Jaki HDD kupić.

[Leon166]

Witam.

Zastanawiam się nad kupnem nowego HDD 1TB.

Zastosowanie - dysk "pomocniczy" dla ssd (mniej wymagające gry/programy, katalog temp, pagefile.sys), kompresja wideo, magazyn danych.

Myślałem o WD black lub red, ale patrząc na ten test dobrze sobie radził green, który z kolei jest dość awaryjny (przynajmniej patrząc po komentarzach) - w wielu testach wyprzedzał black'a, szczególnie to widać w testach wielozadaniowości.

Przyznam się szczerze, że skłaniam się ku red bo ma 3-letnią gwarancję i jest bardziej energooszczędny, ale kusi ta 5-letnia gwara na blacka.

A może skusić się na Seagate Constellation?

Budżet - elastyczny / rozsądna cena.

Edytowane 21 Lutego 2015 przez Leon166

[Chemik16]

green jest awaryjny jak się nie wyłączy parkowania głowic (bo potrafi je parkować co kilka sec.)

Po wyłączeniu tej funkcji mamy normalny dysk. (prawie Red ;p )

[NostradamuSek]

WD Blue też ci wystarczy.

 

http://www.morele.net/dysk-western-digital-caviar-blue-3-5-1tb-sata-600-7200rpm-64mb-cache-wd10ezex-479659/

http://www.morele.net/dysk-seagate-1tb-sataiii-7200rpm-64mb-cache-st1000dm003-432403/

 

Jak trafisz na wadliwy egzemplarz to i tak padnie, ja osobiście od zawsze np. używam Seagate i jeszcze mi żaden nie padł, czyli niektóre mają już 8 lat. Kupiłem rok temu WD Blue 2TB i też na niego nie narzekam, chodzi.

Moim zdaniem nie ma się co bać o dysk. Jak boisz się o dane to załóż RAID z dwóch dysków lub więcej.