti, można doprawić listkiem bazylii i posypać żółtym serem, fantazja dowolna. Moja pięciolatka wtryniła dwie miski i prosiła o jeszcze. Smacznie, zdrowo i przyjemnie :) Edited January 22, 2012 by BuMeL 1 Quote Share this post Link to post Share on other sites
mihalo 4 Report post Posted January 22, 2012 (edited) To smakuje świetnie, ale absolutnie konieczny jest czosnek nadający charakteru. Czasem też dodawałem wędzone małże z puszki + jogurt, aby oprócz samego szpinaku można było co nieco ugryźć ;) (w wersji bezmięsnej) Rozumiem, że tutaj czosnek jest zbyt ciężkostrawny, ale jeśli ktoś nie ma takich ograniczeń to niech nigdy o nim nie zapomni, choć piszę chyba oczywistą rzecz :) W lecie miałem okazję zjeść ze świeżym szpinakiem, wówczas smak jest dużo bardziej wyrazisty, nawet własne mrożonki są nieco lepsze od tych ze sklepu. Edited January 22, 2012 by mihalo Quote Share this post Link to post Share on other sites
BuMeL 218 Report post Posted January 22, 2012 (edited) O fak, zapomniałem, że czosnek też dałem :) dzięki, już poprawiam ;d Czosnku niewiele ze względów zdrowotnych, nie jest on ciężki ale nie chcemy ryzyka. Edited January 22, 2012 by BuMeL Quote Share this post Link to post Share on other sites
blasphemy 23 Report post Posted January 22, 2012 Przede wszystkim sugerowałbym Twojej żonie przejście na dietę bezmięsną, a mielone to w ogóle jedno z najbardziej syfnych mięs, więc nie rozumiem, gdzie tu dbanie o zdrowie. Masę świetnych przepisów znajdziesz np na Przepisy wegetariańskie - wegetarianizm | Zwegowani.pl Quote Share this post Link to post Share on other sites
BuMeL 218 Report post Posted January 22, 2012 (edited) Dieta bezmięsna odpada ze względu na zapędy anemiczne ;) W większości i tak opiera się na lekkich zupkach czy gotowanym kurczaczku ale powiedzmy sobie szczerze, jak parówki z makulaturą za peerelu Nas nie zabiły to mielone raz na czas tym bardziej. Edited January 22, 2012 by BuMeL Quote Share this post Link to post Share on other sites