z-x Opublikowano 29 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2012 Jeden dysk WD (jakiś starszy Caviar chyba, 300 GB). Miałem na nim zainstalowany system i była to moja główna partycja. W pewnym momencie zaczęły się losowe "freeze'y" systemu. Czyli wszystko się zamrażało i nawet myszka nie chodziła. Na początku nie miałem pojęcia o co chodzi, ale za którymś razem usłyszałem charakterystyczny dźwięk - chyba wyłączania się dysku. Później okazało się, że faktycznie wraz z tym dźwiękiem zawiesza się system. Za którymś razem system w ogóle nie wstał - pewnie dysk padł w momencie w którym system zapisywał coś ważnego. Idealny czas na awarie dysku przy takich cenach. Kupiłem więc SSDka na system. Okazało się jednak, że bez problemu odzyskałem wszystkie dane z zepsutego dysku - uszkodziła się tylko partycja. W tej chwili mam ten dysk podpięty i trzymam na nim jakieś mało ważne duperele. Co ważne - w tej roli się sprawdza. Tzn. co jakiś czas słychać ten dźwięk, ale nie ma problemu z odczytaniem danych. W sieci wyczytałem, że to może być 'dekalibracja głowic', czyli po prostu dysk można wywalić, jednak chciałem zapytać o opinię. chkdsk nic nie pokazuje (jak mu się uda wszystko przeskanować przed wyłączeniem się dysku - inaczej się wiesza). Dysk do wywalenia? Storage na jakieś kompletne duperele których nie będzie szkoda? W którymś momencie siądzie całkowicie czy po prostu takie objawy się utrzymają? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KoVol Opublikowano 29 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2012 Mamy rozumieć że zasilacz wykluczyłeś? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
z-x Opublikowano 30 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2012 (edytowane) Hmmm... nie bardzo mam jak sprawdzić, ale cała reszta chodzi sprawnie (teraz na SSD + zewnętrzny na USB + ten popsuty). Wydaje mi się, że ciągle miałbym jakieś objawy. Ale rozumiem tok myślenia - czyli że zasilacz przerywałby prąd i wtedy dysk się wyłączał. Muszę wykombinować jakoś jak to sprawdzić. Edytowane 30 Stycznia 2012 przez z-x Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dr.elich Opublikowano 31 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2012 Wrzuć SMART dysku. Może kabel? Zasilacz najlepiej sprawdzić miernikiem, ale jeśli to są chwilowe spadki - możesz ich nie zauważyć. Warto ocenić fluktuacje napięcia w pełnym stresie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
z-x Opublikowano 13 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2012 (edytowane) Nie mam miernika, w tym problem. Jeśli chodzi o SMART. Mam 'Personal SmarCheck', ale zupełnie nie wiem czego szukać. Wrzucam dwie największe opcje z programu w postaci obrazków. Edytowane 13 Lutego 2012 przez z-x Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...