Filmy - co warto obejrzeć?

[kuruś]

Nigdy nie pisałem na tweaku o filmach to może zacznę :wink:

Co polecacie oglądnąć na początek?

- 7 sekund

- Pacyfikator

- Po zachodzie słońca

[Ecuadoo]

Nigdy nie pisałem na tweaku o filmach to może zacznę :wink:

Co polecacie oglądnąć na początek?

- 7 sekund

- Pacyfikator

- Po zachodzie słońca

Zdecydowanie After the sunset - czyli tytul nr 3 jeden z lepszych filmow jakie mi bylo dane zobaczyc w zyciu ;] Nie ma nic w nim przelomowego, film jest dobry. Warto.

[paulo]

Po zachodzie słońca - dobra sensacja, wymieszana z komedią. Polecam, bardzo przyjemnie się to ogląda.

Pacyfikator - dobra komedia. Również polecam.

7 sekund - nie widziałem.

[satoshie]

Zdecydowanie After the sunset - czyli tytul nr 3 jeden z lepszych filmow jakie mi bylo dane zobaczyc w zyciu ;] Nie ma nic w nim przelomowego, film jest dobry. Warto.

 

Po zachodzie słońca - dobra sensacja, wymieszana z komedią. Polecam, bardzo przyjemnie się to ogląda.

Zdecydowanie dobra komedia.....i napewno nie będzie to zmarnowany czas, chociaż ja zanim obejrzałem ten film to słyszałem wiele niepochlebnych opinii na jego temat....jednak nie zawiodłem się Pierce Brosnan, Salma Hayek i Woody Harrelson robią swoje w niezłym stylu....

[kuruś]

OK dzięki chłopaki jak jeszcze dzisiaj zdążę to podzielę się wrażeniami...

THX ;]

[Gość sialala]

Zdecydowanie dobra komedia.....i napewno nie będzie to zmarnowany czas, chociaż ja zanim obejrzałem ten film to słyszałem wiele niepochlebnych opinii na jego temat....jednak nie zawiodłem się Pierce Brosnan, Salma Hayek i Woody Harrelson robią swoje w niezłym stylu....

A ja polece Przed zachodem slonca. A wczesniej Przed wschodem slonca. Filmy magiczne.

[satoshie]

A ja polece Przed zachodem slonca. A wczesniej Przed wschodem slonca. Filmy magiczne.

Mówisz o LINK i o LINK

[Gość sialala]

Mówisz o LINK i o LINK

Zgadza sie. I dodam, ze oceny sa bardzo adekwatne do filmow i warto obejrzec w kolejnosci.

Najlepiej z kobieta ;)

[kuruś]

Zdecydowanie dobra komedia.....i napewno nie będzie to zmarnowany czas, chociaż ja zanim obejrzałem ten film to słyszałem wiele niepochlebnych opinii na jego temat....jednak nie zawiodłem się Pierce Brosnan, Salma Hayek i Woody Harrelson robią swoje w niezłym stylu....

Tak zgodzę się z kolegą ;] film niczego sobie, nie nudziłem się podczas oglądania.

ps. sam bym chciał mieć taki diament jak Lola i te zachody słońca na tarasie :wink:

 

Jeszcze wczoraj miałem taką chęć i oglądnąłem "7 sekund" film również niczego sobie polecam wszystkim tak jak poprzedni również o złodziejach z Tuliver-em(Wesley Snipes) na czele ;]

 

Na dzisiaj został mi jeszcze "Pacyfikator" to już bardziej familijna komedia...

[mak777]

Jeszcze wczoraj miałem taką chęć i oglądnąłem "7 sekund" film również niczego sobie polecam wszystkim tak jak poprzedni również o złodziejach z Tuliver-em(Wesley Snipes) na czele ;]

 

Na dzisiaj został mi jeszcze "Pacyfikator" to już bardziej familijna komedia...

