Komp sie sam wylacza...

[voo]

Komp sie po prostu calkowicie wylacza, z tym ze power led nadal sie swieci... Zdazylo mi sie to dwa razy od wczoraj, raz podczas grania w gtaVC i drugi - normalna praca systemu, nie wiem czy to wina zasilki :/ Fortron 350W z podpisu. Napiecia trzyma wzorowo, tak jak dawniej. Nic nie zmnienialem ani w ustawieniach, ani w konfigu, temperaturki w normie, mial ktos podobny przypadek?

[Gość]

sugerowałbym zasilacz, najlepiej gdybyś podłączył inny zasilacz i zobaczył co się będzie działo bo jak na razie to za dużo niewiadomych żeby cokolwiek wykluczyć.

 

Miałem kiedyś przypadek że radiator na procku był wciśnięty na siłe pomiędzy kondensatory (jeden z nich się stykał z radiatorem) i raz na jakiś czas mi się wykładał...

[voo]

sugerowałbym zasilacz, najlepiej gdybyś podłączył inny zasilacz i zobaczył co się będzie działo bo jak na razie to za dużo niewiadomych żeby cokolwiek wykluczyć.

 

Miałem kiedyś przypadek że radiator na procku był wciśnięty na siłe pomiędzy kondensatory (jeden z nich się stykał z radiatorem) i raz na jakiś czas mi się wykładał...

Jest to calkowicie przyopadkowe, dzis specjalnie siedzialem przed kompem 4h robiac to co zwykle i nic sie nie stalo... hmm dziwne :roll:

[lukasrz]

Wiem co może być przyczyną!!!

 

Kumpel miał podobny problem i okazało się że w jednym miejscu pękła płyta główna, w okolicach mosta południowego, gdy komp pracował normalnie a on lekko przycisną płyte to komp się wyłaczał albo restartował.

Albo jak komp się nie właczał a on lekko wygią płytę to zaskakiwał.

(uszkodzenie to niebyło widoczne)

Włącz kompa i lekko przycisnij w róznych miejscach płytę główną, może to to.