Skocz do zawartości
MasheX

Do kierowcow :)

Czy dajesz napiwki na stacjach benzynowych?  

1 użytkownik zagłosował

  1. 1. Czy dajesz napiwki na stacjach benzynowych?

    • Tak, jesli obsluga jest mila
      8
    • NIE
      51
    • TAK
      0


Rekomendowane odpowiedzi

Ankieta na ile Nasi rodzimi kierowcy sa chojni :D

Oczywiscie chodzi o stacje na ktorycch jest obsluga(mycie okien, nalewanie paliwa itp.) i czy takiej osobie dajecie napiwek :)

 

interesuje mnie to bo sam bede liczyl na napiwki ;)

 

 

Update.. bym zapomnial: Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

ja rowniez wole stacje samoobslugowe (tankuje na Shell'u, BP + Aral)

wole sam sobie szyby przetrzec i nalewac paliwo, bo jak patrze na te niezdary to mi sie noz w kieszeni otwiera.

 

kiedys na Shell'u gosc mi szybki przetarl tak, ze musialem jeszcze raz sam przecierac, wiec po co on tam byl? zeby mnie tylko wk***?

 

ps jak czlowiek sam czegos nie zrobi to albo bedzie musial poprawiac, albo to nie bedzie zrobione :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak myślałem, że będziesz robił na Shell'u. Jedno Ci powiem - na tych stacjach praktykują taką wk...jącą rzecz - w niemieckich samochodach (głównie) czyli Audi, VW itp. wlewają w odpowietrzacz paliwo i wtedy można np. do baku 55 litrów wlać 62-65 litrów (i nie jest to kantowanie licznika!). Jak mi takie coś robią to zamiast napiwku jest jeszcze op...dol. A robią tak bo trzeba się wyrobić z normami sprzedaży V-Power'ów.

 

Kumpel pracował i w wakacje można z napiwków zarobić 1,5 pensji. Jesień-zima - straszna nędza - prawie zero napiwków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tankuje na BP i Shell'u. na tym drugim jest przeważnie obsługa, ale zawsze grzecznie dziękuję.

mam kilka powodów:

- nie rozlewam paliwa po ziemi i błotniku

- nie obiję sobie lakieru "pistoletem"

(nie mówię że spotkało mnie to kiedyś ale "dmucham na zimne" i w razie czego wolę mieć pretensję tylko do siebie)

 

ale najważniejsze jest to że jak sam tankuję to mogę sobie "naciurkać" te kilka ccm z pistoletu za free, a że tankuje przeważnie za 10-12zeta więc te klka "kropelek" to czasami decyduje czy dojadę następnym razem do stacji :D :D :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej sam wole tankować i myć szybki, dbać o auto . Nie lubie jak ktoś to robi za mnie :). Sprawia mi to duża przyjemność .

Jak wracałem w te wakacje z Chorwacji(Krk) :twisted: to po drodze w Czechach zatrzymałem sie na fajnej stacji niedaleko Ostravy . Były tam dwie fajne Czeszki , słodkie blondyneczki które PO POLSKU zapytały sie mnie : "Czy chce pan żebyśmy umyły panu szyby" 8O 8O

Byłem bardzo zadowolony bo:

1.Fajnie sie wyginały przy tym :) :o :o

2.Zatankowały auto nie chlapiąc niczego i dokładnie tyle im powiedziałem.

3.Miałem zaj....iscie czysta szybe czołową mimo tego że było na niej w cholere robaków i kurzu . Dokładnie wszystko umyły . Nie chlapiąc karoseri jeszcze mi przetarły mokra szmatką wszystkie lampy łacznie z migaczami bocznymi 8O 8O 8O

 

Za taka obsługe dostały oczywiście napiwek :) Jeszcze sie pytały czy jade drogą na Cieszyn . Po potwierdzeniu , pokazały mi fajny objazd jakiegoś dużego remontu :).

 

To sie nazywa full service !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Nie to co w Polsce . Umyłem i napastowałem sobie autko , pojechałem na shela zatankować i debil mi tak nalał że jak wyciagał pistolet to mi oblał cały tylni błotnik i opone :((((((((( Myślałem że go zaj......... . Od tej pory wszystko robie sam na stacjii. Przynajmniej w Polsce !!!!!!!!!!

 

Nienawidze też typów myjących szyby na skrzyżowaniach :evil: . Jak mi taki próbuje na siłe umyć to mu nagle podjezdżam do przodu :lol: . Zazwyczaj rezygnują odrazu.