Ekhm, 7 sekund to raczej mocno średni film, wręcz nawet słaby... Gdyby nie akcje z Calibrą w roli głównej to by nawet Snipes mu nie pomógł :) Pacyfikator, jak to filmy z Vin Dieslem, łatwy i zwiewny ;) Średniak :)

 

Ja wczoraj obejrzałem po raz n-ty pierwszą część Jurajskiego Parku bo ją najsłabiej pamiętałem :) Ehh, pomyśleć że te dinozaury powstały dzięki Georgowi Lucasowi :) Gdby nie jego Star Wars nie wiadomo czydo dzisiaj byśmy mieli takie efekty w filmach :) A co do samego filmu, podobał mi się jak zawsze :)

 

Ocena 8/10

 

Dzisiaj Lost World, jutro 3 część :)

[kuruś]

Szukałem w temacie i nie znalazłem.

Oglądał już ktoś Final Destination 3(Oszukać przeznaczenie 3)?

[raven_88]

qura16 ... - było...post 3245 :)...

 

mak - popieram :)...jeeny jakie te dinozaury robiły pierwsze wrażenie...

 

Druga część też wg mnie całkiem całkiem ...

 

A ostatnia...jakaś taka...bez rozmachu :|

[mak777]

qura16 ... - było...post 3245 :)...

 

mak - popieram :)...jeeny jakie te dinozaury robiły pierwsze wrażenie...

 

Druga część też wg mnie całkiem całkiem ...

 

A ostatnia...jakaś taka...bez rozmachu :|

Hehe, szczerze to najlepiej pamiętam Lost Worlda :) Bo go widziałem najwięcej razy ;) Ale ogólnie chyba właśnie on jest najlepszy ;) Dzisiaj sobie obejrzę jeszcze raz i przypomnę, jutro 3ecia część i wydam werdykt która najlepsza ;P

 

Edit

Ale w sumie jak Barca wygra to pewnie zapiję pałę (jak przegra też :P) i nie zrozumiem przesłania Lost Worlda :P

Edytowane 22 Lutego 2006 przez mak777

[Ecuadoo]

Szukałem w temacie i nie znalazłem.

Oglądał już ktoś Final Destination 3(Oszukać przeznaczenie 3)?

yyyy nie... to juz wyszlo ? jakos umknelo to mojej uwadze ;]

[BartosH]

Wyszlo :)

[und3r]

Skazani na Shawshank to film jedynie dobry, ale i tak popluczyny po opowiadaniu Stephena Kinga. "Skazani..." to IMHO film wart co najwyzej 7/10. Dobrze zagrany, dobrze wyrezyserowany, oparty na dobrym pomysle i... tyle.

A słyszał Waść o czyms takim jak gatunki filmowe?:>

Otóż nie kazdy film musi zaraz nieść ze sobą głebokie rozwazania na temat ludzkiej egzystencji, aby zasłużyc na 9/10. Skazani na Shawshank jest filmem bardzo dobrze wyreżyserowanym, równie dobrze zagranym i opartym na dobrym pomyśle (tj. na opowiadaniu Kinga). To zupełnie wystarczy. Film można uznać za świetny (9/10) wtedy, kiedy ogładając go nie mozemy sie do niczego (bądź prawie do niczego) przyczepic, a tak własnie jest w przypadku Skazanych.

2001: A Space Odyssey Kubricka to film genialny, niepowtarzalny i absolutnie obowiazkowy dla kazdego, kto potrafi uzywac mozgu. To film, ktory mozna dowolnie interpetowac, a HAL9000 to obok R2D2 najlepszy sztuczny bohater ever. Genialna rola... komputera. Poza tym obraz, dzwiek - ten film to dzielo sztuki, jakze rozne od seryjnej papki serwowanej przez kino od parunastu lat. Przejscia z ery kamienia lupanego do ery kosmicznej nikomu nie udalo sie pobic. Dlugi film (ponad 3 godziny), z 8-O minutowym wstepem przed wlasciwym filmem (preludium muzyczne przy czarnym tle), w ktorym praktycznie nie ma akcji w sensie stricte - to bardziej traktat filozoficzny o ludzkosci niz film. Do ogladania na spokojnie, bez przeszkadzajacych znajomych dzwoniacych na komorke itp. Ogladalem go bodajze 15 razy i za kazdym razem dostrzegam cos nowego. Oparty na opowiadaniu Arthura C. Clarke'a pt. "Sentinel" - scenariusz zreszta napisal Kubrick wraz z Clarke'em - a sam autor pod wplywem filmu napisal powiesc oparta na filmie, ktory powstal na podstawie jego pomyslu. Film kultowy.

