Dysk - co sie stać mogło!?

[MAttX]

Mam ciekawy problem z drive'm. Otóż komputer funkcjonował dobrze i wydajnie aż pewnego dnia po włączeniu kompa ukazuje sie na czarnym tle że windows sie nie uruchomi aby zapobiec awarii sprzętu ??? Jakiego nie wiem . Faktem stało sie jednak to że coś sie zepsuło z systemem więc dłużej nie zastanawiając sie i po czterokrotnym uderzeniu w ściane zabrałem sie do reinstalacji kochanego systemu Windows XP . Jednakże ZONK po wystartowaniu setup nie wiedzi wogole partycji NTFS ( która oczywiści istniała wcześniej) oraz samego systemu który tez istniał w cześciej . Poza tym dysk był wykrywany poprawnie w BIOsie jednakze po podłączeniu do do komputera zapasowego wydawał dzwięki "zepsutej dyskietki'i po takim 5 minutowym mieleniu wyskakiwał komunikat iż dysk nie jest ogole zformatowany chociaż był na nim zainstalowany Xp i masa progrosów i gier ( tyle save'ów przepadło :( ) . I jestem głupi , co sie mogło stać . Szanowny dysk to IBM seria DeskStar - pojemnośc 40GB , 7200obr. , UDMA100 .Trafił on już do serwisu i musze czekać do poniedziałku przynajmniej . Jakie macie pomysły ....bo mi sie wyczerpały :(

[Cichon]

ZEPSUŁ SIĘ.

A tak na serio to IBMy z Węgier mają jakiś feler. Jak nie mechanika, to się gniazda psują, itp. Obecne IBM to już nie to samo co np. 5lat temu.

[Gość dwaIP]

ustaw procesor na fabryczne potem sprawdz dysk

[ayem]

hmmm zapodaj go jakims progsem do departycjonowania - zdejjmij z niego wszystko - oczywoscie pytanie czy dziala na innymkompie jako slave?? czy tez sie wywala - bo jak dziala jako slave to powinien byc oki

[Gość dwaIP]

przy takiej zasilce dysk moze tak reagowac

[MAttX]

Zasiłka jest w porzo wiec zostawmy ją w spokoju trzyma napięcia , huntkey to dobra firma , procesor nie ma nic do tego jest full stable :) A jak NAPISAŁEM że podłączyłem driva jako slave do innego kompa a konkretnie do niekreconego 1600+ i objawy mielenia są takie same , partycja wyparowała i razem z nią wszystkie dane + WInXp .

[Gość dwaIP]

mogles zwalic dysk niedostatecznym zasilaniem ja z taka sama zasilka

i IBM mialem podobne ojawy przy kreceniu, zaczol wydawac dziwne dzwieki po spowolnieniu procesora wszystko wrocilo do normy

[mlun]

ja mam obecnie 3 dysk ibma i tez nidługo padnie bo mu sie bady juz pojawiły.Pierwszy IBM to 45 GB padł po 1.5 roku drugi (z węgier) 60 GB padł po 3 miechch tego mam pół roku ale niedługo nastapi jego kres.Jeśli go masz na gwarze to oddawaj go do serwisu i jak ci dadza nowy to jak njapredzej go opylaj i kupuj cos innego-bo IBM to juz nie tasama firma z dobrą opinią

[AMD Rulezz]

true

a ja mam samsunga i nie mam pojęcia (nikt nie ma) jak długo pochodzi. licz że długo i równie cicho jak obecnie. IBM jakośskulawiał ostatnimi laty więc nawet go nie brałem pod uwagę przy zakupie. najpewniejsy zwydaje się maxtor (cichy, wydajny i 3 latka gwary) ale niektórzy mówią, że są mnie wytrzymałe niż barakudy.

[Gość dwaIP]

IBM sprzedal fabryke i nie robi juz tanich dyskow IDE sprzedal tez

prawo do znaczka na dyskach firmie hitachi

[QBUS00]

przy takiej zasilce dysk moze tak reagowac

Nie popadajmy w przesade - jak cos nie dziala w kompie to od razu wina zasilki... Moja zasilka ledwo wydalala (napiecia mialem na poziomie 4,75), sprzetu kupa, a mimo to zmienilem ja tylko z przyzwoitosci a nie dlatego, ze cos nie dzialalo - wszystko smigalo jak ta lala.

 

Troche przypomina mi to gadki z forum CDRinfo - jak ktos ma jakis problem to od razu wszyscy madrale sypia tekstami "zainstaluj ASPI" albo "wlacz DMA"... Panowie wiecej pomyslunku :roll: