sfinksred Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2014 Witam, szukam dystrybucji Linuxa do zainstalowania na 6letnim laptopie - w domyśle jako alternatywa dla Win7. Używany ma być do internetu, filmów, pisania w "wordzie". Naprawdę podstawowe zadania =) Wymagania: - żeby jak najbardziej przypominał windowsa, tak żeby dla tej osoby przesiadka z Win nie była problemowa - proste używanie, beż żadnych skomplikowanych rzeczy do robienia w trakcie używania - bezproblemowe odtwarzanie filmów i pisanie dokumentów Myślałem np. o Xubuntu.. są jeszcze jakieś alternatywy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinq123 Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2014 Lubuntu ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2014 Porzuciłbym *buntu na rzecz Minta - bazuje i jest w 100% zgodny z ubuntu, a nie pali im się tak z każdą aktualzacją, przez co omija go 90% wtop ubuntu, nie idą w jakieś debilne mir'y etc. Rozsądna dystrybucja user-friendly. Aktualnie do wyboru masz środowiska: - mate (fork gnome 2.32 - proste, stabilne i funcjonalne), - xface (w sumie podobne do mate) - kde (moje ulubione, ale straszny bloatware, na notebooku z c2d i 3gb łazi, ale szybkie to to nie jest) - cinnamon - produkt własny teamu minta - mnie strasznie nie pasuje i wciąż jest dziurawe, do tego imho brzydkie jak vista. - oficjalnego wydania z lxde obecnie nie ma, ale łatwo doinstalować. Używam minta na w sumie 3 maszynach od ~4 lat, generalnie wersja 13, czyli ubuntu 12.04 LTS jest bardzo udana i stabilna. Kolejna wersja LTS będzie lada chwila - jeśli już jej nie ma (ubuntu już jest). Jeżeli jednak notebook ma być dla osoby, która jest niekomputerowa a zwłaszcza nie linuxowa, to zastanowiłbym się nad mintem LMDE, czyli bazującym na Debianie - obecnym testingu. Tam w ogóle w ciągu roku aktualizacje wychodzą rzadko i głównie security, raz do roku idzie jedno rolling update i tyle. Zasadniczo LMDE jest dobrze skonfigurowanym debianem i nie wymaga wielu czynności do wykonania po instalacji. Ewentualnie doklepać repo do przeglądarki, klienta poczty i libreoffice, żeby aktualizowały się częściej, niżdevs wstawiają nowe wersje do repozytoriów Debiana (bo robią to bardzo rzadko) LMDE dostępne jest jak dobrze pamiętam z mate lub cinnamonem, ale w repozytoriach są wszystkie ważniejsze środowiska, acz niekoniecznie w najnowszych wersjach. PS. Dla uniknięcia ciągłej walki z flashem jako przeglądarkę na linuxa polecam chrome - ma własnego flasha (dobrze działającego) i generalnie jest najszybszą linuxową przeglądarką. Ewentualnie chromium + pepperflash od google, ale po każdej aktualizacji chromium trza od nowa edytować jeden jego config, żeby pepperflash działał, więc robota głupiego. PS2. Od siebie polecam szczerze mate - używałem go długo i długo używałem gnome 2.32. Jest proste i szybkie, ma fajne narzędzia. Lub xfce - jak wyżej, może trochę ładniejsze, więcej jednych konfiguracji, mniej drugich, ale równie świetne. Nie używałem, bo po prostu zacząłem z gnome 2.x. Lxde - miałem przez chwilę na bardzo słabym sprzęcie, działało naprawdę ok - zrezygnowałem, bo trafił mi się bug bardzo ściśle powiązany ze sprzętem i irytujacy, którego nie udało mi się rozwiązać. PS3. Jeżeli wybierzesz coś bazującego na ubuntu, to niech ktoś raz na jakiś czas - najlepiej nie więcej, niż 2 miesiące - zaktualizuje system. Odkąd pamiętam, jeżeli odpuścisz ileśtam aktualizacji i pakiety przeskoczą o kilka wersji, to zawsze coś się pierdzieli przy aktualizacjach - po prostu nikt nie testuje upgrade z przeskokiem o kilka wersji. Powodzenia. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sfinksred Opublikowano 17 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2014 Dzięki za długą odpowiedź:) Sam wypróbowałem przed chwilą Minta Mate i bardzo mi się spodobał. Zobaczymy jak się spodoba osobie zainteresowanej:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elena Opublikowano 22 Czerwca 2014 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2014 Osobiście na taką maszynkę polecam Archbang ( kompilacja Arch z openboxem). Jeśli coś bardziej user friendly to fedora lxde albo enlightenment. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mhm Opublikowano 8 Września 2014 Zgłoś Opublikowano 8 Września 2014 Xubuntu, niezastapiony na większości zabytków. Jest zgodny ze wszystkimi pakietami i aplikacjami z ubuntu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moe Opublikowano 8 Września 2014 Zgłoś Opublikowano 8 Września 2014 przerobiłem już kilka linuxów : od ubuntu, kubuntu etc. właśnie przez minta (który mi bardzo podszedł [testowałem Mayę z MATE]) i ogólnie stwierdzam, że dla mnie nie ma lepszego linuxa niz OS Luna (http://elementaryos.org/). Wiem, do windowsa wcale nie jest podobny (bo przypomina OSX) ale jest mega wygodny i łatwy w obsłudze. Silnik to Ubuntu 12 LTS więc masz support na kilka lat. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
#WireBoot Opublikowano 20 Września 2014 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2014 Hm.. Mimo że to 6letni komputer to ja polecę 2 dystrybucję dla początkującego: - Linux Mint - Xubuntu Obie nadają się świetnie na każdego rozdzaju komputer/laptop oraz obie dystrybucję nie używają aż tak dużo zasobów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...