 

Dla mnie - milosnika sci-fi w wykonaniu A.C.Clarke'a, Lema, P.K.Dicka, Asimova - te filmy to wrecz swietosci. Kazdy ma u mnie 10/10.

BTW: "Odysei" mam 5 roznych wydan DVD, Blade Runnera dwie. Wszystkie roznia sie a to dodatkami, a to maja poprawiony obraz (Odyseja), a to wydanie wide-screen 2.35:1 itp itd. Nie jestem wiec na pewno obiektywny :D

No właśnie - nie jesteś obiektywny:> O ile nie można zarzucić Odysei braku walorów estetycznych (w końcu to Kubrick), oryginalności, czy warstwy filozoficznej, o tyle nie można zaprzeczyc, ze film ten jest momentami po prostu NUDNY! A nuda w moim mniemaniu nie pozwala na wystawienie maksymalnej oceny. Poza tym film jest nierówny - cześć z HALem (najlepsza) pozostaje w kontraście z częścią odkrycia monolitu (można by ją bardziej rozwinąc, chociażby kosztem przydługich wstawek z muzyką klasyczą) oraz koncówka, ktora jest dla mnie troche zbyt metafizyczna - prawde mowiac nie wiem o co dokładnie w niej chodzi (moze powinienem obejrzeć jeszcze raz):>. Na pochwałę zasługuja za to świetne jak na tamte czasy efekty specjalne, ktore są w dodatku bardzo realistyczne (ukazanie ciszy próżni i tym podobne smaczki). Ogołem oceniam Odyseje na 9/10 (+1 za wkład do gatunku, +1 za HALa).

 

Star Wars stara trylogia to bardziej przygodowka osadzona w realiach sci-fi.

Star Wars to nie jest s-f. To fantasy, którego akcja dzieje sie w kosmosie :) . Edytowane 22 Lutego 2006 przez und3r

[Gość sialala]

Star Wars to nie jest s-f. To fantasy, którego akcja dzieje sie w kosmosie :) .

Zwal jak zwal - to nie film science fiction :)

[baton]

Ale chyba musicie przyznać, że to właśnie Star Wars ma największą rzeszę fanów i wielbicieli. Ja sam się do nich zaliczam, choć fanatykiem nie jestem.

[mak777]

Ale chyba musicie przyznać, że to właśnie Star Wars ma największą rzeszę fanów i wielbicieli. Ja sam się do nich zaliczam, choć fanatykiem nie jestem.

Oj mi się wydaję że jednak więcej jest Trekkowców...

[Gość sialala]

Ale chyba musicie przyznać, że to właśnie Star Wars ma największą rzeszę fanów i wielbicieli. Ja sam się do nich zaliczam, choć fanatykiem nie jestem.

A czy ja napisalem gdzies, ze nie jestem fanem? W domu przy monitorze stoi nawet metalowa figurka Dartha Vadera w skali 1:32 i obok z tej samej serii R2D2 :)

 

Stare Star Warsy ogladalem w kinie jeszcze jako dzieciak, potem jak byla reedycja to tez kino odwiedzilem (na Imperium to bylem nawet 3 razy ;)) a trylogia Star Wars zajmuje miejsce honorowe na polce z filmami (wydanie specjalne na DVD, 4 plyty, w tym jedna z bonusowymi dodatkami w rodzaju trailerow starych czesci, materialy z krecenia tychze itp itd - w sumie ponad 4 godziny dodatkow - bardzo kiepskiej jakosci jednak :( )

 

Co do Star Treka - nigdy nie przepadalem. Ogladalem jak kiedys lecial na TVP ale jakos nie mam sentymentu.

[Gość tek9]

Szukałem w temacie i nie znalazłem.

