Banan9000 Opublikowano 28 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2019 Cześć, bardzo prosze o poradę bo jestem lekko przybity. Kupiłem sobie parę dni temu wymarzonego laptopa, przed zakupem przeczytałem setki recenzji, obejrzałem drugie tyle filmów na YT, wybór padł na https://www.x-kom.pl/p/496251-notebook-laptop-156-hp-omen-15-i5-9300h-16gb-512-win10-gtx1660ti.html No więc podczas grania temperatura obudowy o tutaj: https://i.imgur.com/7xo39cW.png nagrzewa się tak mocno (w zasadzie już po 10 minutach), że nie da się położyć tam ręki na dłużej, bo aż parzy. Czy to normalne w tego typu laptopach? Sprawdzałem temperatury na CPU i GPU pod obciążeniem (prime95 + furmark) i po 10 minutach były stabilne w granicach 80-85 stopni (CPU maksymalnie doszło do 98 ale na samym początku gdy wentylatory jeszcze się nie rozpędziły). Zrobiłem diagnostykę i oba wentylatory w laptopie są sprawne. Są dwie recenzje tego modelu, jedna z GF1650 i jedna z 2070 - obie wersje relatywnie ciche jak na ten segment, 1650 dochodzi maks do 40 decybeli pod obciążeniem, 2070 do 46db. Sprawdzałem aplikacją w telefonie (w ogóle takie aplikacje dobrze działają?) i wyszło w moim maks 41 decybeli pod podwójnym obciążeniem prime+furmark, więc to chyba nie tak że wentylatory chodzą za słabo. Jak mogę sprawdzić do jakiej temperatury nagrzewa mi się ta obudowa? Widziałem że w recenzjach jakoś to sprawdzają, drogie takie urządzenie? Może ktoś, kto też ma gejmingowego laptopa napisać, czy u niego też po 10 minutach nie da się łapy położyć na laptopie bo parzy? Jeśli temperatury na CPU i GPU są ok to powinienem się w ogóle przejmować tym, że obudowa przypomina powierzchnię słońca? A może to wina tego, że teraz mamy w PL upały po 30 stopni i jak się trochę ochłodzi będzie lepiej? Weźta ktoś coś doradź, bo nie wiem czy to norma w gejmerskich laptopach, niby na recenzjach piszą że temperatura obudowy tego czy tamtego laptopa dochodzi do 50 czy 60 stopni, ale mam wrażenie że w moim to je z 80. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michikun Opublikowano 28 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2019 Ale co ty sprawdzałeś Prime95 czy Furmarkiem? W jakim celu? Nie zweryfikowałeś jak wygląda sytuacja w grach? Gry nie obciążają procesora "nonstop" w takim stopniu w jakim robią to programy i ten laptop nie powinien być tak ciepły. W jakie tytuły grywasz? Źle byłoby, gdyby cię parzyła ręka jakbyś ją kładł na "eFach" czy na numerkach/znakach przy escape, jeśli trzymając dłonie na klawiaturze nie czujesz tego gorąca to znaczy, że jest ok. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banan9000 Opublikowano 28 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2019 Grałem w World of Tanks, chyba niezbyt wymagająca, stabilnie 120 fpsów przy maks detalach, ponoć za mocno procesora nie obciąża, chyba nawet nie ma obsługi 4 rdzeni (przynajmniej jeszcze z rok temu z tego co wiem nie miał). Sprawdzałem furmarkiem i primem czy mi nie wywali temperatur ponad 100 stopni na cpu i gpu, uznałem że znaczyłoby to że coś definitywnie jest nie halo. Na klawiszach łapa nie parzy, ale jest tam odczuwalnie ciepło (choć rozumiem że to jeszcze dopuszczalne). Boję się jednak że mimo wszystko za mocno się nagrzewa laptop tam gdzie zaznaczyłem. Poza tym jednym mankamentem chodzi jak marzenie, ale mam schizę że mi się tam ten plastik (czy co tam jest) stopi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damian Marusiak Opublikowano 28 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2019 Laptopy często się mocno nagrzewają na obszarze nad klawiaturą, możesz ewentualnie na własną rękę wymienić pastę na coś porządnego (w laptopach z reguły producenci dają najgorszy rodzaj pasty), może wtedy będzie też nieco lepiej :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banan9000 Opublikowano 28 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2019 Dzięki, pastę na pewno bedę chciał wymienić. Ale chciałbym się upewnić - w innych gamingowych laptopach też tak jest, że aż nie da się łapy nad klawiaturą położyć? W tej chwili pograłem 15 minut i już po prostu parzy. Sorry jeśli wydziwiam i przesadzam, wolę mieć pewność. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banan9000 Opublikowano 29 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2019 Sorry że post pod postem. Wczoraj podczas uruchamiania laptopa wyskoczył komunikat: Dałem ok, komp się uruchomił, słyszałem że wentylatory działają. Włączyłem testy jak wyżej, sprawdzałem temperatury CPU i GPU - dalej w normie. Uruchomiłem laptop ponownie, włączyłem diagnostykę, sprawdziłem wentylatory - wyświetliło że oba działają, jeden na tamten moment na 38 a drugi na 34% (co jest chyba ok bo nie był wtedy laptop pod obciążeniem). Sterowniki wszystkie aktualne, GPU, BIOS, wszystko cacy. Wyłączałem i włączałem laptopa jeszcze kilka razy (z 5 razy) i ten komunikat więcej się nie pojawił. Panikować i oddawać laptopa do serwisu/ w ogóle oddać do sklepu czy nie? Laptop ma ledwo parę dni, oczywiste jest że nie jest zakurzony, nie trzymam go na jakimś kocu tylko na biurku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damian Marusiak Opublikowano 30 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2019 Skoro nic się nie dzieje teraz to nic bym nie robił :) Co do tego grzania się - oczywiście będą laptopy, które mniej się nad klawiaturą będą grzać i takie gdzie grzeje się mocniej, wszystko zależy od projektu chłodzenia. 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazor Opublikowano 30 Lipca 2019 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2019 A HP do mistrzów projektowania chlodzeń niestety nie należy ( czasami nawet specjalnie je pogarszają--> czytaj to tak : laptop ma paść po 2 latach gwarancji ) a przy dzisiejszym lutowaniu PBFREE to dużo wyższa szansa na pad sprzętu.. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damian Marusiak Opublikowano 7 Sierpnia 2019 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2019 W dniu 30.07.2019 o 17:04, Kwazor napisał: A HP do mistrzów projektowania chlodzeń niestety nie należy ( czasami nawet specjalnie je pogarszają--> czytaj to tak : laptop ma paść po 2 latach gwarancji ) a przy dzisiejszym lutowaniu PBFREE to dużo wyższa szansa na pad sprzętu.. Oj, aż tak pewny bym nie był z tym, że HP wszędzie robią kiepskie chłodzenia :) Będzie niedługo test notebooka od HP, który radzi sobie właśnie wyjątkowo dobrze pod tym względem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Introverder Opublikowano 19 Września 2019 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2019 (edytowane) Laptopy MSI - w tym mój - grzeją się do 100 stopni nawet w grach (mówię o CPU), a przynajmniej czytałem wątek na forum MSI również na ten temat. Być może programy mierzące mierzą tylko do 100 stopni, więc może zdarza się przekraczać 100 stopni. Stąd osobiście myślę nad oddaniem swojego do jakiegoś serwisu komputerowego, ew. serwisu MSI, ale słyszałem i czytałem takie o nim opinie, że na razie się nie decyduję. Więc ciągle - zwł. w grach - korzystam z UV (-160mV dla core i cache) i underclockingu - z 4.0 GHz na 3,4 GHz (przy 6 aktywnych rdzeniach i dalej przy 5-ciu akt. rdzeniach 3,5 GHz zamiast 4,1 GHz itd. Nawet będąc w systemie i nie robiąc nic mocno obciążającego procka zdarza się, że temperatury wskakują na ponad 90 stopni. A MSI nie widzi problemu w takich temperaturach, więc nawet nie wiem czy jest sens im słać laptopa, bo różne historie i cyrki o serwisie MSI czytałem i słyszałem. Chronię się robiąc UV i underclocking wskazany wyżej. A sorry miało być o budzie - na mojej bez UV i underclockingu to dosłownie klawiatura potrafi chwilami parzyć i być nieprzyjemna, a nad klawiaturą to jajko można usmażyć być może. Edytowane 19 Września 2019 przez Introverder Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Nemayu Opublikowano 25 Września 2019 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2019 Tak jak napisał Introverder możesz zrobić UV, ale najpierw-> Co do temperatur i komunikatu to wyślij zapytanie do supportu HP: pytanie techniczne albo normalnie jakbyś chciał zareklamować uszkodzony sprzęt do naprawy. Wtedy ci odpiszą czy projekt laptopa zakładał tak mocne grzanie tej części obudowy i czy komunikat o wentylatorze może coś zwiastować niepokojącego. Dodatkowo odnotują, że są ludzie, których martwi wysoka temperatura obudowy. Jeśli byłoby dużo takich zapytań to może coś z tym zrobią w przyszłych laptopach. Co do samego plastiku to nie martwiłbym się dopóki nie śmierdzi nagrzanym plastikiem wkoło laptopa i to nie dlatego, że to coś złego dla sprzętu, ale jak ktoś nie lubi tego zapachu to mu po prostu będzie przeszkadzał. Możesz też kupić mini wentylator pod USB i skierować go na obudowę. Powinien bez problemu ją schłodzić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...