E8400 problem oc

[Gość]

W pierwszym poście powinienem się przywitać, co też robię - witam wszystkich :)

Odkopuję w sumie stare tematy, ale nie wiem co zrobić. Chcę podkręcić procka C2D E8400 do minimum 3,6 GHz (9x400). Przy tym taktowaniu nie będę musiał zmieniać ustawień RAM. I tutaj są schody. Do fsb ~390 Mhz jest ok, ale powyżej już źle. Pod orthosem chodzi przez 4,5h bez żadnych errorów, ale to chyba na tyle pozytywów. Przeglądarki ciągle się crashują (przy ładowaniu nowych stron), gry również. Pamięci? Nie sądzę, bo są ustawione jak powinny, bez żadnych zmian. A przecież takie FSB dla tego procka to żaden problem.

Oczywiście napięcia, temperatury są w porządku. BIOS najnowszy (nawet próbowałem ze starszymi wersjami, bez zmian), sterowniki, przekładanie RAM etc. nic nie dało. Może ktoś coś poradzić?

Sprzęt:

C2D E8400 rev E0

9800GT

ASUS P5N-T Deluxe

Buffalo Select 2x2GB DDR2 800Mhz 5-5-5-18

Be Quiet straight power e8 500w

[Klaus]

Pamięci? Nie sądzę, bo są ustawione jak powinny, bez żadnych zmian.

 

Są ustawione, czy ustawiają się same?

W jakim trybie są ustawione pamięci? idą w górę razem z FSB? czy może mają sztywne taktowanie?

[Maciem]

Na LGA775 pamieci nigdy nie maja sztywnego taktowania. Trzeba recznie ustawiać.

To że pamięci maja 800 MHz nie oznacza ze na tyle pojdą , swego czasu miałem jakieś1066 ktore ledwo na 900MHz chciały chodzić , napięcia praktycznie nic nie pomagały.

Edytowane 17 Listopada 2012 przez Maciem

[Dammeron]

Jak Maciem wspomniał, podczas OC trzeba na bieżąco kontrolować częstotliwość pamięci za pomocą dzielnika, inaczej będą przeszkadzać. Przy FSB 400 powinieneś ustawić dzielnik na poziomie 1:1, by uzyskać 800MHz. A każde ramy powinny bez problemu osiągać 800 przy CL5, to bardzo "luźna" specyfikacja.

[Gość]

Pamięci są ustawiono sztywno. Taktowanie, timingi, CR, napięcie ustawione tak jak powinny.

Pamięci chodzą od zawsze na 800Mhz i z tym nie było żadnych problemów.

Podczas gdy ustawiam "Sync Mode" w którym fsb:dram jest 1:1, nie robi to żadnej różnicy.

Edytowane 17 Listopada 2012 przez Gość

[DJH83]

Panowie to jest nforce, a nie intel a tu było taka opcja dla ramu jak unlinked

[Gość]

Tak, zgadza się - chipset to nForce 780i SLI. FSB:DRAM można ustawiać w określonych trybach, jak i unlinked, czyli ustawiwać na sztywno.

[Dammeron]

Wyszły nasze nawyki z P35/45 oraz X38/48. :P

 

A próbowałeś przepuścić ramy przez memtest??

[Conti]

edit

 

procek nowy czy z allegro ??

może już jego najlepsze lata minęły .....

Edytowane 17 Listopada 2012 przez Conti

[Gość]

Procka mam gdy tylko wyszły, czyli od 5 lat. Kupowany jako nowy, przez ten czas nie podkręcany. "Najlepsze lata"? Wątpię - nie był katowany ani nic takiego. A przy jego TDP i coolerze AC Freezer 7 Pro temperatura pod obciążeniem rzadko przekraczała 50 stopni.

 

Edit: Co do memtesta: przechodził bez problemów. Dla świeżego info zostawię testy na noc ;)

Edytowane 17 Listopada 2012 przez Gość

[Klaus]

Na wszelki wypadek odpal cpu-z i sprawdź jak są ustawione pamięci (taktowanie, timingi) po OC procesora.

 

Możesz też spróbować czy puszczenie pamięci 1:1 nie daje lepszych efektów. Trzeba wtedy timingi ustawić z palca, inaczej płyta może dać takie jak dla 667MHz. Bios rozumiem, że masz najnowszy?

Edytowane 17 Listopada 2012 przez Klaus

[Gość]

Bez zmian. Są ustawiane na sztywno i nic się nie zmienia.

 

Pamięci 1:1? Co masz na myśli? Jeśli o FSB:DRAM to oczywiście próbowałem, bez żadnych zmian. BIOS najnowszy, a nawet próbowałem ze starszymi.

Co do timingów. Mam ustawione pierwsze 5 opcji na sztywno 5-5-5-18 i CMD 2T. Z Advanced wszystko na auto, bo nawet nie wiem co za co odpowiada (tRC w CPU-Z to 23)

EDIT: W Memteście nie ma żadnych błędów, wszystko jest OK.