Oglądał już ktoś Final Destination 3(Oszukać przeznaczenie 3)?

cofnij sie do strony 109 tam opisalem co mysle o tym filmie :P , ulatwie ci , fd3 jest gorsze od poprzednich czesci , moze za duzo sie spodziewalem po czesci 3 i sie zawiodlem , ale 1 i 2 maja lepsza astmosfere , a smierci w nie zrobily na mnie zadnego wrazenia :/ i nie byly tak widowiskowe jak sobie wyobrazalem :/

[R.i.P.]

Ice Harvest, The (Zimne dranie) - beznadziejny, nie wiem do tej pory jaki jest sens tego filmu i o co wogole producentom chodzilo. strata czasu. 1/5

 

Just Friends (Zostańmy przyjaciółmi) - no w koncu cos co da sie obejrzec, nie jest to nic wybitnego (zwlaszcza ze to kolejna usa'owska komedia) ale idzie sie posmiac. ode mnie 3/5

[und3r]

Ale Star Trek to typowe s-f (osobiście najbardziej lubie serie Enterprise :) ), a GW to bardziej baśń (space opera) - imho jednak GW mają wieksza rzeszę fanow (chociaż to w duzej mierze kwestia lepszej promocji).

 

Ps.

The Nightmare Before Christmas: 8/10 (+1 za wykonanie metodą poklatkową) - Gnijąca Panna Młoda lepsza.

 

EDIT:

A może ktoś zna jakiś hardcorowy film pokroju Cradle of Fear? :D

Pan Slayer zainteresowal sie Slasherami?:>

Tutaj znajdziesz coś dla siebie ;]

Ze swojej strony polecam Martwice Mózgu Petera Jacksona - jedno z najbardziej hardcorowych gore na wesoło;]

Edytowane 23 Lutego 2006 przez und3r

[kuruś]

Witam! na dziś mam do wyboru:

- Kill Bill

- Efekt Motyla

- SKAZANI NA SHAWSHANK

- 60 sekund

 

Wiem że parę postów wyżej pisano że SKAZANI NA SHAWSHANK to dobry film warty oglądnięcia ale co powiecie o pozostałych?

Edytowane 23 Lutego 2006 przez qura16

[mak777]

Witam! na dziś mam do wyboru:

- Kill Bill

- Efekt Motyla

- SKAZANI NA SHAWSHANK

- 60 sekund

 

Wiem że parę postów wyżej pisano że SKAZANI NA SHAWSHANK to dobry film warty oglądnięcia ale co powiecie o pozostałych?

Zależy na co masz ochotę? NA dobre rozrywkowe kino? 60 sekund. Na film który coś w sobie niesie- Skazani na Shawshank. Efekt motyla to ciut cięższy film. Natomiast ja osobiście Kill Billa nie trawię więc dla mnie odpada :) Oglądałem go 5razy żeby dopatrzeć się i IMO to słaby film Tarrantino... No ale nic ;P Ja bym obejrzał zakładając że nie widziałem wszystkich 60sekund, ale samochody i szybkość to moje drugie ja ;) Więc by nie było obiektywnie :)

[Gość sialala]

Witam! na dziś mam do wyboru:

- Kill Bill

- Efekt Motyla

- SKAZANI NA SHAWSHANK

- 60 sekund

 

Wiem że parę postów wyżej pisano że SKAZANI NA SHAWSHANK to dobry film warty oglądnięcia ale co powiecie o pozostałych?

W tej kolejnosci:

Kill Bill

Skazani...

Efekt

60 sekund mozesz sobie darowac ;)

Ale ja nie lubie NFS:Underground i MW ;)

Edytowane 23 Lutego 2006 przez sialala

[Jin*]

60 sekund trzeba przynajmniej wlaczyc zeby obejrzec scene z "stranger'em". %-)

[Ecuadoo]

Co do 60 sekund - wiele osob stawia ten film bardzo wysoko - dajac mu oceny od 8 do 10...

jak dla mnie ten film jest beznadziejny - ledwo 4/10 bajeczka samochodowa nic wiecej...

[Gość Briareos]

Sin City - 3/10

[srekal34]

Sin City - 3/10

Moze jakieś uzasadnienie?