:twisted: :twisted:

 

Pozdrawiam

 

BTW Życze ci jak najwiekszych napiwków !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale najważniejsze jest to że jak sam tankuję to mogę sobie "naciurkać" te kilka ccm z pistoletu za free, a że tankuje przeważnie za 10-12zeta więc te klka "kropelek" to czasami decyduje czy dojadę następnym razem do stacji  :D  :D  :D

To się najeździsz na tych trzech litrach :wink: :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MasheX jak bedziesz dobrze myl szybe i nie zachlapiesz przy tym karoserji nie bedziesz chlapal paliwem przy tankowaniu, przetrzesz swiatla to odemnie dostaniesz pare zl (zalezy ile drobnych w kieszeni mam ;) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale najważniejsze jest to że jak sam tankuję to mogę sobie "naciurkać" te kilka ccm z pistoletu za free, a że tankuje przeważnie za 10-12zeta więc te klka "kropelek" to czasami decyduje czy dojadę następnym razem do stacji  :D  :D  :D

To się najeździsz na tych trzech litrach :wink: :P

w zależności od ceny od 75 do 90 km za 10 zeta, oczywiście jak "głaszcze" prawy pedał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MasheX, nie mam nic przeciwko pracującym na stacji itd itp, ale z tymi napiwkami to na pewno nie w tym kraju, nie ten poziom nie te zarobki, nie ci ludzie, niestety...

 

Mnie osobiście w życiu nie przyszła jeszcze taka myśl aby dać komuś napiwek, dlaczego? dlatego że nie tylko uważam, ale wiem że życie najczęściej okrada mnie i że to ja powinienem oczekiwać napiwku a nie odwrotnie.

 

Nie uważam też, żeby praca była na stacji jakoś ciężka, to jest dość dziwny temat i trudny do dyskusji, równie dobrze mógłbyś powiedzieć że jesteś policjantem i że po nocach stoisz i łapiesz na radar i skasowanych mandatem ludzi pytać się jeszcze o napiwek... - wiesz jaka byłaby reakcja? :lol: :lol: :lol:

 

A niestety tu jest duże podobieństwo, moim zdaniem jeśli ktoś nalewa, myje szyby cokolwiek na tej stacji to powinien to robić w swoim interesie, ja tego nie oczekuje! czego oczekuje od stacji - dobrego paliwa, ale to się zdarza rzadko...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

yyy.. wiesz jest duzo ludzi ktorzy nieumia lub nielubia sami nalewac benzyny :) bo moze jada na wazne spotkanie i sa ladnie ubrani a boja sie ubrudzic.. itp itd :)

 

co do napiwkow.. ludzie je daja :) nawet gostek na rozmowie kwalifikacyjnej mowil ze z napiwkow mozna sporo uzbierac.

 

gorzej ze teraz jesien. a zaraz zima.. :roll: ale coz prace i tak trudno znalezc wiec i'm happy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

yyy..  wiesz  jest duzo ludzi ktorzy nieumia lub nielubia sami nalewac benzyny :)  bo moze jada na wazne spotkanie i sa ladnie ubrani a boja sie ubrudzic..  itp itd :)

 

co do napiwkow..  ludzie je daja :)  nawet gostek na rozmowie kwalifikacyjnej mowil ze z napiwkow mozna sporo uzbierac.

 

gorzej ze teraz jesien. a zaraz zima.. :roll: ale coz  prace i tak trudno znalezc wiec i'm happy :)

Nie wnikam czy ludzie dają, ani też nie osądzam czy robią to słusznie czy nie, ja mówie że ja nigdy nie dam i nigdy nie poczuje się do tego zobowiązany. :lol:

 

Swoją drogą to odrębny temat ale dziwi mnie, że są ludzie którzy nie potrafią nalać sobie paliwa, może źle myśle ale moim zdaniem to jeden z obowiązków kierowcy podobnie np jak zmiana koła czy np umiejętność przeprowadzenia akcji ratunkowej, spytacie co jedno ma z drugim wspólnego, ano ma to właśnie że raczej nie wierze że ktoś co nie potrafi sobie nalać paliwa, będzie umiał zmienić koło, sprawdzić auto w przypadku awarii czy udzielić komuś pomocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej sam wole tankować i myć szybki, dbać o auto . Nie lubie jak ktoś to robi za mnie :). Sprawia mi to duża przyjemność .

Jak wracałem w te wakacje z Chorwacji(Krk) :twisted: to po drodze w Czechach zatrzymałem sie na fajnej stacji niedaleko Ostravy . Były tam dwie fajne Czeszki , słodkie blondyneczki które PO POLSKU zapytały sie mnie : "Czy chce pan żebyśmy umyły panu szyby" 8O 8O

 

Wiem gdzie fajne dupki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a nażekacie poptrzcie jake paliwa mają w stanach na tamtym paliwie tom bym silnik zajechał

ale oni maję odpowiednio skonstuowane 80-90 oktanów

Moim zdaniem paliwo w stanach jest ok jak by bylo tak zle to by te ich samochody psuly sie po 2 tyg od wyprowadzenia z salonu !A raczej tak sie nie dzieje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...