Edytowane 18 Listopada 2012 przez Gość

[Dammeron]

Jeżeli pamięci przechodzą Ci memtesta i zmiana ustawień nie daje żadnych rezultatów to raczej nie ich wina. W grupie podejrzanych zostają procek i mobo. Być może któreś z nich osiągnęło swoją granicę wieku i możliwości. Może też płyta robi Ci dużego vdropa i za małe napięcie wychodzi na procku lub ramie?

[Gość]

Przy obciążeniu Orthosem, napięcie rdzenia to naprzemiennie 1.3V (ustawione w BIOSie) i 1.284 V. Vdrop 0.016V to chyba nie tak duża różnica?

"Swoją granicę wieku"? Nie rozumiem jak taki sprzęt może się zestarzeć i nie działać przy wyższym fsb, ale działać na niższym... (mam na myśli mobo).

Procek jest w porządku i jego bym się nie czepiał, więc jako winowajcę typowałbym płytę. Fakt, może te wszystkie chipsety nvidii to nie były cudy techniki (przede wszystkim temperatury, u mnie 'tylko' 60 stopni), w końcu sama nvidia się wycofała z produkcji, ale OC ta płyta ma dobre, przynajmniej teoretycznie.

[Gość]

Temat zamarł, a sprawa - przynajmniej dla mnie - nie jest jasna. Co może być przyczyną ciągłych crashy przeglądarek i innych aplikacji wykorzystujących chodź trochę RAMu? Moim zdaniem pamięci, ale memtesty przechodzi dobrze. Procek też w porządku po kilkugodzinnych orthosach. Mobo? Co może być nie tak? BIOS najnowszy. Inne wersje, resetowanie ustawień nic nie daje.

[DeathTomahawk]

nForce-y były dziwne. Bardzo nie lubiły pewnych wartości FSB (pieron je wie czemu). Co ciekawe nie lubiły wartości "równych".

 

Przykładowo Q6600 na nforce 650i niezależnie od ustawień pamięci crashował na FSB 333 (czyli OC do 3.0GHz) nie miał natomiast najmniejszych problemów z FSB 366 (nie pamiętam jak ustawione w tym momencie był pamięci, ale na pewno nie mniej niż ich nominalne 800MHz :)). Była to typowo wina płyty ponieważ po zmianie na P5Q-E proc grał z FSB333 bez zająknięcia.

 

Pozdrawiam

[Gość]

To co mówisz ma potwierdzenie, nie próbowałem z trochę wyższym FSB (tylko w okolicach 3,8 i 4GHz, ale nieskutecznie, lecz podejrzewam RAMy, przy tym oc musiałbym wysoko podkręcać).

Ja jednak odkryłem dużo ciekawszą rzecz. Otóż mam wentylator z chłodzenia CPU skierowany na mostek (bez tego temperatura jest wysoka, a komputer bez końca może mnie zarzucać swoimi bluescreenami "hardware malfunction"). Wyłączyłem kontrolę wentylatora i chodzi teraz na maksa, a... crashów nie ma.

Czy różnica temperatur o kilka stopni (mam na myśli MCP i SPP) może mieć aż taki wpływ?

 

Sam chipset bez żadnego chłodzenia ma temperatury około 74-80 stopni [sic!], z nawiewem jest to już ~56-58 dla SPP i ~50-55 MCP).

[oliwer21]

Temp mostka ma wplyw na stabilnosc. Daj mu jakis staly nawiew. Poza tym fsb 400 dla nforcow to chyba bylo juz calkiem sporawo, wiec plyta moze juz wiecej nie pociagnac. Wracajac do sprawy ramow linked chyba bylo lepsze podczas oc.

 

Wysłane z mojego XT910

[Gość]

OK, jeśli się przegrzewa to rozumiem, ale mowa tutaj o chipsecie, który osiąga po 80 stopni i to nie jest dla niego nic dziwnego, a problemy ma przy niecałych 60.

Nawiew jest oczywiście stały - wentylator z radiatora procka jest powieszony na nim, ale nie dmucha w ogóle na radiator (temperaturki i tak niskie), a na mostek.

 

FSB 400 to sporo? Na tej płycie wyciskają fsb w granicach do około 500 MHz(spore chłodzenie, ale fakt) ,więc 400 to dla niego "pikuś", przynajmniej teoretycznie ;)

Linked, unlinked... Co za różnica. Korzystam z tej pierwszej ("Sync mode"), ale na żadnej nie osiągam stabilnego 400 MHz. A podczas "unlinked" przy małej rozbieżności FSB i tak ustawia RAMy pod procka.

[oliwer21]

Niestety wiecej Ci nie pomoge bo juz nie pamietam;) wiem ze takie mialem problemy na chpie nv, one byly strasznie kaprysne. Te 500 to robi kazda czy to sa jedne z lepszych wynikow?

 

Wysłane z mojego XT910

[Gość]

Z 450-470 MHz radzą sobie bez problemów (w całkiem starych biosach były problemy, ale poprawiono). Najwyższe wyniki to wyciskają 520, 530 MHz ale już ze sporym chłodzeniem ;)