Jump to content

Recommended Posts

Witam,
zwracam się do was o pomoc z problemem, który już mnie zaczyna przerastać.
 
Wszystko zaczęło się jakiś miesiąc temu, gdy mój dysk (WD Blue 1TB WDC10EZEX) zaczął wydawać niepokojące dźwięki, takie buczenie. Pierwsze co mi przyszło na myśl, to że są to objawy rychłej śmierci dysku.
 
Postanowiłem zakupić nowy dysk, jakim był Seagate ST1000DM003. Podłączyłem ten dysk i przekopiowałem na niego dane z WD programem Clonezilla. Po udanej operacji włączam komputer, i... to samo. Przeskanowałem nowy dysk programem SeaTools (długi test), który nic nie wykazał.
 
Wtedy przyszło mi do głowy podłączenie tego dysku do innego komputera. Zainstalowałem na nim Linuxa. Na innym komputerze po zbootowaniu było cicho (choć sam komputer był głośny, ale żadne buczenie nie wybijało się ponad dźwięk stockowego chłodzenia Intela z czasów Ivy Bridge).
 
-W takim razie zasilacz. - pomyślałem.
 
Wysłałem mój zasilacz na naprawę gwarancyjną. Po tygodniu przysłano mi nowy. Podłączam go do komputera. Ten sam dźwięk dobiegał z dysku (zarówno WD jak i Seagate).
 
Tutaj zaczynam się powoli poddawać.
 
Według mnie są teraz są dwie opcje: albo nowo zakupiony dysk jest wadliwy, albo coś nie tak jest z płytą główną.

 

Dodatkowo zaobserwowałem że Windows (10) działa wolniej na dysku Seagate.
 
Moja kanfiguracja:
Zasilacz: BeQuiet System Power 7 600W
Płyta główna: AsRock z87 Pro4
 
Komputer kupiłem w połowie 2013r.
 
Poniżej zamieszczam status SMART (z programu Defraggler):
 
Seagate:

tCsftJZ.png?1

 

WD:

 

FxfcO0B.png?1

 

Za pomoc będę bardzo wdzięczny.

Share this post


Link to post
Share on other sites

a może Twoja obudowa przenosi wibracje z dysków i stąd ten dziwny dzwięk? Dysk jest ok, skoro na innym kompie chodzi cicho.

 

Fakt, że dyski przenoszą trochę wibracji na obudowę, ale nawet po wyjęciu dysków z obudowy i położeniu ich na ziemi, pomimo braku wibracji nadal wydają z siebie nieciekawe dzwięki.

Share this post


Link to post
Share on other sites

CDI > Funkcje > Funkcje zaawansowane > Sterowanie AAM/APM

 

Spróbuj go tam wyciszyć.

 

Wcześniej myślałem nad tym, ale boję się że to jeszcze dodatkowo spowolni dyski. Teraz spróbowałem na WD, ale nie jestem w stanie nic zmienić w oknie sterowania AAM/APM, przyciski i suwaki są "szare". Spróbuję jeszcze potem na Seagate.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wcześniej myślałem nad tym, ale boję się że to jeszcze dodatkowo spowolni dyski. Teraz spróbowałem na WD, ale nie jestem w stanie nic zmienić w oknie sterowania AAM/APM, przyciski i suwaki są "szare". Spróbuję jeszcze potem na Seagate.

 

Sprobuj ustawic programem hdparm.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Obydwa dyski są OK. Nie masz czym się przejmować.
Po jakimś czasie każdy HDD robi się głośniejszy - tak po prostu jest.
Nakłada tu się zużycie mechaniczne oraz coraz bardziej losowe miejsca przechowywania danych.
Możesz wymienić obudowę na jakąś z lepszym koszem na dyski albo taśmami - nie polecam metalowych tacek na dyski typu Fractal Design - brzęczą jak.... ;)
Żeby pozbyć się całkowicie staccato & vibrato musiałbyś zaopatrzyć się w SSD na system a HDD używać tylko sporadycznie.
WD RED jest mega cichy ale po roku pracy już zaczyna delikatnie terkotać. Nie ma siły, żeby HDD 7200 obr./min był niesłyszalny ;)
Pociesz się, że twoje dyski to nie WD Raptor albo Seagate Cheetah :D






 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Restore formatting

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...


×
×
  • Create New...